Puchar Realu Madryt ofiarowany Matce Bożej

Burmistrz Madrytu, Alberto Ruiz Gallardon pośród piłkarzy Realu Madryt trzymający zdobyty przez tę drużynę Puchar Króla Hiszpanii. (fot. EPA / CHEMA MOYA)
Radio Watykańskie

Piłkarze Realu Madryt ofiarowali patronce stołecznej katedry Matce Bożej Almudena Puchar Królewski, który zdobyli po osiemnastu latach. Uroczystości przewodniczył kard. Antonio María Rouco Varela.

„Piłka nożna to dużo więcej niż tylko sport. Posiada ona także wiele ze sztuki i z rzeczywistości, gdzie wartości moralne i ludzkie odgrywają dużą rolę” – powiedział kard. Rouco Varela. Kościół katolicki czci Matkę Bożą pod różnymi wezwaniami, które są ściśle złączone z historią narodu. Matka Boża Almudena jest świadkiem „chrześcijańskich narodzin Madrytu w drugim tysiącleciu”. Kard. Rouco Varela życzył piłkarzom wielu sukcesów oraz by przynosili „kroplę nadziei w życiu narodów”. Zaprosił też do udziału w Światowych Dniach Młodzieży, a także do ich poparcia i reklamy.

„Ofiarowanie pucharu Matce Bożej Almudena jest wielką radością” – powiedział Florentino Pérez, prezes klubu Real Madryt. Piłka nożna „może przyczynić się do budowy lepszego świata, bardziej sprawiedliwego i solidarnego” - uważa prezes „Królewskich” piłkarzy.

Tworzymy DEON.pl dla Ciebie
Tu możesz nas wesprzeć.

Skomentuj artykuł

Puchar Realu Madryt ofiarowany Matce Bożej
Komentarze (3)
L
leon
10 sierpnia 2012, 17:33
 Krzysztofie byłyb do pomyślenia - tylko pomyśl - jaka rozpętałaby się dyskusja i jakie media by opluwały tych piłkarzy. Czy znalazłeś choć jedną onfomrację o tym w mediach publicznych lub innych że Hiszpanie ofairowali puchar Matce Bożej - bo ja ją tu pierwszy raz widzę. Musimy zmienić nasz kraj i elity w nim rządzące na narmalnych ludzi - zwykłych nirmalnych ludzi. Bo w tym kraju nie ma dziś miejsca na inaczej myślących niż liberalnie -a katolik jest i owszem akceptowany o ile jest tzw. "postępowym katolikiem".
&
<3
1 marca 2012, 01:01
Niestety, w naszym tak szczycacym sie religijnoscia kraju, tego typu gest bylby chyba nie do pomyslenia. Coraz bardziej lubie hiszpanow.
Krzysztof
13 maja 2011, 21:31
 Niestety, w naszym tak szczycacym sie religijnoscia kraju, tego typu gest bylby chyba nie do pomyslenia. Coraz bardziej lubie hiszpanow.