Rusza polsko-ukraińską akcja "Rodzina rodzinie"

KAI / drr

Pierwsze polskie rodziny zgłosiły się już do Caritas Archidiecezji Krakowskiej z deklaracją pomocy rodzinom na Ukrainie, którym chcą wysłać paczkę z darami. Listę ponad 100 potrzebujących wsparcia ukraińskich rodzin krakowska Caritas otrzymała od Caritas Spes ze Lwowa.

Do końca marca Poczta Polska będzie przyjmowała bezpłatnie paczki z pomocą dla rodzin na Ukrainie w ramach akcji "Rodzina Rodzinie". Paczkę o wadze nie przekraczającej 20 kg może wysłać każda osoba fizyczna.

"Krakowska Caritas otrzymała z Caritas Polska adres parafii oraz listę potrzeb rodzin potrzebujących pomocy. Ze względu na ochronę danych osobowych, nie otrzymujemy adresu rodziny ukraińskiej, a jedynie jej numer identyfikacyjny, dzięki któremu paczka wysłana na adres proboszcza parafii trafi do adresata. Do numeru dołączony jest krótki opis rodziny, który otrzymaliśmy ze strony ukraińskiej" - informuje Agnieszka Homan z Caritas Archidiecezji Krakowskiej.

Caritas Spes na Ukrainie przygotowała już listy ponad 30 tys. kontaktów do rodzin potrzebujących wsparcia. Na Ukrainie brakuje podstawowych produktów, a ceny często są wyższe niż w Polsce. "Sytuacja jest naprawdę dramatyczna. Nie ma jedzenia i nie ma jak na nie zarobić" - mówił w ubiegły piątek na konferencji prasowej ks. Wiesław Dorosz z Caritas Spes na Ukrainie.

DEON.PL POLECA

"W latach 80. ub. wieku polskie rodziny otrzymywały paczki z pomocą z Niemiec, Francji, Szwecji, czy Holandii. Dziś w potrzebie są ukraińskie rodziny, a my możemy się odwdzięczyć" - podkreśla Agnieszka Homan.

Chętni do wysłania paczek proszeni są o kontakt pod nr tel. (12) 637 07 12, lub o kontakt osobisty: biuro Caritas, ul. Ossowskiego 5, Kraków lub e-mail: krakow@caritas.pl. Można tam uzyskać szczegółowe instrukcje do przygotowania paczki. W akcji może wziąć udział każdy, kto wyśle maila na adres pomocukrainie@caritas.pl

Tworzymy DEON.pl dla Ciebie
Tu możesz nas wesprzeć.

Tematy w artykule

Skomentuj artykuł

Rusza polsko-ukraińską akcja "Rodzina rodzinie"
Komentarze (0)
Nikt jeszcze nie skomentował tego wpisu.