Nowacka wściekła na biskupów. "Ósme przykazanie mówi: nie mów fałszywego świadectwa"

Minister edukacji Barbara Nowacka (fot. PAP/Krzysztof Świderski)
PAP / tk

- Ósme przykazanie mówi: nie mów fałszywego świadectwa – odpowiedziała minister edukacji Barbara Nowacka biskupom, którzy oświadczyli, że zasady organizowania lekcji religii wprowadzono bez porozumienia ze stroną kościelną. Przekazała, że w MEN odbywały się spotkania, więc konsultacje były.

Minister edukacji została w czwartek zapytana w TVN24 o stanowisko Komisji Wychowania Katolickiego KEP, która sprzeciwiła się rozporządzeniu ministra edukacji zmieniającemu warunki i sposób organizowania nauki religii. Według komisji ministerstwo edukacji nie uwzględniło opinii i postulatów Kościołów i związków wyznaniowych.

W poniedziałkowym stanowisku komisja KEP napisała, że zmiany "dotyczące łączenia klas są krzywdzące czy wręcz dyskryminujące". Przewodniczący komisji bp Wojciech Osial stwierdził, że "naruszają one Prawo oświatowe i zasady pedagogiczne" i "wprowadzają poważne problemy w zakresie realizacji programu lekcji religii". Zwrócił uwagę, że "zmiany zostały wprowadzone bez wymaganego przez prawo porozumienia ze stroną kościelną".

DEON.PL POLECA

Nowacka grzmi na biskupów

- Nie zostało skonsultowane? To przypominam panom biskupom, że ósme przykazanie mówi: nie mów fałszywego świadectwa – odparła Nowacka. Zaznaczyła, że w resorcie odbywały się spotkania.

Zapytana, czy zatem Konferencja Episkopatu Polski kłamie, Nowacka odpowiedziała: "odbywały się spotkania w ministerstwie, więc te konsultacje były, co więcej, niektóre uwagi zgłoszone w trakcie spotkań zostały przez nas uwzględnione, ponieważ miały racjonalne podłoże". Dodała, że "dyskryminujące jest to, że dla grup z jednego przedmiotu stosowane są kompletnie różne zasady niż z innych".

Wyjaśniła, że zgodnie z nową zasadą, gdy np. w klasie VII a i VII b na naukę religii zgłosi się więcej niż siedem osób, np. po osiem, dyrektorzy szkół będą mogli połączyć te klasy w jeden oddział, zamiast tworzyć dwie osobne klasy do lekcji religii.

Członkowie komisji zachęcili też w stanowisku wszystkich wiernych do podejmowania działań ukazujących wartość lekcji religii w szkole. Poprosili o włączenie się w akcję "TAK dla religii w szkole" na rzecz obrony lekcji religii w szkole podjętą przez cztery tygodniki katolickie: "Niedzielę", "Gościa Niedzielnego", "Idziemy" i "Przewodnik Katolicki".

Nowacka: "chodzi o pieniądze"

Nowacka dopytywana, z czego według niej wynika "protest biskupów" i "prośba o protesty (...), o walkę o religię", odparła: "jak nie wiadomo o co chodzi, to chodzi o pieniądze, a tu chodzi o publiczne pieniądze". Dodała, że zależy jej na "przyjaznym, ale rozdziale Kościoła od państwa, bo szanuje ludzi wierzących".

Zgodnie z nowymi przepisami dyrektor szkoły (przedszkola) będzie mógł połączyć w grupę dzieci z oddziałów lub klas, w których na naukę religii zgłosiło się siedmioro lub więcej uczniów z osobami z oddziałów lub klas, w których na naukę religii zgłosiło się mniej niż siedmioro dzieci.

Rozporządzenie wprowadza jednocześnie zasadę, zgodnie z którą uczniów szkoły podstawowej można połączyć w grupę obejmującą: uczniów klas I–III albo klas IV–VI lub klas VII i VIII. W grupie międzyklasowej mogą być więc uczniowie np. z klasy I i III szkoły podstawowej, ale już nie z klasy II i V szkoły podstawowej.

