"Postępowość" Martiniego to uproszczenie
- Bez wątpienia spojrzenie Martiniego sięgało dalej, starało się wykraczać i obejmować przyszłość. W tym sensie można powiedzieć, że naprawdę odegrał on «profetyczną» rolę, a prorok jako taki jest mocno zakorzeniony w Historii, odkrywa jej poruszenia i napięcia... I właśnie ten podstawowy aspekt powinien dotyczyć po trosze wszystkich wiernych i duszpasterzy, tzn. gdy chodzi o zdolność określenia i uchwycenia w pewnej ciągłości złożoność sytuacji.
Mówiło się na przykład, że Martini wypowiadał się niezgodnie albo nie do końca zgodnie z doktryną, np. w sprawach bioetycznych czy innych podobnych tematach. Tymczasem jego wiara była niemal jak skała, ale z drugiej strony była ona niezwykle wrażliwa na charakter i złożoność rzeczywistości, której rozmaite aspekty muszą zostać wzięte pod uwagę. I właśnie w tym sensie, jak sądzę, można mówić o jego spojrzeniu «wykraczającym dalej»".
Pogrzeb kard. Martiniego odbędzie się 3 września po południu. Będzie to w Mediolanie oficjalny dzień żałoby. Uroczystościom przewodniczyć będzie kard. Angelo Scola, aktualny arcybiskup stolicy Lombardii. Przez pewien czas spekulowano także na temat ewentualnego przyjazdu samego Benedykta XVI, jednak jak poinformował watykański rzecznik, reprezentować go będzie kard. Angelo Comastri, archiprezbiter Bazyliki św. Piotra.
Skomentuj artykuł