W Nigerii znów uprowadzono księdza
To już kolejne z serii porwań katolickich księży w Nigerii. Tym razem ofiarą napaści padł ks. Wilfred Ezemba, proboszcz parafii św. Pawła w Agaliga-Efabo, miejscowości znajdującej się w północno-środkowej części kraju. To już drugie porwanie w tym rejonie w ciągu tygodnia.
Ksiądz podróżował wraz z kilkoma innymi osobami, gdy jego samochód został zatrzymany przez grupę uzbrojonych mężczyzn. Jak donosi agencja Fides wszyscy podróżni zostali obezwładnieni i zapewne uprowadzeni w głąb lasu, który obecnie przeszukuje policja.
Jak dotąd porywacze nie skontaktowali się z parafią porwanego proboszcza, ani z jego rodziną, czy diecezją. – Jesteśmy przerażeni i zdezorientowani, nie wiemy, czy nasz proboszcz żyje. Modlimy się i wierzymy, że Pan Bóg zwróci go nam żywego – powiedział ks. Michael, wikariusz z parafii św. Pawła.
Ataki z nienawiści do wiary
W Nigerii do podobnych zdarzeń dochodzi regularnie. Są to zwykle porwania dla okupu, ale zdarzają się również ataki z nienawiści do wiary – najczęściej ze strony dżihadystów i zbrojnych bojówek. Zaledwie dwa tygodnie temu nieznani sprawcy uprowadzili w tym samym okręgu miejscowego pastora i jednego z uczestników niedzielnego nabożeństwa w kościele ewangelickim.
Nigeryjska Izba Adwokacka wezwała rząd do podjęcia stanowczych kroków w celu zapewnienia bezpieczeństwa w okręgu Olamaboro, gdzie coraz częściej dochodzi do porwań oraz aktów przemocy. – Niedawno porwano członka naszej izby, w całym okręgu nie można bezpiecznie poruszać się drogami – powiedział przewodniczący oddziału Izby Adwokackiej James Michael.
Nigeria najniebezpieczniejsza dla chrześcijan
W ciągu ostatniej dekady w Nigerii porwano kilkuset księży, spośród których co najmniej jedenastu zostało zamordowanych, a czterech uznaje się za zaginionych – wynika z raportu Katolickiego Sekretariatu Nigerii. To jeden z najniebezpieczniejszych dla chrześcijan obszarów na świecie.
Podstawowymi motywami są próby wymuszeń okupów, ale także nienawiść religijna. Jak wynika z raportu opublikowanego przez agencję Fides, do największej liczby porwań dochodzi w prowincji Owerri. Najbardziej niebezpieczną jest prowincja Kaduna, w której w ciągu dekady porwano 24 księży i aż siedmiu z nich zamordowano. Jest to spowodowane silną działalnością terrorystyczną w tym rejonie, obecnością rebeliantów i zwiększonymi napięciami religijnymi w całej północnej Nigerii.


Skomentuj artykuł