Nigeria płynie krwią. "Setki ludzi zabijane są w nocy, z dnia na dzień, całe wioski są wysiedlane"
Jako Kościół staramy się dawać nadzieję prześladowanym chrześcijanom – powiedział w Warszawie bp John Bogna Bakeni, biskup pomocniczy diecezji Maiduguri w Nigerii. Sytuacji chrześcijan w tym kraju jest poświęcony XVII Dzień Solidarności z Kościołem Prześladowanym obchodzony w niedzielę, 9 listopada.
Tegoroczny Dzień Solidarności z Kościołem Prześladowanym obchodzony 9 listopada (druga niedziela listopada) jest poświęcony sytuacji w Nigerii.
Sytuacja chrześcijan pogarsza się tam, co wykazał ostatni raport o prześladowaniach przygotowany przez Pomoc Kościołowi w Potrzebie. Sytuacje dyskryminacji coraz częściej pojawiają się również w Internecie.
W Nigerii ginie najwięcej chrześcijan, ale jest to też kraj, w którym jest najwięcej powołań kapłańskich.
Sytuacja w Nigerii
Gościem specjalnym Pomocy Kościołowi w Potrzebie, który przybył do Polski z okazji Dnia Solidarności z Kościołem Prześladowanym, był bp John Bogna Bakeni, biskup pomocniczy diecezji Maiduguri w Nigerii.
– Jako Kościół staramy się dawać nadzieję prześladowanym chrześcijanom – powiedział biskup z Nigerii, przybliżając sytuację tamtejszych chrześcijan. Przedstawił on kontekst prześladowań w jego kraju. Wyjaśnił, że muzułmanie i chrześcijanie nie są tam w stanie wojny, natomiast są ofiarami kryzysu, który wynika z konfliktów, jakie toczą Nigerię.
Jak opisał bp Bogna Bakeni, Nigeria jest podzielona na 36 regionów, z których 19 tworzy obszar północny i jest on w większości muzułmański, natomiast część wschodnia i południowa jest w większości chrześcijańska. Część zachodnia jest złożona zaś zarówno z chrześcijan jak i z muzułmanów.
– Prześladowania chrześcijan rozpoczęły się od przyjęcia na północy kraju prawa szariatu – powiedział bp Bogna Bakeni. Następnie zwrócił uwagę na działalność grupy Boko Haram oraz innych grup terrorystycznych, które również są odpowiedzialne za prześladowania.
Wymienił też formy prześladowań, jakie spotykają chrześcijan na północy Nigerii. – Nie wolno nam nabyć ziemi, by wybudować miejsca kultu, nie mamy pozwolenia nauczania religii w publicznych szkołach, są sytuacje porwań małych dziewczynek, którym każe się zmienić wiarę i są wydawane za mąż – mówił. Dodał, że w żadnej z ważnych instytucji nie ma wydzielonego miejsca, gdzie chrześcijanin mógłby się pomodlić, a w większości przypadków, gdy osoba poszukująca pracy jej nie dostanie, dzieje się tak ze względu na wyznawaną religię.
Bp Bogna Bakeni podkreślił, że nie w całym kraju, ale w niektórych częściach Nigerii, jak np. w jej środkowym pasie, dochodzi do ludobójstwa. – Setki ludzi są zabijane w nocy, z dnia na dzień, całe wioski są wysiedlane w inne miejsce, a najczęściej ich mieszkańcy trafiają do obozów – powiedział.
Odpowiadając na pytania dziennikarzy o powołania w Nigerii, podkreślił, że wszystkie seminaria w Nigerii, mimo prześladowań chrześcijan, są pełne. Największe z nich ma około tysiąca studentów.
Apel o modlitwę i solidarność
Ks. Joseph Abu z archidiecezji Abudży w Nigerii, który jest stypendystą Pomocy Kościołowi w Potrzebie (ACN) i obecnie jest na studiach doktoranckich na Uniwersytecie Kardynała Stefana Wyszyńskiego w Warszawie w dziedzinie teologii pastoralnej, przywołał dane Global Christian Relief, wg których Nigeria liczy ok. 108 mln chrześcijan w populacji przekraczającej 230 mln.
Jak powiedział, pomimo silnego zaangażowania religijnego, wspólnoty chrześcijańskie zmagają się z dramatycznym brakiem bezpieczeństwa i prześladowaniami. Podkreślił, że od ponad 20 lat islamska organizacja Boko Haram prowadzi brutalne ataki na kościoły, szkoły i domy, w których zginęło już ponad 50 tys. chrześcijan.
Wymieniając przykłady prześladowań, wspomniał m.in. o tym, że w 2008 r. w Jos doszło do krwawych zamieszek po wyborach samorządowych, w których zginęło co najmniej 761 osób. Opowiedział też, że w 2014 r. Boko Haram porwało 276 uczennic w Chibok, z których większość do dziś nie została odnaleziona.
W 2022 r. w Sokoto zamordowano natomiast studentkę Deborah Samuel Yakubu za rzekome bluźnierstwo. Jak powiedział ks. Abu, w okresie od lipca 2023 roku do czerwca 2024 roku odnotowano w Nigerii ponad tysiąc ofiar porwań.
Ks. Abu zauważył, że liczne morderstwa i podpalenia sprawiają, że wiele rodzin żyje w traumie i ubóstwie, a liczba osób wewnętrznie przesiedlonych stale rośnie. Najczęściej mieszkają oni w obozach i od lat czekają na powrót do swoich domów.
Zaapelował o modlitwę, solidarność i wsparcie materialne dla ofiar prześladowań. Podkreślił, że mimo cierpienia i zniszczeń, wiara chrześcijan w Nigerii pozostaje niezłomna. – Pozostańmy w modlitewnej solidarności z prześladowanymi chrześcijanami, którzy wydają się tracić wszystko, co jest dla nich cenne w imię wierności Chrystusowi i Jego Ewangelii. Tak, ich bliscy zostali zabici, ich pola uprawne i przedsiębiorstwa zniszczone, ich domy i kościoły zburzone, ale ich wiara nie została zniszczona i oby nigdy nie została zburzona – powiedział.
Biskup Bakeni był gościł w Polsce w czwartek, 6 listopada, podczas konferencji prasowej w Warszawie, o sytuacji prześladowanych chrześcijan.
Nigerii można pomoc materialnie za pośrednictwem strony internetowej Stowarzyszenia Pomoc Kościołowi w Potrzebie: www.pkwp.org.pl oraz SMS-a o treści: RATUJE wysłanego na numer 72405.
Oprac. Dominika Miros


Skomentuj artykuł