"Nowy papież ma przypominać Jezusa"
"Zawsze szukasz kogoś, kto przypomina ci Jezusa" - tak o kryteriach wyboru nowego papieża mówi metropolita Nowego Jorku kard. Timothy Dolan. Przewodniczący episkopatu USA jest jednym ze 117 purpuratów uprawnionych do udziału w zbliżającym się konklawe.
W rozmowie z gazetą "New York Post" duchowny wyjaśnił, że przyszłego kandydata na papieża zamierza szukać wśród kogoś, kto "wydaje się promieniować miłością, delikatnością, miłosierdziem, prawdą Jezusa Chrystusa". Przyznał także, by lepiej przygotować się na tę ważna decyzję, dużo się modli, prosząc Boga o kierownictwo duchowe. Podkreśla, że coraz bardziej zdaje sobie sprawę z ogromnej odpowiedzialności towarzyszącej tej decyzji.
Arcybiskup Nowego Jorku był jednym z dwóch kardynałów, którzy niedawno wypowiedzieli się przeciw przyspieszeniu konklawe. Podobnie jak arcybiskupa Paryża, kard. André Vingt-Trois uważał, że trzeba więcej czasu, aby kardynałowie nawzajem się poznali i wymienili opinie na temat przyszłości Kościoła.
Skomentuj artykuł