Rowerowi pielgrzymi wyruszyli do Wilna

(fot. cyclotourist / Foter / CC BY-NC)
KAI / mh

Prawie 80 rowerzystów wyruszyło dziś w IV Diecezjalnej Pielgrzymce Rowerowej z Sandomierza do Sanktuarium Matki Bożej Ostrobramskiej w Wilnie. Pielgrzymi mają do pokonania prawie 800 km. Patronuje im ordynariusz sandomierski bp Krzysztof Nitkiewicz.

Pielgrzymi wyruszyli z placu przy kościele pw. św. Jakuba w Sandomierzu. Najmłodsza 15 - letnia Ania jedzie pod opieką swojej mamy. Najstarszy rowerzysta ma 73 lata i uczestniczy w rowerowej pielgrzymce od jej początku. Jedzie też kilka małżeństw, w grupie jest także sześciu księży.

Na trasie pielgrzymi podzieleni są na cztery 20 osobowe grupy. Towarzyszą im osoby z zabezpieczenia technicznego i medycznego. Rowerzyści mają swój wędrowny bufet.

DEON.PL POLECA

Dziennie mają do pokonania ok. 100 km, najdłuższy etap liczy ok. 150 km. Zwieńczeniem pielgrzymki będzie Eucharystia w Kaplicy Matki Bożej Ostrobramskiej w Wilnie.

- Każdy uczestnik pielgrzymuje z konkretną intencją, którą chce zawierzyć Maryi w Ostrej Bramie. Całej pielgrzymce towarzyszy idea pogłębienia swojej wiary poprzez nawiedzenie świętych miejsc oraz braterskość i przyjaźń niesione sobie nawzajem podczas wspólnego pielgrzymowania - powiedział ks. Jan Wilk, jeden z organizatorów pielgrzymki.

Dla rodziny Wereskich z Janowa Lubelskiego jest kolejny rodzinny udział w rowerowej pielgrzymce. "Każdej towarzyszą emocje, bo w takiej formie pielgrzymowania jest coś dla Boga, dla ducha i dla ciała. Niesiemy wspólnie z rodziną konkretną intencję" - mówił Andrzej Wereski wyruszając na trasę. Zaznacza, że pokonując drogę do Wilna pątnicy przemierzą znaczą część naszego kraju, dzięki czemu poznają piękno przyrody i ciekawe miejsca. Dodaje też, że średnia prędkość na trasie to około 25 km/h, więc każdy, kto odrobinę się przygotowywał spokojnie da radę.

Organizatorem pielgrzymki jest Duszpasterstwo Sportu Diecezji Sandomierskiej.

Tworzymy DEON.pl dla Ciebie
Tu możesz nas wesprzeć.

Skomentuj artykuł

Rowerowi pielgrzymi wyruszyli do Wilna
Komentarze (0)
Nikt jeszcze nie skomentował tego wpisu.