Poznań: Zmarł najstarszy kapłan w Polsce
W Poznaniu w wieku 104 lat zmarł najstarszy polski kapłan, ks. Kazimierz Herud. - Ks. Herud nosił w sobie historię Kościoła w Polsce i w poznańskiej archidiecezji, pamięć o najdalszych wydarzeniach, dlatego dziękujemy Bogu za jego życie i wiarę - mówi abp Stanisław Gądecki, metropolita poznański.
Rodzina Herudów ma śląskie korzenie, ale ks. Herud urodził się w Wielkopolsce, po przesiedleniu się rodziców do Droszewa koło Kalisza. Kazimierz Herud przyszedł na świat 13 grudnia 1906 roku, jako dwunasty z piętnaściorga dzieci. Święceń kapłańskich udzielił mu 12 czerwca 1933 roku Prymas Polski, kardynał August Hlond.
Podczas II wojny światowej był więziony w obozie koncentracyjnym w Dachau. Po wyzwoleniu obozu przez wojska alianckie został kapelanem w Polskiej Misji Wojskowej przy Brytyjskiej Armii Renu. Do Polski wrócił w 1946 roku. Od 1957 roku ks. Herud był proboszczem w Brodach Poznańskich. Na emeryturę przeszedł 13 grudnia 1981 roku, w dzień wprowadzenia w Polsce stanu wojennego.
- Większość mojego kapłańskiego życia poświęciłem siostrom zakonnym, a w szczególności Zgromadzeniu Sióstr Urszulanek Serca Jezusa Konającego, którym przez prawie pięćdziesiąt lat służyłem w konfesjonale - mówił o sobie ks. Herud.
- Ks. radca miał pogodne usposobienie i przez całe swoje życie wprowadzał zasadę: uśmiechać się do wszystkich i mimo wszystko - wspomina ks. Wojciech Raczkowski, który mieszkał z ks. Herudem w poznańskim domu księży emerytów. Ks. Kazimierz Herud zmarł w godzinach wieczornych w niedzielę, 4 września, w domu księży emerytów w Poznaniu-Antoninku.
Skomentuj artykuł