O trzech papieżach: duszy, głowie i sercu

(fot. Grzegorz Gałązka / galazka.deon.pl)
KAI / slo

Pontyfikaty Jana Pawła II, Benedykta XVI i Franciszka można scharakteryzować trzema obrazami: duszy, głowy i serca - napisał kard. Dolan - a Franciszek podkreśla znaczenie "serca". Kardynał wspominał osobę bezkompromisowej reporterki, która po kazaniu nowego papieża podczas inauguracji pontyfikatu 19 marca ze łzami w oczach wyznała mu: "Każdego dnia piszę o wojnie, głodzie, morderstwach i przemocy. I tu spotykam tego człowieka, który mówi tak łagodnie o dobroci i czułości. Potrzebowałam tego!"

Kard. Dolan zwrócił uwagę, że u Jana Pawła II "dusza" odgrywała szczególną rolę w różny sposób. Przypomniał prezydenta USA Jimmy Cartera, który w 1979 roku po wizycie papieża w Białym Domu nazwał go "duszą świata". "Dusza Kościoła wydawała się wyczerpana i ranna, gdy po jego wyborze 16 Października 1978 r. wystąpił na balkonie bazyliki św. Piotra i wezwał świat: `Nie lękajcie się!`" - napisał amerykański purpurat.

"Stale wskazywał na prymat duszy" - podkreślił kard. Dolan pisze. Dlatego wezwał wiernych do modlitwy, podkreślając konieczność stałej odnowy duszy i przypomniał, że służą temu sakramenty, różne formy modlitwy w Kościele, w łączności z łaską i miłosierdziem Jezusa. "Do tego należy też głęboka ufność do Matki Bożej, wielu świętych i błogosławionych" - napisał.

Dla kardynała Benedykt XVI jest renomowanym teologiem, cenionym profesorem i autorem książek, który kierował swoje słowa szczególnie do "głowy". "Na nowo pokazał wielkie intelektualne dziedzictwo Kościoła i stale nam przypominał, że wiara i rozum nie stoją do siebie w opozycji, lecz są w rzeczywistości sojusznikami" - czytamy w artykule.

DEON.PL POLECA

Natomiast zdaniem kard. Dolana Franciszek podkreśla znaczenie "serca". Wspomina osobę bezkompromisowej reporterki, która po kazaniu nowego papieża podczas inauguracji pontyfikatu 19 marca ze łzami w oczach wyznała mu: "Każdego dnia piszę o wojnie, głodzie, morderstwach i przemocy. I tu spotykam tego człowieka, który mówi tak łagodnie o dobroci i czułości. Potrzebowałam tego!"

"Ciepło, współczucie, radość, czułość w podejściu do ludzi, akceptacja, miłość - to są słowa, które Ojciec Święty Franciszek często używa i wszystkie one trafiają do serca" - napisał kard. Dolan.

Arcybiskup Nowego Jorku kończy artykuł słowami: "Jan Paweł II podkreślał to co duchowe (duszę), Benedykt XVI to co intelektualne (głowa) i Franciszek podkreśla to co pasterskie (serce). Każdy z nich zdaje sobie sprawę, że wszystkie trzy dziedziny są istotne, jednak każdy kładzie na nie inny akcent".

Tworzymy DEON.pl dla Ciebie
Tu możesz nas wesprzeć.

Skomentuj artykuł

O trzech papieżach: duszy, głowie i sercu
Komentarze (2)
Z
zeno
8 października 2013, 20:40
Będziesz miłował Pana Boga swego całym swoim sercem, całą swoją duszą i całym swoim umysłem. To jest największe i pierwsze przykazanie.
D
danka
8 października 2013, 13:11
Uważam to za trafne określenia poszczególnych Papieży.Kazdy z nich był inną ale bardzo ciekawą osobowością.Mam tu na mysli Benedykta XVI i Błogoslawionego Jana Pawła II.Papież Franciszek jest i faktycznie to co mówi to mieści się w sercu.