Przepisy określają również maksymalną liczbę osób, które mogą uczestniczyć w zajęciach. Dla dzieci w przedszkolach i dla uczniów klas I–III szkół podstawowych wynosi ona 25, dla pozostałych uczniów we wszystkich typach szkół – 28.

Rozporządzenie wchodzi w życie 1 września 2024 r.

Źródło: PAP / tk

Tworzymy DEON.pl dla Ciebie
Tu możesz nas wesprzeć.

Skomentuj artykuł

Nowacka wściekła na biskupów. "Ósme przykazanie mówi: nie mów fałszywego świadectwa"
Komentarze (37)
WG
~Witold Gedymin
10 sierpnia 2024, 10:03
Mam pytanie do "tk": co świadczy o tym że "Nowacka wściekła na biskupów"??? Czy "tk" napisze też o biskupach wściekłych na minister? Albo o wściekłym Dariuszu Kwietniu, członku zarządu i rzecznik Stowarzyszenia Katechetów Świeckich?
TL
Tilian Longosferud
9 sierpnia 2024, 20:17
"dyskryminujące jest to, że dla grup z jednego przedmiotu stosowane są kompletnie różne zasady niż z innych" No dokładnie, zdaje się że dla żadnego innego przedmiotu pani Nowacka nie wprowadziła takich ograniczeń, na czele z łączeniem grup, jak dla religii. Fajnie się sama podsumowała.
JG
~Jerzy Gessler
9 sierpnia 2024, 19:31
Jesli biskupi beda nadal denerwowali ministre, to sie zacznie faza druga dzialan dotyczacych obecnosci religii w szkole. Na ich miejscu bylbym bardzo ostrozny ze sformulowaniami pod adresem ministerstwa
RC
~Roman Czytelnik
10 sierpnia 2024, 14:24
Nowacka nie jest uposledzonym czlowiekiem zeby mowic iz nie nalezy ja denerwowac. To bezczelny ateistyczmy indoktrynator. Koscioly powinny pojsc do sadu a ze nie bylo z nimi zadnych uzgodnien to maja wygrana wysoce prawdopodobna. Czas nie profesjonalni urzednicy MEN zmarnowali a za to biora pieniadze. Neszie wstyd po wyroku sadu. Dodatkowo Spoleczenstwo ich rozliczy przy urnie wyborczej
JG
~Jerzy Gessler
10 sierpnia 2024, 15:47
Każdy sąd potwierdzi tylko że ministra jest w swoim prawie, i że robi to, co mieści się w jej kompetencjach. Zna opinie Episkopatu, ale nie musi wcale się do niej przychylać, decyzję podejmuje sama, kierując się dobrem uczniów.
RC
~Roman Czytelnik
11 sierpnia 2024, 09:11
Ustawa mowi o porozumieniu a to nie mialo miejsca. Poza tym ministrem sie bywa
JA
~jan a.
11 sierpnia 2024, 21:43
w porozumieniu tzn. za wiedzą a nie za zgodą
TL
Tilian Longosferud
11 sierpnia 2024, 22:43
Pani minister tak się zna na prawie, jak ja na łyżwiarstwie figurowym. Przepis mówi o porozumieniu, a nie o zasięgnięciu opinii, ale jej jedno z drugim się zlewa. Właściwie czym ona się różni od Czarnka?
NK
~Nie Katolik
9 sierpnia 2024, 17:05
Zna przykazania, pozytywnie :) Ja się cieszę.
RP
~Roman Pruski
11 sierpnia 2024, 13:23
Taa, Beria znał Kodeks Karny CCCP na wylot i co, pomogło mu to? Dzieci rewolucji strzeżcie się - matka wcześniej czy później was pożre. Taka jest konieczność dziejowa. I nie zapomnijcie o WC przed pożarciem.
FD
~F. D.
9 sierpnia 2024, 12:56
Jak widać, dla marksisty nie ma różnicy między słowami «konsultacje» i «porozumienie»; «zasięganie opinii» i «zgoda na coś» w marksizmie to to samo. Co prawda, z niektórych słowników można się jeszcze dowiedzieć, że te słowa mają różne znaczenie, ale to słowniki, które nie nadążają za postępem.
