O. Zięba: nie bójmy się polityki, angażujmy się

(fot. Sławek / Wikimedia Commons / CC BY-SA 2.0)
KAI / pz

Kompromis twórczy to nadal odległa rzeczywistość w polskiej demokracji - uważa dominikanin o. Maciej Zięba, który uczestniczył w drugim dniu Tygodnia Społecznego w Radomiu.

Z kolei Marek Jurek oraz posłowie Jacek Żalek z PO i Robert Telus z PiS wzięli udział w panelu "Chrześcijański polityk w świeckim państwie". Spotkanie odbyło się w poniedziałek wieczorem, 23 kwietnia w Resursie Obywatelskiej w Radomiu.

O. Zięba wygłosił referat "Chrześcijanin w polityce: między fundamentalizmem, a konformizmem". Zachęcał do tego, aby mówić o moralnym sensie kompromisu. - Politycy boją się tego pojęcia, bo mogą zostać oskarżeni o pewną uległość. Nie bójmy się polityki, angażujmy się w życie społeczne, aby Ewangelię nieść w tę rzeczywistość, bo jak nie zrobimy tego, oddamy tylko pole - powiedział dominikanin. Zakonnik zauważył również, że chrześcijaństwo w Europie zostało otoczone murem sekularyzmu, dlatego też wielu katolików boi się dawać świadectwo życia. Mówił również, że dla wielu ludzi władza stała się bożkiem. Mówił też, że polityk chrześcijański musi podejmować decyzje w oparciu o wartości, choć - jak dodał - człowiek etyczny może być nieskuteczny w polityce.

W panelu pt. "Chrześcijański polityk w świeckim państwie" Marek Jurek z Prawicy RP zwracał uwagę, że cywilizacja chrześcijańska wymaga ciągłego rozwoju, kształtowania postaw. Mówił też, że państwo z natury jest świeckie, zaś ludzkie sumienia potrzebują wciąż nauczania Kościoła. Zwracał również uwagę, że potrzeba nam odpowiedzialności w tworzeniu dobra wspólnego. Poseł Robert Telus przekonywał, że nie trzeba na siłę tworzyć państwa świeckiego. Mówił, że większość Polaków to katolicy. - Jak można oddzielać wartości, którymi żyjemy. Trzeba tworzyć państwo, które jest zgodne z przekonaniami. Dlatego błędne jest mówienie o państwie świeckim, przecież biskup nie zostanie premierem - powiedział polityk PiS.

Poseł Jacek Żalek z PO stwierdził, że niezależnie od tego jakie będzie państwo, trzeba zabiegać o wartości, również w życiu publicznym. Przekonywał, że wszystko zależy od nas samych, świadectwa polityków. Powiedział, że w samorządzie lokalnym to nie etykieta polityczna jest ważna, lecz postawa danego człowieka. - Partie polityczne przez kadencyjność nie ponoszą żadnej odpowiedzialności za dobro wspólne. Żyjemy w świecie gier politycznych, zaś obraz życia politycznego wśród wyborców został wypaczony. Dzisiaj trwa tylko walka o władzę. Ceni się polityków posłusznych, traktując ich jako maszynki do głosowania i to jest przerażające. Uwolnijmy się od dyscypliny partyjnej - zachęcał poseł PO.

W ramach kolejnego dnia Tygodnia Społecznego, we wtorek wykład "Chrześcijanin w biznesie: między nakazem i ograniczeniami" wygłosi ks. prof. Władysław Majkowski z UKSW w Warszawie. W programie jest również panel "Ewangelia w biznesie: utopia czy realne wyzwanie?" z udziałem ks. Grzegorza Piątka z Duszpasterstwa Przedsiębiorców i Pracodawców "Talent" oraz przedsiębiorców: Stanisława Tępińskiego (Ceramika Paradyż) i Edwarda Janczaka. Ostatniego dnia wykład "Nie lękajcie się mediów - wobec wyzwań mediokracji" wygłosi ks. dr Michał Drożdż z Krakowa.

Z kolei w panelu "Katolicy w mediach i media katolickie" udział wezmą: Michał Karnowski, o. Zdzisław Klafka i Tomasz Terlikowski. Organizatorami Tygodnia są Akcja Katolicka Diecezji Radomskiej, Katolickie Stowarzyszenie Civitas Christiana i Instytut Teologiczny UKSW w Radomiu. Patronem medialnym jest Radio Plus Radom.

Tworzymy DEON.pl dla Ciebie
Tu możesz nas wesprzeć.

Skomentuj artykuł

O. Zięba: nie bójmy się polityki, angażujmy się
Komentarze (7)
MR
Maciej Roszkowski
7 października 2012, 16:28
 Koścół ma głosić Dobrą Nowinę, Dekalog, przybliżać nam Boga. Bez nazwisk, nazw, agitacji, dosłowności- " Kto ma uszy niechaj słucha".  Kto czyni inaczej  na jego terenie lub w jego imieniu, błądzi, a często po prostu szkodzi. Chrześcijanin nie uniknie polityki, jako czlonek społeczności ma prawo w niej uczestniczyć. Drogowskazem jest nauka Kościoła. Drogowskazem, a nie drągiem do popychania wiernych i karania niewiernych. To ta sytuacja  w której drogowskaz nie idzie w kierunku który wskazuje. Dzięki temu jest trwały.    
1O
1 os., l. mn., tryb rozkazujący
24 kwietnia 2012, 14:25
Poniższe zdanie mi się nie podoba: Drodzy księża nie bójmy sie polityki angażujmy się w nią. Zdanie, które Ci się nie podoba, powstało w Twojej głowie. Nie lepiej komentować to, co faktycznie zostało napisane czy powiedziane? - tak sobie nieśmiało myślę.
24 kwietnia 2012, 14:15
Poniższe zdanie mi się nie podoba: Drodzy księża nie bójmy sie polityki angażujmy się w nią.
1O
1 os., l. mn., tryb rozkazujący
24 kwietnia 2012, 13:59
T7, o co Ci chodzi?
24 kwietnia 2012, 13:41
"Nie bójmy się polityki, angażujmy się w życie społeczne, aby Ewangelię nieść w tę rzeczywistość, bo jak nie zrobimy tego, oddamy tylko pole - powiedział dominikanin." A jednak ojciec Zięba powiedział w pierwszej osobie ;-) Tylko, że nie powiedział: "Nie bójmy się polityki, angażujmy się [w nią]" - czego jako duchowny miałem nadzieję nie powiedział :-)
JH
J H
24 kwietnia 2012, 13:16
A o co się trworzysz T7HRR, że sobie zaszufladkowałeś wizerunek o. Zieby i nie pasuje ci on do tytułu ??
24 kwietnia 2012, 12:48
Mam nadzieję, że tytuł pochodzi od redakcji lub KAI :-) A Ojciec Zięba nie wypowiedział się w pierwszej osobie.