"Po wizycie u Franciszka jesteśmy umocnieni"
Po wizycie ad limina Apostolorum jesteśmy umocnieni w wierze, patrząc na papieża Franciszka, który pokazał nam, jak unikać przeciętności - podkreślił abp Stanisław Gądecki, metropolita poznański, podsumowując swój udział w wizycie polskich biskupów w Watykanie.
Abp Gądecki zaznaczył, że spotkanie z papieżem 1 lutego trwało ok. 1,5 godziny i było żywym dialogiem. "Ojciec Święty nawiązał do wstępu prymasa Józefa Kowalczyka, zaznaczając, ze materializm praktyczny obserwowany również w Polsce prowadzi do konsumpcjonizmu, a w konsekwencji do osłabienia wiary wśród wiernych". Metropolita poznański dodał, że "papież pytał o stan duchowieństwa w Polsce, o katechizację dzieci i młodzieży i życie sakramentalne".
Wiceprzewodniczący Konferencji Episkopatu Polski powiedział, że podczas spotkania z papieżem Franciszkiem poprosił go o wcześniejsze przekazywanie tematów programu duszpasterskiego Kościoła, ponieważ w Polsce prace nad nim są prowadzone już w styczniu. "Ojciec Święty obiecał zająć się tą sprawą, a już następnego dnia dowiedziałem się, że papież przekazał moją prośbę do Kongregacji" - mówił metropolita poznański. Podkreślił, że podziękował papieżowi za "tak szybkie przychylenie się do prośby płynącej z Poznania".
Abp Gądecki dodał, że podczas pobytu w Watykanie mieszkał w Domu św. Marty, gdzie na co dzień mieszka papież Franciszek. Przyznał, że rozmawiał z Ojcem Świętym po jednym z posiłków. "Postrzegam papieża jako człowieka głębokiej wiary i mistycznego odniesienia do tajemnicy Eucharystii" - stwierdził abp Gądecki.
Metropolita poznański podkreślił też, że biskupi poznańscy 6 lutego odprawili Mszę św. przy grobie bł. Jana XXIII, "dobrego papieża". "Chcieliśmy w ten sposób zaznaczyć, że oprócz kanonizacji bł. Jana Pawła II niebawem będziemy przeżywać kanonizację Jana XXIII" - zaznaczył abp Gądecki.
Wiceprzewodniczący KEP zwrócił uwagę, że wizyta polskich biskupów w Watykanie przebiegała w radosnym duchu. Wyraził nadzieję, że przyniesie ona pozytywne rezultaty w archidiecezji poznańskiej i w całym Kościele katolickim w Polsce.
Skomentuj artykuł