AB
~a b
11 sierpnia 2024, 21:44
a ty nadążasz za postępem? a jak?
RK
~Rob K
8 sierpnia 2024, 16:49
Mniej klas, to mniej kasy za prowadzenie religii. Proste. I jakoś bardziej wierzę Nowackiej niż biskupom. I nie piszcie o 95% katolików w Polsce, bo jakoś na mszę chodzi poniżej 30%, a komunię przyjmuje garstka... Katolicyzm w Polsce to nie religią a kulturowy zwyczaj, który zaniera
MN
Mariusz Nowak
8 sierpnia 2024, 21:20
Przed śmiercią nawet komuniści się spowiadają i księdza proszą o pochówek...
TL
Tilian Longosferud
9 sierpnia 2024, 20:21
Gadasz głupoty. Frekwencja na religii to jest pokłocie antykatolickiej retoryki obecnej władzy i wprowadzanych ograniczeń. Działanie Nowackiej jest niczym działanie PKP w latach 90., które chcąc zlikwidować przewozy na jakiejś linii, najpierw zmieniało rozkład jazdy na taki, który nikomu nie pasował, a potem rozkładano ręce że no proszę bardzo, nikt tymi pociągami nie jeździ, więc przykro nam bardzo ale musimy je kasować...
RC
~Roman Czytelnik
10 sierpnia 2024, 14:29
To nie zmiena faktu ze porozumienia nie bylo a tak mowi ustawa. Nowacka to wie dlatego postepuje poza ustawowo. Co do samej relighi w sakole tak zbudowany jest swiat zw czesc korzysta z roznych institucji i organizacji a placa wszyscy. Nie wssywcy maja dzieci a wszyacy iplacaja szkoly tak samo jak nie wszyscy chodza na stadiony do opery filharmonii i biblioteki a zbudowano je i utrzymuja wszyscy
AW
~Artur Wojtkiewicz
8 sierpnia 2024, 16:16
"Panom biskupom" co za chamski język.
AM
~Andrzej Mackiewicz
9 sierpnia 2024, 09:23
Grzeczne, kulturalne sformułowanie. Co w tym niewłaściwego / chamskiego ? Pan / Pani - forma oficjalna przyjęta w Polsce (dotyczy wszystkich, poza dziećmi); Biskup - funkcją tak jak np. policjant, sędzia, nauczyciel, sprzedawca...
EC
~Edmund Chorazy
9 sierpnia 2024, 14:22
Wyksztalcony czlowiek mowi "ksiadz biskup" Prostak, nawet bedacy wyzszym urzednikiem Ministerstwa Edukacji, mowi "pan biskup"
TL
Tilian Longosferud
9 sierpnia 2024, 20:19
@Andrzej Mackiewicz w stosunku do biskupa prawidłową formą jest ksiądz biskup. Jestem pewien że p. Nowacka nie chciałaby, aby ktoś się do niej zwracał tradycyjnym "towarzyszko minister"
MN
Mariusz Nowak
9 sierpnia 2024, 22:08
Styl Nowackiej. Prosty człowiek lewicy.
JP
~Jarosław Paweł
11 sierpnia 2024, 23:23
W polskiej kulturze do duchownego chrześcijańskiego - niezależnie od wyznania czy obrządku - zwracamy się per ksiądz a nie per pan.
HZ
~Hanys z Namysłowa
8 sierpnia 2024, 13:08
Dziwi mnie że w kraju w którym podobno jest 95% katolików,takie rzeczy może mówić polityk,
BD
~Bo D
8 sierpnia 2024, 13:42
Podobno 95% i tylko podobno, bo nie ma pewności tego.
AG
~Anna Greenhorn
8 sierpnia 2024, 14:57
A ile Pan ma lat, że to Pana dziwi? 20-30?
HZ
~Hany4 z Namysłowa
8 sierpnia 2024, 19:42
Już 74 lata,uciekłem jak komuniści serwowali Polakom sól i ocet,wtedy kościoły były pełne,bo kościół rozdawał dary z Zachodu dla głodujących Polaków,nam nawet z NRD i Czechosłowacji posyłali pączki,u nich biedy nie było.Polak potrafi.
DP
~Don Pedro
9 sierpnia 2024, 16:54
