Papież: Na początku roku pozwólmy się pobłogosławić!

(fot. PAP/EPA/ANGELO CARCONI)
KAI / kk

"Na początku roku pozwólmy się pobłogosławić!" - wezwał Franciszek 1 stycznia w uroczystość Świętej Bożej Rodzicielki Maryi podczas modlitwy Anioł Pański w Watykanie.

Papież zaznaczył, że Jezus jest błogosławieństwem dla uciskanych przez jarzmo zniewolenia moralnego, materialnego, tych, którzy utracili poczucie własnej wartości, ofiar niesprawiedliwości i wyzysku, poważnie chorych, opuszczonych, przygnębionych i kuszonych, by zamknąć się w sobie.

DEON.PL POLECA

"Dzisiaj rozpoczynamy rok 2020 rok z tą samą postawą wdzięczności i uwielbienia" - powiedział papież na wstępie rozważań zastrzegając, że nasza planeta rozpoczęła nową podróż wokół Słońca i że nie jest pewne czy my, ludzie, nadal będziemy ją zamieszkiwać nie jest oczywiste.

Nawiązując do obchodzonej dzisiaj uroczystości Świętej Bożej Rodzicielki, Maryi, która zrodziła Zbawiciela papież podkreślił, że Dzieciątko Jezus jest "błogosławieństwem Boga" dla każdego mężczyzny i dla każdej kobiety, dla wielkiej rodziny ludzkiej i dla całego świata. "Jego zbawienie nie jest magiczne, ale `cierpliwe`, to znaczy pociąga za sobą cierpliwość miłości, która bierze na siebie odpowiedzialność za niegodziwość i odbiera jej moc" - zaznaczył Franciszek.

Zwrócił uwagę, że dzisiaj Matka Boża nas "błogosławi", ukazując Syna. "Bierze Go w swoje ramiona i nam ukazuje, w ten sposób nas błogosławiąc. Błogosławi cały Kościół, błogosławi cały świat" - powiedział papież i przypomniał, że z tego powodu św. Papież Paweł VI poświęcił pierwszy dzień roku pokojowi: modlitwie, uświadomieniu sobie odpowiedzialności za pokój. Wskazał na tegoroczne orędzie na 53 Światowy Dzień Pokoju którego hasłem są słowa: "Pokój jako droga nadziei, drogą, którą podążamy poprzez dialog, pojednanie i nawrócenie ekologiczne".

"Na początku roku pozwólmy się pobłogosławić!" - wezwał Franciszek zaznaczając, że Jezus jest błogosławieństwem dla tych, którzy są uciskani przez jarzmo zniewolenia moralnego, materialnego, utracili poczucie własnej wartości, pozostając więźniami błędnego koła, ofiar niesprawiedliwości i wyzysku i nie widzą wyjścia, poważnie chorych i tych, którzy czują się opuszczeni i przygnębieni i którzy próbowali i tych, którzy byli kuszeni, by zamknąć się w sobie.

Na zakończenie Franciszek wezwał: "Drodzy bracia i siostry, zejdźmy z piedestałów naszej pychy i prośmy o błogosławieństwo Świętej Bożej Rodzicielki. Ona ukazuje nam Jezusa: pozwólmy się pobłogosławić, otwórzmy serca na Jego dobroć. W ten sposób rozpoczynający się rok będzie drogą nadziei i pokoju, nie słowami, ale poprzez codzienne gesty dialogu, pojednania i troski o stworzenie".

"Wszystkim wierzącym i niewierzącym życzę, aby nigdy nie przestawali mieć nadziei na świat pokoju, który trzeba budować razem z dnia na dzień" - powiedział Franciszek po modlitwie Anioł Pański w Watykanie.

"Ogarniam moim pozdrowieniem i wsparciem wszystkie inicjatywy na rzecz pokoju, podejmowane w tym dniu pokoju przez Kościoły partykularne, stowarzyszenia i ruchy kościelne: spotkania modlitewne i braterstwa połączone z solidarnością z najuboższymi. Szczególnie przypominam marsz, który miał miejsce wczoraj po południu w Rawennie" - powiedział papież.

Pozdrowił także wielu wolontariuszy, którzy "odważnie postanawiają być obecni bez przemocy i w sposób bezbronny w miejscach, gdzie zagrożone są pokój i sprawiedliwość" oraz wojskowych działających na misjach pokojowych w wielu obszarach objętych konfliktem.

Papież złożył zgromadzonym na Placu Świętego Piotra i łączącym się za pośrednictwem mediów najlepsze życzenia pokoju i dobra na Nowy Rok.

Podziękował za życzenia prezydentowi Republiki Włoskiej, Sergio Mattarelli i pozdrowił m. in. uczestników inicjatywy „Pokój na całej ziemi” zorganizowanej przez Wspólnotę Sant’Egidio w Rzymie i wielu miastach na całym świecie.

Tworzymy DEON.pl dla Ciebie
Tu możesz nas wesprzeć.

Skomentuj artykuł

Papież: Na początku roku pozwólmy się pobłogosławić!
Komentarze (0)
Nikt jeszcze nie skomentował tego wpisu.