Rosyjscy żołnierze zniszczyli figurę Matki Bożej Fatimskiej w ukraińskim seminarium
Ksiądz Rusłan Mikhalkiv jest rektorem Wyższego Seminarium Duchownego Najświętszego Serca Jezusowego w Vorzel pod Kijowem. Kiedy 7 kwietnia wrócił do opuszczonego budynku zobaczył rozbitą przez Rosjan figurę Matki Bożej Fatimskiej.
- Od kilku dni badam, jak dokładnie figura została zniszczona – powiedział ks. Mikhalkiv po znalezieniu maryjnego wizerunku na podłodze jadalni seminarium.
- Na początku myśleliśmy, że wojsko mogło wejść i przewrócić figurkę, a może została przewrócona przez eksplozję rakiety, ponieważ tam też były wybite szyby. Pomyślałem też, że w figurkę mógł trafić odłamek pocisku – stwierdził rektor seminarium w Vorzel.
Figura Maryi została kupiona w Fatimie w 2017 roku w setną rocznicę objawień.
- W końcu odniosłem wrażenie, że był to cios diabła w Najświętszą Maryję Pannę właśnie wtedy, gdy poświęciliśmy Ukrainę i Rosję Jej Niepokalanemu Sercu – powiedział ksiądz, odnosząc się do ogólnoświatowego aktu poświęcenia, który miał miejsce 25 marca.
Zło potrafi tylko niszczyć
- Nie jestem skłonny do przedstawiania rzeczy w tak nadprzyrodzonych kategoriach, ale ta sprawa wydała mi się bardzo dziwna. Podstępny diabeł, kiedy przegrywa, co może zrobić? Tylko niszczy – stwierdził ks. Mikhalkiv.
Księża i studenci ewakuowali się z seminarium tuż po inwazji Rosji na Ukrainę. Schronienie znaleźli w sąsiedniej diecezji kamienicko-podolskiej. Powrócili na miejsce jakiś czas później wraz z księdzem rektorem. Rosyjska rakieta trafiła w budynek seminarium niszcząc garaż.
„Po konsultacjach z wojskiem ukraińskim grupa przybyła do seminarium stwierdziła, że placowkę zajęli żołnierze rosyjscy. Kiedy się wycofali, zabrali ze sobą wszystko, co uznali za wartościowe, w tym monstrancje, Biblię ze zdobioną pokrywą i kielich, którego używał Jan Paweł II podczas odprawiej Mszy św. w Kijowie 24 czerwca 2001 r.” – podaje catholicnewsagency.com.
Rosjanie zniszczyli figurę Maryi rozbijając jej głowę. - Co ciekawe, twarz Matki Boskiej została zachowana – powiedział ks. Mikhalkiv. - Zacząłem już zbierać niektóre kawałki, jestem pewien, że je odbudujemy. Będzie to dla nas szczególny znak – dodał rektor seminarium.
Źródło: catholicnewsagency.com / tk
Skomentuj artykuł