Rzecznik Watykanu o nadużyciach duchownych: to problem kulturowy

(fot. youtube.com/tv2000it)
KAI / sz

Kwestia nadużyć seksualnych kleru to problem kulturowy, którego nie da się rozwiązać z dnia na dzień - powiedział w wywiadzie dla irlandzkiej telewizji publicznej RTÉ News dyrektor Biura Prasowego Stoicy Apostolskiej, Greg Burke.

Jednocześnie rzecznik Watykanu zaznaczył, że Ojciec Święty w przyszłości zajmie się problemem nadużyć w Kościele, ale odrzucił sugestie, jakoby papież miał ogłosić konkretne środki podczas swojej rozpoczynającej się dziś podróży do Irlandii. Dodał, że jest to oczywiście problem kulturowy, dotyczący zarówno Kościoła jak i społeczeństwa. Nie oznacza to, by Kościół uciekał od odpowiedzialności za te bardzo poważne grzechy. Greg Burke zachęcił do uważnego śledzenia przemówień i gestów Franciszka podczas tej podróży apostolskiej.

Zauważył, że Ojciec Święty bardzo starannie przygotował się do tej podróży i ogromnie się na nią cieszy. Podkreślił, że głównym powodem irlandzkiej podróży jest Światowe Spotkanie Rodzin, a nie kwestia nadużyć. Papież doskonale zdaje sobie sprawę z sytuacji w Irlandii, która jest inna niż przed 40 laty, kiedy ten kraj odwiedzał Jan Paweł II. Greg Burke zapowiedział, że papież Franciszek odniesie się do kluczowej roli rodziny w społeczeństwie jako szkoły, w której uczymy się co jest dobre, a co złe, szacunku dla osób w podeszłym wieku, czy solidarności ze słabszymi i uboższymi.

DEON.PL POLECA

Tworzymy DEON.pl dla Ciebie
Tu możesz nas wesprzeć.

Skomentuj artykuł

Rzecznik Watykanu o nadużyciach duchownych: to problem kulturowy
Komentarze (4)
26 sierpnia 2018, 20:01
"problem kuturowy" - to ze niektorzy z tych smiesznych facetow w kieckach  gwalca dzieci - to problem kulturowy  , co to w ogole jest za gadanie ?  wszyscy winni , tylko nie ksieza posuwacze nieletnich...
SM
Sylwester Mrozik
25 sierpnia 2018, 13:59
Panie Greg, to rozwiązujcie ten ,,problem kulturowy" przez następne dziesięciolecia. Ale jednocześnie powołajcie Zespół d/s Wykorzystania Pustych Kościołów" takich do których przestali przychodzić wierni, bo maja juz dosyć ciągłego uciekania od rozwiązania problemu pedofilii i innych. Muzea, sale wystawowe, galerie handlowe, ścianki wspinaczkowe - możliwości jest dużo. Jako katolik piszę to ze smutkiem.
Oriana Bianka
25 sierpnia 2018, 11:49
"Problem kulturowy, którego nie da się rozwiązać z dnia na dzień" - co to za gadka?! Takie gadanie to jakas kpina. Nie ma się co dziwić, że ludzie tracą cierpliwość, zwłaszcza ci których skrzywdzono. 
MR
Maciej Roszkowski
25 sierpnia 2018, 11:28
Czyli problem kulturowy będziemy rozwiązywać środkami kulturowymi. Sesje naukowe, panele dyskusyjne, psychologowie, psychosocjoseksoterapeuci etc etc? Nie, to problem moralny i prawny. Kto jak, kto ale duchowni wiedzą na czym on polega. Kiedy skończą się łzawe gadania i ujrzymy pierwszych sprawców w pasiakach? Oni grzeszą przeciwko Duchowi Świętemu i swoim ofiarom, ale i przeciwko Kościołowi czyli nam.