Senat RP uczcił bł. ks. Bronisława Markiewicza

Bł. ks. Bronisław Markiewicz
KAI / psd

Niemal jednogłośnie Senat RP uczcił 1 lutego specjalną uchwałą setną rocznicę śmierci bł. ks. Bronisława Markiewicza - założyciela zgromadzenia księży michalitów i wielkiego społecznika, który poświęcił się kształceniu ubogiej i trudnej młodzieży.

Projekt uchwały został podpisany i wniesiony przez grupę 28 senatorów różnych ugrupowań: PO, PiS i niezależnych, z inicjatywy senator Alicji Zając. Za uchwałą głosowało 71 senatorów, nikt nie był przeciw, czterech się wstrzymało.

DEON.PL POLECA

W uchwale senatorowie oddają hołd bł. ks. Markiewiczowi - "temu wielkiemu, działającemu na przełomie XIX i XX wieku, patriocie i wychowawcy dzieci i młodzieży z ubogich rodzin, założycielowi zgromadzeń zakonnych św. Michała Archanioła".

Senatorowie nazywają bł. ks. Markiewicza "charyzmatycznym wychowawcą i wybitnym organizatorem". Zakładając świeckie Towarzystwo "Powściągliwość i Praca", krzewiące wśród dzieci i młodzieży z ubogich rodzin ideę rzetelnej pracy, błogosławiony głosił, że "pracowitość podnosi rodziny i narody, a próżniactwo jest początkiem wszelkiego upadku materialnego i moralnego".

"Senat Rzeczypospolitej Polskiej uważa za swój obowiązek przypominanie opinii publicznej postaci z przeszłości, które mogą być wzorem dla współczesnych. Należy do nich Błogosławiony Ksiądz Bronisław Markiewicz. Jego misję kontynuują dzisiaj ośrodki za granicą, między innymi w Argentynie, Australii, Kanadzie, na Białorusi, oraz w licznych miejscowościach w Polsce" - brzmi fragment senackiej uchwały.

W końcowej części uchwały Senat dziękuje "tej wybitnej Postaci" i przekazuje "serdeczne wyrazy wdzięczności Zgromadzeniu Świętego Michała Archanioła oraz Zgromadzeniu Sióstr Świętego Michała Archanioła za kontynuację dzieła Założyciela w kraju i za granicą".

W dyskusji nad uchwałą senator Janina Sagatowska (PiS) podkreśliła, że ks. Markiewicz wskazywał Polakom drogę do pracy i do odzyskania niepodległości. Jak dodała, podjęciem uchwały Senat "wpisuje się we wspaniałą rolę strażnika przeszłości z myślą o przyszłości".

Zdaniem Jana Marii Jackowskiego (PiS), bł. ks. Markiewicz "wpisuje się w galerię wielkich postaci Kościoła drugiej połowy XIX wieku", a wart podkreślenia jest nie tylko wymiar religijny, ale i społeczny ich działalności. - Takich postaci jest w historii polskiego Kościoła wiele - dodał.

Jackowski przypomniał o znaczącej roli czasopisma "Powściągliwość i Praca", założonego przez ks. Markiewicza a wydawanego przez księży michalitów. Odegrało ono istotną rolę w okresie przemian demokratycznych w Polsce na przełomie lat 80. i 90. Znalazło w nim pracę wielu późniejszych polityków i dziennikarzy represjonowanych przez władze komunistyczne.

Jackowski przypomniał także o wkładzie w rozwój periodyku zmarłego tragicznie w 2001 r. bp. Jana Chrapka, redaktora naczelnego "Powściągliwości i Pracy"(1984-1986), generała Zgromadzenia św. Michała Archanioła, w latach 1999-2001 biskupa radomskiego.

