Polskie obchody Dnia Modlitw o Ochronę Stworzenia
Kościół powszechny obchodzi dziś po raz pierwszy Światowy Dzień Modlitw o Ochronę Stworzenia. Wierni w Polsce odpowiadają na wezwanie papieża Franciszka. W parafiach organizowane są specjalne modlitwy o przezwyciężenie kryzysu ekologicznego. To pierwsze obchody ustanowionego w Kościele święta ekologii. Liturgiom sprawowanym w polskich kościołach towarzyszą wezwania do modlitwy o "nawrócenie ekologiczne".
W niektórych parafiach organizowane są szczególne nabożeństwa, w trakcie których czytane są fragmenty ostatniej encykliki papieża Franciszka "Laudato si". Na tę okazję opracowano też specjalne rozważania modlitwy różańcowej.
Podczas homilii w Mikstacie abp Stanisław Gądecki wspomniał, że ekologia integralna, o której wspomina papież w "Laudato si", zakłada nowy wzorzec sprawiedliwości w relacjach pomiędzy ludźmi, a otaczającą ich rzeczywistością. Ta ekologia nie zapomina o człowieku, "przyznając mu należne miejsce w ekosystemie rozumianym zarówno jako sfera ożywiona, nieożywiona, ale też jako ekosystem społeczny, czyli przestrzeń kulturowa, w której się rodzimy i funkcjonujemy".
- Wiemy, że Ziemia stanie się naszym domem dopiero wówczas, gdy zechcemy szanować i troszczyć się o całą "wspólnotę życia" oraz gdy pokornie potrafimy być wierni swojemu powołaniu w tej wspólnocie; kiedy podejmiemy działania dla ochrony i odnowy systemów życia; gdy rzeczywiście zadbamy o zrównoważony rozwój dla wszystkich - brzmi fragment modlitwy opracowanej na tę okazję przez o. Stanisława Jaromiego OFMConv.
Do udziału w obchodach Dnia Modlitw o Ochronę Stworzenia wezwał papież Franciszek podczas środowej Audiencji Generalnej. Wskazał, że obchody tego dnia będą okazją do odnowienia swojej troski o otaczające stworzenie.
Dzień Modlitw o Ochronę Stworzenia obchodzony jest wspólnie z Kościołem prawosławnym. Do udziału w tym wydarzeniu wezwani zostali także przedstawiciele innych Kościołów i wspólnot kościelnych. W Kościele katolickim promocją święta ekologii zajmuje się Ruch Ekologiczny św. Franciszka z Asyżu.
Skomentuj artykuł