Papież Franciszek spotkał się z biskupami Szwajcarii

Uderzyła mnie "niesamowita forma" papieża Franciszka - powiedział agencji I-MEDIA biskup Sionu, Jean-Marie Lovey. Opowiedział również o dobrej znajomości sytuacji w Szwajcarii, sporym poczuciu humoru i wielkiej otwartości papieża.

Audiencja u papieża Franciszka trwała niemal dwie godziny. Rozmowa ze szwajcarskimi biskupami toczyła się po niemiecku, francusku i włosku, każdy mówił w swoim języku, i to praktycznie bez pomocy tłumacza. - Papież dobrze rozumie język francuski - powiedział bp Lovey. Zaznaczył, że Ojciec Święty przypomniał o szansie, jaką stanowi dla Kościoła proces synodu na temat synodalności, przestrzegając przed postrzeganiem go jako przejaw swoistego parlamentaryzmu.

"Niesamowita forma" papieża Franciszka i poczucie humoru

Szwajcarski hierarcha wyznał, że uderzyła go "niesamowita forma" papieża Franciszka, który pół godziny później przyjął prezydenta Francji Emmanuela Macrona, otwartość i umiejętność słuchania Ojca Świętego i jego wielkie poczucie humoru. Wielkie wrażenie na biskupie Lovey wywarła także dobra znajomość przez papieża sytuacji szwajcarskiej. Ponadto podkreślił postawę otwartości z jaką szwajcarscy biskupi spotkali się w poszczególnych odwiedzanych dykasteriach. W ciągu minionego tygodnia mieli oni również kontakt ze swoimi słynnymi rodakami służącymi w Gwardii Szwajcarskiej. Dzisiaj odbywają wyjątkowo w Rzymie swoją sesję plenarną, a pod koniec dnia zorganizują konferencję prasową, na której opowiedzą bardziej szczegółowo o swoim pobycie w Wiecznym Mieście.

Źródło: KAI / pk