Bronisław Markiewicz urodził się 13 lipca 1842 r. w Pruchniku, na terenie obecnej archidiecezji przemyskiej. Po uzyskaniu świadectwa dojrzałości wstąpił do Wyższego Seminarium Duchownego w Przemyślu. Święcenia kapłańskie przyjął w 1867 r. Po święceniach pracował jako wikariusz na wsi i w katedrze w Przemyślu, a równocześnie studiował przez dwa lata pedagogikę, filozofię i historię na Uniwersytecie Jana Kazimierza we Lwowie i Uniwersytecie Jagiellońskim w Krakowie.

W roku 1875 został mianowany proboszczem w miejscowości Gać a, w roku 1982 powierzono mu wykłady z teologii pastoralnej w Wyższym Seminarium Duchownym w Przemyślu.

W listopadzie 1885 r. wyjechał do Włoch żeby wstąpić do Zgromadzenia Salezjanów. Śluby zakonne złożył dwa lata później na ręce św. Jana Bosko. Do Polski wrócił w 1892 r., gdzie objął funkcję proboszcza w Miejscu Piastowym. Tu poświęcił się formowaniu młodzieży biednej i opuszczonej, otworzył dla niej Instytut wychowawczy, który zapewniał wychowankom pomoc materialną i duchową, przygotowując ich jednocześnie do przyszłego samodzielnego życia poprzez nauczanie zawodów w szkołach działających przy instytucie.

W 1897 r. założył dwa nowe Zgromadzenia zakonne oparte na duchowości i statutach opracowanych przez św. Jana Bosko. Pełniąc obowiązki proboszcza ks. Markiewicz był też dyrektorem Instytutu o nazwie "Towarzystwo Powściągliwość i Praca" (powstałego w 1898 r.), dla którego starał się o otrzymanie zatwierdzenia kościelnego jako Zgromadzenia św. Michała Archanioła. Zostało ono zatwierdzone dopiero po śmierci założyciela: gałąź męska w 1921 r. a gałąź żeńska w 1928 r.

W Miejscu Piastowym stworzył dom i zapewnił wychowanie setkom chłopców. Kolejną placówkę uruchomił w 1903 r. w Pawlikowicach koło Krakowa gdzie około 400 sierot znalazło dom wraz z możliwością formacji duchowej i zawodowej.

Zmarł 29 stycznia 1912 r. Jego proces beatyfikacyjny rozpoczął się w 1958 r. 2 lipca 1994 r. został ogłoszony Dekret o heroiczności cnót ks. Markiewicza. Dziesięć lat później, 20 grudnia 2004 r. został promulgowany Dekret o cudzie za wstawiennictwem ks. Markiewicza, co otworzyło drogę do jego beatyfikacji, która odbyła się w Warszawie 19 czerwca 2005 r.

Tworzymy DEON.pl dla Ciebie
Tu możesz nas wesprzeć.

Tematy w artykule

Skomentuj artykuł

Senat RP uczcił bł. ks. Bronisława Markiewicza
Komentarze (1)
M
Magister
1 lutego 2012, 14:32
W podobnej sprawie. Otóż są zatwierdzone objawienia S.B. Rozalii Celak z Krakowa (spoczywa na cmentarzu Rakowickim) mówiące o tym, że w przypadku braku Intronizacji Chrystusa na Króla danego Państwa, w tym Polski, Państwo to nie przetrwa nadchodzących kar na ziemię. Zatem wnoszę, aby Zgromadzenie Narodowe, Prezydent i Rząd zajęli się sprawą w trybie pilnym. W tym przesłaniem środków do Watykanu na przyspieszenie procesu beatyfikacyjnego i kanonizacyjnego, gdyż dopiero wtedy działania na skalę Polski i Świata będą mogły zostać podjęte na poważnie. Wnoszę również o przyznanie S. B. Rozalii Celak Doktoratu Kościoła Katolickiego w trybie pilnym i uznanie Jej beatyfikacji jako priorytetowej przed wszystkimi innymi. Powód jest oczywisty. Tak samo wnoszę o objawieniach w Akito o ile siostra zakonna już nie żyje. Naprawdę zostało tylko parę, paręnaście lat i inne beatyfikacje i kanonizacje mogą naprawdę poczekać.