Rzeczpospolita: Prymas głównie honorowy

KAI / psd

Uprawnienia abp. Henryka Muszyńskiego są mniejsze, niż miał kardynał Józef Glemp - pisze w Rzeczpospolitej Ewa Czaczkowska i dodaje, że przewodniczący episkopatu abp Józef Michalik jest teraz najważniejszą postacią w polskim Kościele.

Chodzi o tzw. precedencję, czyli pierwszeństwo w czasie najważniejszych uroczystości kościelnych oraz głoszenie orędzia. Publicystka wskazuje na zmianę, którą było widać w Wigilię Bożego Narodzenia, gdy orędzie wygłosił nie prymas Polski, ale przewodniczący episkopatu. Abp Józef Michalik głosił orędzie w TVP, a abp Henryk Muszyński orędzie prymasowskie zamieścił na YouTube. – Następuje zrównanie z sytuacją w innych krajach, gdzie pierwszeństwo ma pochodzący z wyboru przewodniczący episkopatu, a nie prymas jako nosiciel tradycji - mówi publicysta „Więzi” Tomasz Wiścicki. Jak czytamy, zmiana dotycząca orędzia wigilijnego to efekt spotkania Rady Stałej episkopatu, do której doszło 21 grudnia.

DEON.PL POLECA

 

 

Jak wynika z informacji Rzeczpospolitej – podczas tego spotkania mówiono o tym, iż podczas najważniejszych ogólnopolskich uroczystości kościelnych liturgii przewodzić będą i głosić homilie: przewodniczący episkopatu, prymas oraz arcybiskupi: krakowski kard. Stanisław Dziwisz i warszawski Kazimierz Nycz, jako reprezentanci dwóch najważniejszych, obok gnieźnieńskiej, metropolii.

Gazeta pisze też, że kwestia zakończenia 20 marca 2010 r. posługi abp. Muszyńskiego jako prymasa Polski jest przesądzona, jednak nie oznacza to, że tego samego dnia Watykan ogłosi następcę. Może to się stać kilka tygodni, a nawet miesięcy później. Według Rzeczpospolitej konsultacje w sprawie nowego prymasa zostały zakończone.

DEON.PL POLECA


Tworzymy DEON.pl dla Ciebie
Tu możesz nas wesprzeć.

Skomentuj artykuł

Rzeczpospolita: Prymas głównie honorowy
Komentarze (1)
T
test
13 stycznia 2010, 14:41
test