Otwarcie świątyni Opatrzności Bożej przed 11 listopada
Dobiega końca pierwszy etap budowy gmachu Świątyni Opatrzności Bożej w Warszawie. Pozostają tylko prace wykończeniowe nie tylko szczególnego dla Polaków miejsca modlitwy, ale największej w Polsce sali koncertowej o wysokich parametrach akustycznych.
Prezes Zarządu Centrum Opatrzności Bożej Piotr Gaweł zapowiada, że prawdopodobnie już 11 listopada za odzyskaną niepodległość będziemy dziękować w oddanej do użytku wiernych części głównej powstającego na Polach Wilanowskich gmachu.
W 2015 roku na budowę świątyni zebrano 17,5 mln zł. Dotąd powstające Centrum Opatrzności wspomogło ponad 80 tys. osób. - Ta liczba wskazuje, że jest to dzieło wspólnotowe. Poprzez modlitwy i ofiary pieniężne urzeczywistnia się ogólnopolski wymiar powstającego w Wilanowie wotum Narodu za pierwszą w Europie konstytucję, a także za Polską niepodległość i pontyfikat Jana Pawła II - przypomniał prezes zarządu podczas konferencji prasowej podsumowującej pierwszy etap budowy świątyni.
Czteromilionową dotację przekazało w marcu br. Ministerstwo Kultury i Dziedzictwa Narodowego. Kwota przeznaczona będzie na montaż w świątyni instalacji akustycznych, dzięki którym wnętrze stanie się nie tylko miejscem kultu, ale i jedyną tego typu w Polsce, a nawet w Europie salą koncertową o wysokich parametrach akustycznych, porównywalnych z londyńską Royal Albert Hall.
Dzięki unikalnym w skali europejskiej rozwiązaniom akustycznym świątynia da m.in. możliwą organizowania kulturalnych wydarzeń na najwyższym międzynarodowym poziomie, z udziałem światowej klasy muzyków. Dzięki swej przestrzeni świątynia będzie mogła pomieścić nawet 5 tys. osób. - Budowa obiektu o podobnych parametrach wyniosła by nawet 1,5 mld złotych, a dzięki ministerialnemu wsparciu możemy takie miejsce mieć w nowo powstającej świątyni - wyjaśnia Piotr Gaweł.
- Świątynia będzie spełniać wymagania stawiane zarówno wnętrzom sakralnym jak i salom koncertowym czy audytoryjnym. W świątyni planowane są koncerty muzyczne pełnego składu orkiestry symfonicznej ze 150-osobowym chórem lub składem orkiestry kameralnej na 45 osób, a muzycy będą mogli występować w prezbiterium lub ze specjalnie przygotowanych podestów w przestrzeniach bocznych balkonu - wyjaśnia Ewa Więckowska-Kosmala, projektant akustyki świątyni.
Właśnie kończy się pierwszy etap budowy. Aby świątynia mogła zostać oddana do użytku wiernych w listopadzie, już prowadzone są prace wykończeniowe. Trwa układanie posadzki, montaż drzwi, instalacji grzewczych i klimatyzacyjnych oraz konstrukcji akustycznych. Przygotowywane jest prezbiterium i kaplice boczne w których złożone będą relikwie polskich świętych i błogosławionych, a także chór, gdzie miejsce znajdą organy koncertowe. Do użytku dziennikarzy zbudowana została specjalna loża prasowa, która pozwoli w wygodnym relacjonowaniu wydarzeń, jakie będą organizowany w tym miejscu.
Wzniesienie świątyni ku czci Opatrzności Bożej, będącej wotum za Konstytucję 3 Maja uchwalili jeszcze w 1791 r. posłowie Sejmu Czteroletniego. Budowa świątyni nie była jednak możliwa z powodu rozbiorów, II wojny i sprzeciwu władz komunistycznych. Obecnie budowana jest jako wotum za Konstytucję 3 Maja, odzyskanie przez Polskę niepodległości oraz pontyfikat Jana Pawła II.
Z inicjatywą powrotu do idei wzniesienia świątyni wystąpił w wolnej Polsce prymas kard. Józef Glemp. Prace budowlane rozpoczęły się w 2002 roku. Obecnie ideę tworzenia świątyni kontynuuje metropolita warszawski abp Kazimierz Nycz.
Budowa świątyni finansowana jest ze zbiórek pieniędzy prowadzonych w kościołach archidiecezji warszawskiej i diecezji sąsiadujących oraz z wpłat od darczyńców - jest ich ponad 80 tys. osób. Dotychczas uzbierano ponad 100 mln złotych.
Skomentuj artykuł