Papież do watykańskich sędziów i prokuratorów: bądźcie odważni!
Sądzenie wymaga cnót męstwa i odwagi, bez których mądrość może pozostać jałowa – przypomniał Papież w przemówieniu do sędziów i prokuratorów Trybunału Państwa Watykańskiego. W sposób szczególny pozdrowił też obecnych na audiencji przedstawicieli włoskich władz cywilnych i wojskowych. Swe przemówienie, odczytane z powodu choroby przez ks. prałata Filippo Ciampanelliego, Franciszek poświęcił cnocie odwagi.
„Dla chrześcijan – stwierdził Papież – ta cnota, która w trudnościach, w połączeniu z męstwem, zapewnia stałość w dążeniu do dobra i czyni człowieka zdolnym do stawienia czoła próbie, nie stanowi tylko szczególnej cechy duszy charakterystycznej dla pewnych heroicznych osób. Chodzi tu raczej o cechę otrzymywaną i wzmacnianą w spotkaniu z Chrystusem jako owoc działania Ducha Świętego, którego każdy może otrzymać, jeśli Go wzywa. Odwaga zawiera pokorną siłę opierającą się na wierze i bliskości Boga oraz wyraża się w szczególny sposób w zdolności do działania z cierpliwością i wytrwałością, odrzucając wewnętrzne czy zewnętrzne uwarunkowania utrudniające osiągnięcie dobra”.
Franciszek zauważył, że świadectwo odwagi dają nam dzisiaj ci, którzy doświadczają bardzo ciężkich prób w postaci wojny czy ciągłego naruszania praw człowieka. Jest wśród nich wielu prześladowanych chrześcijan. „W obliczu tych niesprawiedliwości Duch Święty daje nam siłę, byśmy się nie poddawali, wzbudza w nas oburzenie i odwagę, oburzenie w obliczu tych niedopuszczalnych realiów i odwagę, by próbować je zmienić” – mówił Papież.
Ojciec Święty zwrócił z kolei uwagę na potrzebę odwagi w wymiarze sprawiedliwości. Jest ona konieczna, aby rygorystycznie dążyć do ustalenia prawdy.
„To szczególnie prawdziwe – podkreślił Papież – gdy pojawiają się zachowania wyjątkowo poważne i skandaliczne, które muszą zostać ukarane, tym bardziej, jeśli mają miejsce we wspólnocie chrześcijańskiej. Potrzeba odwagi, kiedy jest się zaangażowanym w zapewnienie należytego procesu i jest się poddawanym krytyce. Solidność instytucji i stanowczość wymiaru sprawiedliwości przejawiają się w spokoju osądu, niezależności oraz bezstronności osób powołanych na różnych etapach procesu do osądzania. Najlepszą odpowiedź stanowi pracowite milczenie i poważne zaangażowanie w pracę, które pozwalają naszym sądom wymierzać sprawiedliwość z autorytetem i bezstronnością, gwarantując należyty proces, przy jednoczesnym poszanowaniu specyfiki systemu watykańskiego”.
Skomentuj artykuł