Poznań: sprofanowano pomnik św. Jana Pawła II. Ktoś zawiesił na nim kartkę z napisem

(fot. shutterstock.com)
wp.pl / ml

W pewnym momencie na pomniku pojawiła się kartka z napisem. Policja sprawdza okoliczności incydentu.

Jak relacjonuje Wirtualna Polska, na pomniku pojawiła się kartka z napisem "kryłem pedofilów". Jeden z czytelników "Głosu Wielkopolski" poinformował redakcję, że widział ją w środę rano.

Napis zniknął po paru godzinach. "Byłem tam niedawno i żadnej kartki nie widziałem" - powiedział dla WP ks. Maciej Szczepaniak, rzecznik kurii Metropolitalnej w Poznaniu.

DEON.PL POLECA

Duchowny zaznaczył także, że nie jest wykluczone, iż kartka z napisem została zdjęta z pomnika zaraz po wykonaniu fotografii.

Policja nie otrzymała oficjalnego zgłoszenia związanego z incydentem. "Sprawdzamy jednak tę sprawę" - informuje sierż. sztab. Marta Mróz, rzecznik prasowy KMP w Poznaniu.

Tworzymy DEON.pl dla Ciebie
Tu możesz nas wesprzeć.

Skomentuj artykuł

Poznań: sprofanowano pomnik św. Jana Pawła II. Ktoś zawiesił na nim kartkę z napisem
Komentarze (1)
PP
paton paton
30 sierpnia 2018, 13:46
Przez dziesiątki lat Kościół katolicki udawał, że problem pedofili w Kościele nie istnieje. Wmawiano wiernym, że więcej pedofili jest w innych zawodach, w innych Kościołach czy wśród Żydów. Jednocześnie skutecznie broniono i ukrywano sprawców - przenoszono ich z parafii do parafii, niektórych nawet kilknaście razy. Tymczasem odsetek pedofili wśród księzy jest wyjątkowo wysoki i żadna inna instytucja nie osiągnęła takiego stopnia ochrony sprawców. I to są skutki. A ponieważ Kościół katolicki dalej uważa, że wystarczy jak papież sobie popłacze w błysku fleszy przy mediach jest wystarczającym zadośćuczynieniem to będzie jeszcze gorzej.