Papież: Stop okrucieństwom tortur!
- Jak to możliwe, że człowiek jest zdolny do tak wielkiego okrucieństwa? - pyta papież Franciszek w wideoprzesłaniu z okazji Międzynarodowego Dnia Pomocy Ofiarom Tortur w ramach papieskich intencji modlitewnych na czerwiec.
Przedstawia ono więźniów, miejsca tortur i narzędzia tortur w różnych częściach świata, a także Mękę Pańską. Intencja modlitewna Franciszka na czerwiec jest apelem o zniesienie tortur we wszystkich ich formach i na całym świecie.
„Tortury nie są wczorajszą historią, niestety są częścią naszej dzisiejszej historii”, przypomina papież, który potępia wszelkie formy tortur - „bardzo brutalne formy”, a także „bardziej wyrafinowane formy, takie jak poniżające traktowanie, pozbawienie zmysłów lub masowe przetrzymywanie w nieludzkich warunkach, które pozbawiają ludzi godności” - mówi papież.
Franciszek zaznacza, że Jezus również był „torturowany i ukrzyżowany” a ci, którzy Go torturowali, utracili przede wszystkim własne człowieczeństwo.
W swoim przesłaniu papież wzywa do „stawiania godności osoby ponad wszystko inne”. Ostrzega przed dewaluacją osoby ludzkiej jako „rzeczy”, które „mogą być źle traktowane w straszny sposób, co może prowadzić do śmierci lub trwałego uszkodzenia psychicznego i fizycznego na całe życie”.
„Okrucieństwa tortur” muszą zostać powstrzymane - we wszystkich ich formach i na całym świecie. W związku z tym papież uważa również, że społeczność międzynarodowa ma obowiązek, aby się temu przeciwstawić.
- Módlmy się, aby społeczność międzynarodowa zobowiązała się do podjęcia konkretnych kroków w celu zniesienia tortur i zapewnienia pomocy ofiarom, a także ich rodzinom - apeluje papież.
W filmie, podczas gdy papież wypowiada swoje potępienie tortur w języku hiszpańskim, pokazany jest niepokojący inwentarz hipotetycznej sali tortur: wiadra z wodą ze szmatami, liny, baterie elektryczne, szczypce, młotki, maczety. I nie tylko to.
Historia pełna jest „przypadków” świadczących o brutalności i braku człowieczeństwa. Tortury to praktyka, która sięga starożytności i chociaż w XVIII i XIX wieku kraje zachodnie oficjalnie zniosły stosowanie tortur w wymiarze sprawiedliwości, a ich stosowanie jest obecnie zabronione przez prawo międzynarodowe, to nadal mają one miejsce w wielu krajach.
Od 1981 roku Organizacja Narodów Zjednoczonych naliczyła co najmniej 50 tys. ofiar tortur rocznie we wszystkich częściach świata. Jest prawdopodobne, że ofiar jest jeszcze więcej, a liczba tortur wzrosła na obszarach objętych konfliktami, jak w przypadku rosyjskiej agresji na Ukrainę, gdzie odnotowano akty tortur popełnione przez rosyjskich żołnierzy wobec ukraińskich żołnierzy i cywilów.
Jednocześnie, a także ze względu na pojawienie się nowych technologii, wzrosło stosowanie tortur innych niż okrutne, takich jak tortury psychologiczne. Wreszcie, istnieje inny czynnik obciążający: na świecie trudno jest zidentyfikować i ukarać sprawców tortur i złego traktowania, z powodów, które wynikają również z systemowego zaprzeczania, obstrukcjonizmu i celowego unikania odpowiedzialności ze strony władz publicznych; scenariusz ten utrudnia zatem liczenie i rejestrowanie ofiar.
26 czerwca obchodzony jest Międzynarodowy Dzień Pomocy Ofiarom Tortur, który upamiętnia Konwencję ONZ w sprawie zakazu stosowania tortur.
Konwencja została ratyfikowana przez 162 kraje po jej przyjęciu w 1984 r. i weszła w życie w 1987 r. Papież Franciszek wielokrotnie podkreślał, że tortury nigdy nie mogą być usprawiedliwione.
Jego encyklika „Fratelli tutti” stwierdza: „Każdy akt przemocy popełniony wobec istoty ludzkiej jest raną w ciele ludzkości”(por. 227).
KAI/dm
Skomentuj artykuł