O. Ziółek będzie rozmawiać z o. Mądlem

KAI / drr

Przełożony Prowincji Polski Południowej jezuitów o. Wojciech Ziółek będzie dziś rozmawiał z o. Krzysztofem Mądelem oraz jezuitami mieszkającymi i pracującymi w parafii w Nowym Sączu. Dziś rozpoczynają się tam tygodniowe uroczystości odpustowe z okazji 50. rocznicy koronacji Cudownego Obrazu Matki Bożej Pocieszenia Sądeckiej Pani.

W rozmowie z KAI prowincjał, który przez ostatni tydzień był na rekolekcjach zamkniętych, powiedział, że po uroczystościach cały dzisiejszy dzień spędzi na rozmowach z o. Mądelem oraz współbraćmi. O wyciągniętych wnioskach poinformuje w najbliższym czasie.

W ciągu ostatniego tygodnia o. Krzysztof Mądel SI poinformował media najpierw o zakazie wypowiedzi - co zdementował Komunikat socjusza o. Jakuba Kołacza - następnie o incydencie na parafii ze swoim udziałem, co było powodem zakazu sprawowania Mszy i spowiadania w kościele w Nowym Sączu. Później na swoim profilu na Twitterze, a także w wywiadach, w tym wczorajszym dla stacji TVN24 mówił też o tym, że jego gwałtowne reakcje wynikają z faktu, że był molestowany jako dziecko przez proboszcza w rodzinnej parafii.

DEON.PL POLECA

Tworzymy DEON.pl dla Ciebie
Tu możesz nas wesprzeć.

