Patriarcha Bartłomiej I ostro skrytykował politykę wobec ochrony stworzenia

(fot. oxfordunion / youtube)
KAI / ml

Ekumeniczny patriarcha Konstantynopola, Bartłomiej I, w ostrym tonie skrytykował decydentów politycznych i ekonomicznych na świecie za ich stosunek do ochrony stworzenia. „Jak długo jeszcze natura będzie znosić bezowocne dyskusje i rozważania oraz dalsze odkładanie na później zdecydowanych działań na rzecz jej ochrony”, pyta honorowy zwierzchnik prawosławia w orędziu z okazji obchodzonego od 30 lat 1 września Dnia Stworzenia.

W tym dniu Kościół prawosławny rozpoczyna także rok kościelny. Patriarcha zaznaczył, że ochrona stworzenia jest centralnym wymiarem wiary chrześcijańskiej.

Bartłomiej I stwierdził, że kategorycznym nakazem dla całej ludzkości na dziś jest „żyć tak, abyśmy nie niszczyli środowiska". O ile jednak w sferze osobistej i w wielu społecznościach, grupach, ruchach i organizacjach wykazuje się dużą wrażliwość i odpowiedzialność ekologiczną, o tyle "państwa i podmioty gospodarcze - w imię planów geopolitycznych i samoregulacyjnej natury gospodarki - nie są w stanie podejmować właściwych decyzji mających na celu ochronę stworzenia”. Żyją oni złudzeniami, że troska o globalną katastrofę ekologiczną jest ideologicznym wymysłem ruchów ekologicznych i że środowisko naturalne jest zdolne do samodzielnej regeneracji.

Fakt, że środki wprowadzone w związku z pandemią koronawirusa doprowadziły do ograniczenia zanieczyszczenia atmosfery, jest dowodem, że decydującym czynnikiem w obecnym kryzysie ekologicznym jest człowiek. "Przejście na gospodarkę ekologiczną jest niezaprzeczalną koniecznością", zaznaczył patriarcha.

DEON.PL POLECA

„Żaden prawdziwy postęp nie może się opierać na niszczeniu środowiska naturalnego. Podejmowanie decyzji gospodarczych bez uwzględnienia ich ekologicznych konsekwencji jest absurdalne. Postęp gospodarczy nie może być już koszmarem dla ekologii”, stwierdził w orędziu patriarcha Bartłomiej.

Wyraził jednocześnie przekonanie, że „istnieje inna droga dla organizacji gospodarki, droga stanowiąca alternatywę do postawy dającej absolutne pierwszeństwo gospodarce i wiążąca działania gospodarcze wyłącznie z maksymalizacją zysków”. "Przyszłością ludzkości nie jest `homo oeconomicus`” - zaznaczył.

O skali zagrożenia świadczy fakt, że „w grę wchodzi nie tylko jakość życia, ale ochrona życia na naszej planecie”. "Po raz pierwszy w historii człowiek może zniszczyć podstawowe warunki życia na ziemi", ostrzegł patriarcha. Zwrócił uwagę, że nauka służy życiu i przyczynia się do postępu na wiele sposobów, ale jednocześnie daje człowiekowi "niewyobrażalnie potężne środki, których niewłaściwe użycie może mieć katastrofalne skutki". Broń jądrową określił jako „symbol tytanizmu” i wyraz „manii wszechmocy” współczesnego „boga" człowieka. Jego zdaniem, wykorzystywanie potęgi nauki i techniki jest wyrazem „ambiwalencji wolności człowieka".

W orędziu patriarcha Bartłomiej przypomniał też, że ochrona stworzenia jest jednym z centralnych elementów wiary chrześcijańskiej. Stwierdził, że „szacunek dla środowiska naturalnego jest aktywną gloryfikacją imienia Boga, natomiast niszczenie stworzenia jest obrazą Stwórcy, niezgodną z podstawowymi założeniami teologii chrześcijańskiej”.

Patriarcha Bartłomiej I jest znany na świecie ze swoich inicjatyw ekologicznych. Z tego powodu nazywany jest „zielonym patriarchą”. W orędziu na Dzień Stworzenia zapowiedział, że będzie kontynuował swoje inicjatywy ekologiczne, pragnąc zwłaszcza zmobilizować młodzież, ale także w kontekście dialogu międzyreligijnego. Podkreślił, że ochrona stworzenia jest „fundamentalnym tematem” wspólnych inicjatyw wspólnot religijnych, ale też kontaktów z politykami i instytucjami politycznymi oraz współpracy z ruchami ekologicznymi. Zapewnił, że inicjatywy ekologiczne Patriarchatu Ekumenicznego są konsekwencją jego świadomości kościelnej, a nie „reakcją na ducha czasu”, bowiem "życie Kościoła to w zasadzie nic innego jak ekologia stosowana".

Tworzymy DEON.pl dla Ciebie
Tu możesz nas wesprzeć.

Skomentuj artykuł

Patriarcha Bartłomiej I ostro skrytykował politykę wobec ochrony stworzenia
Komentarze (0)
Nikt jeszcze nie skomentował tego wpisu.