"Uciekłem". To się nie ma czym chwalić. Ale przynajmniej Pan prawdę pisze, ze wyjechał Pan za chlebem.
HZ
~Hanys z Namysłowa
10 sierpnia 2024, 14:12
Panie Pedro,wtedy się uciekało, było się w obozie,granicę to pola minowe, nie to co płot na granicy z Białorusią, dlatego Tusk zapowiedział że udoskonali płot z Lewicą, PiS takich specjalistów nie miał, teraz to nawet zwierzę się nie prześlizgnie, komuniści mają dużo wiedzy w tym temacie. Ciesz się Pan że Okrągły Stół wrócił do władzy,
AS
~Antoni Szwed
8 sierpnia 2024, 11:58
"Nowacka dopytywana, z czego według niej wynika "protest biskupów" i "prośba o protesty (...), o walkę o religię", odparła: "jak nie wiadomo o co chodzi, to chodzi o pieniądze, a tu chodzi o publiczne pieniądze". Katolicy także płacą podatki p. ministro N. Nie są przybyszami z kosmosu, przeciwnie, urodzili się na polskiej ziemi, tu pracują i tu pomnażają dobro wspólne. Na katolickie dzieci i ich naukę religii łożą katoliccy rodzice. Mają prawo korzystać z publicznych pieniędzy. O tym warto pamiętać ministro N.
JA
~jan a.
8 sierpnia 2024, 14:47
no i korzystają. jedną lekcja w tygodniu przecież zostanie
BS
~Bogdan Stanirowicz
8 sierpnia 2024, 21:33
Zostaną raczej dwie w tygodniu
JS
~Józef Styczeń
9 sierpnia 2024, 00:21
Jedna lekka w tygodni i w wiejskich szkołach trzy klasy na raz 1,2,3..łącznie 28 uczniów razem ? Jak uczyć dzieci z klasy 1 z klasą 3?
KN
Krzysiek Niepiekło
8 sierpnia 2024, 11:56
Pani Nowacka nie widzi różnicy pomiędzy "konsultacją", a "porozumieniem" , to i przestrzeganie Dekalogu widzi na swój pokręcony sposób. Dekalogu według niej powinni przestrzegać inni. Jej akurat Dekalog nie obowiązuje.
PR
~Ppp Rrr
8 sierpnia 2024, 13:21
Pytanie, jak wyglądały konsultacje? Tu jednak ciężar dowodu leży po stronie biskupów, którzy twierdzą, że ich nie było. Nie wzięcie pod uwagę ich postulatów NIE oznacza samo w sobie, że konsultacji nie było - choć oczywiście powinno to być uzasadnione w końcowym dokumencie. Pozdrawiam.
AB
~Artur Bąk
8 sierpnia 2024, 15:46
Tu opisano cały proces konsultacji, warto przeczytać: https://deon.pl/kosciol/dyskryminuje-uczniow-ignoruje-nauczycieli-jest-niezgodny-z-ustawa-tak-koscioly-opiniowaly-projekt-rozporzadzenia-ws-lekc,2881871 Konsultacje wg słownika PWN to 1. «zasięganie opinii u specjalisty lub rzeczoznawcy» 2. «udzielanie rad i wyjaśnień przez specjalistę lub rzeczoznawcę» 3. «narada specjalistów lub rzeczoznawców w jakiejś sprawie» Z definicji pojęcia nie wynika, że wyrażone opinie mają być brane pod uwagę, ale działanie ludzkie powinno być sensowne, jeśli ktoś prosi o wyrażenie opinii to nie po to żeby je całkowicie zignorować, bo to strata czasu i pieniędzy. tych, o które tak pani minister bardzo się troszczy.
KN
Krzysiek Niepiekło
8 sierpnia 2024, 21:59
Ale chyba rozumiesz, że same konsultacje nie oznaczają jeszcze porozumienia? Biskupi twierdzą, że porozumienia nie było, a pani minister zarzuca im, że kłamią, bo były konsultacje. W takim razie, to pani minister daje tutaj fałszywe świadectwo, a nie biskupi.
BD
~Bo D
9 sierpnia 2024, 12:37
Po prostu biskupi chcą utrzymać dotychczasowy stan a ministerstwo chce zmian i tyle.