Skomentuj artykuł

O. Ziółek będzie rozmawiać z o. Mądlem
Komentarze (13)
E
echo
26 sierpnia 2013, 00:19
No właśnie: czy ludzie poranieni mają gdzie pójść i komu się zwierzyć? Wywiady w Telewizji jednak nie świadcza o tym, że ktoś jest poraniony, bo trzeba mieć niezwykłą odwagę, by swoje tajemnice wyjawiać przed całym Krajem! Czy nie mamy tu do czynienia z człowiekiem zagubionym, zdesperowanym, a nie tylko zranionym?
O
obserwator
25 sierpnia 2013, 19:35
Nie rozumiem, jak długo jeszcze będzie się prało brudy publicznie. Dlaczego wynosi sie treść prywatnych rozmów na fora internetowe, do gazet, do TV? To chyba przejaw jakiegoś kryzysu cywilizacyjnego - kryzys zaufania i zwykłej ludzkiej przyzwoitości. Co czujecie ogladając programy p. Drzyzgi? Ja, o ile czasem zdarzy mi się, to zażenowanie.
O
osiem
25 sierpnia 2013, 18:00
Tak się cały czas dzieje, ze wszystkie działania jezuitów są ogłaszane publicznie. Nawet to, pod którym teraz dyskutujemy. Widać taka u nich moda i nie dotyczy to tylko o. Mądela
T
tak
25 sierpnia 2013, 17:58
Piotr Kłys, nie ma Pan żadnego prawa przepraszać za innych bez upoważnienia. Kazdy przeprasza za swoje czyny. Może pójdzie Pan jutro za mnie do spowiedzi? Może Pan się nie zgadzać, ale jakim  cudem przepraszać. Co takie przeprosiny są warte? Chyba Pan  nie rozumie na czym polega przepraszanie.
M
misio
25 sierpnia 2013, 17:53
Są sytuacje, gdzie osoby nie włączone bezpośrednio w tok wydarzeń mają wynikający z ludzkiej przyzwoitości  - obowiązek po prostu milczeć ... za to osoby włączone bezpośrednio w tok wydarzeń winny biegać do TVNu by tam publicznie wyciągać brudy. Nie pierwszy to taki przypadek.
B
bea
25 sierpnia 2013, 17:50
do Marty i Goga  złośliwość waszych wpisów i brak empatii dla ludzi poranionych jest powalająca. Żaden katolik nie ma prawa kpić z drugiego człowieka i nazywać go obraźliwie. Jeśli sama znalazłbyś się w takiej sytuacji jak o. Mądel, to mogłabyś zabierać głos. Zamilcz, bo z każdego próżnego słowa będziemy rozliczeni. 
Piotr Klys
25 sierpnia 2013, 17:41
~Krzysztof Mądel SJ Proszę Ojca, ponieważ tak się składa, że należymy do tego samego Kościoła, chciałbym - czując się współodpowiedzialnym za mój, nasz Kościół - przeprosić Cię za wszelkie głupie, nieprzemyślane czy obraźliwe wypowiedzi padające pod Twoim adresem z ust naszych współwyznawców.  Są sytuacje, gdzie osoby nie włączone bezpośrednio w tok wydarzeń mają wynikający z ludzkiej przyzwoitości  - obowiązek po prostu milczeć i towarzyszyć życzliwą pamięcią i modlitwą.  Pozdrawiam serdecznie - w imieniu żony i własnym - Beata i Piotr Kłysowie
I
IW
25 sierpnia 2013, 17:39
Ludzie, opanujcie się trochę, bo wasza "chrześcijańska" troska o bliźniego powala. Lepiej się pomódlcie o światło Ducha Świętego dla wszystkich stron. I o uzdrowienie - nie tylko głównych bohaterów tej historii, ale również wasze - ze złych emocji i frustracji.
M
marta
25 sierpnia 2013, 17:34
Infantylizm księdza Mądla wprost powala. Świadczy o tym również jego wpis pod tą notką. (z 16:01). Jezuici, kogo wy przyjmujecie do swego zakonu? Czy osoby niedojrzałe, z przerośniętym ego, histeryczne  kogoś nawrócą? Przykład tego nieszczęsnego zakonnika pokazuje, że mogą tylko zaszkodzić zakonowi, Kościołowi, wiernym i sobie.
G
Gog
25 sierpnia 2013, 17:27
Z tego co wiem już średnio dojrzały katolik jezeli ma problemy, jest wewnetrznie rozbity  szuka pomocy w konfesjonale. Zawsze można rozliczyć się z życiem i wystarczy dobra wola żeby zacząć je od nowa. Co może szukać czterdziestoparoletni chłop  w zakonie, który rozbity wewnętrznie zwraca się do poza Chrystusowego wrogiego kosciołowi  świata, opowiadając pikantne szczegóły z życia w którym to zabrakło omówienia konsystencji, koloru kupki jaką wydala. Ojcowie Jezuici chciałbym miec pewność, że jeżeli podchodzę do spowiedzi to jest to konfesjonał a nie zakład psychiatryczny, gdzie szukam porady,pociechy, rozgrzeszenia  u .........szurniętego idioty. 
KM
Krzysztof Mądel SJ
25 sierpnia 2013, 16:01
Przekręcacie moje nazwisko, które jest polskie, nie czeskie czy węgierskie. Mądelem, nie Mądlem.
M
misio
25 sierpnia 2013, 12:41
kolejny, któremu się "przypomniało" i to dziwnym trafem akurat w TVN. Ks. Lemański przynajmniej miał tyle przyzwoitości, że po pierwszych próbach insynuacji w wiadomym kierunku jednak się wycofał i nie poszedł tą drogą. Bardzo przykre, że tak szybko znaleziono jego następcę, który takich oporów już nie ma.
F
Feniks
25 sierpnia 2013, 12:28
Proszę Ojca "co ma piernik do wiatraka"  (molestowanie do gwałtownej reakcji) Trzeba panowac nad swoimi emocjami , a wrogom nie tylko przebaczać ale za nich się modlić....Najtrudniej jest głoszoną naukę zastosować do samego siebie!!! Biada wam fałszywi przewodnice, oj biada....gdyż czasami podobni jesteście do grobów pobielanych, które z zewnątrz wyglądają pięknie, lecz wewnątrz pełne są kości trupich i wszelkiego plugastwa.