Poznaniacy już po raz 17. świętują Kaziuka

Odegraniem hejnałów Wilna i Poznania oraz prezentacją Dworu Jagiellońskiego rozpoczął się w niedzielę 7 marca w stolicy Wielkopolski Kaziuk – wileński jarmark ku czci św. Kazimierza, patrona Polski i Litwy – który od 17 lat obchodzony jest także w Poznaniu.

W południe z wieży renesansowego Ratusza odegrano hejnały obu miast, czego świadkami były setki poznaniaków i turystów zebrane na Starym Rynku. Z balkonu Ratusza pozdrawiało ich kilkanaście osób w strojach z epoki jagiellońskiej. Jedna z postaci symbolizowała Królewicza Kazimierza w królewskiej koronie na głowie i z białą lilią w dłoni – atrybutem Świętego.

Orszak królewski Jagiellonów – dynastii, która przez dwa wieki zasiadała na tronie polskim – przeszedł następnie przez Stary Rynek przy dźwiękach muzyki średniowiecznej i wśród okrzyków tłumu: „Wiwat Królewicz!”, skandowanych na cześć św. Kazimierza.

Zebrani mogli obejrzeć umieszczone na frontonie Ratusza chorągwie rycerstwa wielkopolskiego, które 600 lat temu pod Grunwaldem wzięło udział w zwycięskiej bitwie z Zakonem Krzyżackim. Zaprezentowano też chorągiew Jagiellonów z żółtym podwójnym krzyżem na niebieskim tle.

Odśpiewano również „Rotę” z okazji 100. rocznicy publicznego wykonania hymnu do słów Marii Konopnickiej i melodii Feliksa Nowowiejskiego – co miało miejsce 15 lipca 1910 roku w Krakowie podczas obchodów 500. rocznicy bitwy pod Grunwaldem.

W ramach jarmarku przy ustawionych na Rynku straganach uczestnicy kiermaszu mogą kupić kaziukowe pierniki w kształcie serca, wielkanocne palmy krawczuńskie, obwarzanki smorgońskie, ciemny wileński chleb oraz skosztować kresowych potraw i posłuchać wileńskich kapel.

Poznański Kaziuk rozpoczęła w czwartek – w liturgiczne święto Kazimierza Królewicza – Msza św. w kościele Karmelitów Bosych, którzy przez ponad dwa wieki opiekowali się sanktuarium Maki Boskiej Ostrobramskiej w Wilnie. W poznańskiej świątyni znajduje się kopia wizerunku.

Zamówione przez Towarzystwo Miłośników Wilna i Ziemi Wileńskiej uroczyste nabożeństwo odprawiono za spokój duszy króla Władysława Jagiełły, który 15 lipca 1410 roku na czele wojsk polsko-litewskich odniósł historyczne zwycięstwo na niezwyciężonym dotąd Zakonem.

Celebrujący liturgię w imieniu metropolity poznańskiego, arcybiskupa Stanisława Gądeckiego prałat Jan Stanisławski powiedział, że zwycięstwo pod Grunwaldem „to był wielki znak Bożego gniewu w stosunku do profanacji krzyża”, gdyż „Zakon znaczący się krzyżem w imię tego krzyża popełniał zbrodnie, krzywdy, kłamstwa, nienawiść”.

W homilii ks. Stanisławski przypomniał także postać zmarłego przedwcześnie Kazimierza Królewicza, który – jak podkreślił – „swoim życiem, przykładem, działalnością nieustannie nas wzywa byśmy kochali Boga i Ojczyznę tak, jak on ukochał”.

Kaziuk świętowany jest w Wilnie od ponad trzystu lat. Początkowo obywał się na placu przed katedrą św. Stanisława, gdzie znajduje się grób św. Kazimierza. Później jarmark przeniesiono na plac Łukiski. Mimo oficjalnego zakazu, Kaziuk odbywał się także po wojnie, gdy Litwa znajdowała się pod okupacją radziecką.

Poznański Kaziuk organizuje od 1994 roku miejscowy oddział Towarzystwa Miłośników Wilna i Ziemi Wileńskiej. Honorowy patronat nad tegoroczną imprezą objął Prymas Polski, arcybiskup Henryk Muszyński.

Kazimierz Królewicz urodził się 3 października 1458 roku jako syn króla Polski i Litwy – Kazimierza Jagiellończyka oraz wnuk Władysława Jagełły. Był namiestnikiem ojca w Koronie, a następnie podkanclerzym na Litwie, gdzie sprawiedliwymi rządami zyskał szacunek poddanych.

Zmarł 4 marca 1484 roku w Grodnie, w wieku niespełna 26 lat. Jego śmierć wzbudziła powszechny smutek na Litwie i w Polsce. W 1602 roku papież Klemens VIII ogłosił go świętym. Św. Kazimierz jest głównym patronem Litwy i młodzieży litewskiej oraz jednym z patronów Polski.