Chile: przewodniczący episkopatu podkreśla, że podróż papieża "to nie inspekcja"

(fot. Santa MaríaTV / youtube.com)
KAI / kw

- Papież jest duszpasterzem i przybywa do nas wszystkich, nie tylko do Kościoła w naszym kraju, aby mówić nam o Chrystusie. Jego wizyta nie będzie ani inspekcją, ani kontrolą w terenie - zapewnił o tym w wywiadzie dla stołecznego dziennika “La Tercera" przewodniczący Konferencji Biskupiej Chile (CECh) bp Santiago Silva Retamales.

Na wstępie biskup polowy chilijskich sił zbrojnych odwołał się do złożonej w lutym ub.r. przez cały episkopat wizyty "ad limina" w Watykanie, podczas której omówiono i dogłębnie przeanalizowano "złożone i trudne tematy" Kościoła w Chile.

Jednocześnie zaznaczył, że w rozmowach z papieżem i jego najbliższymi współpracownikami wiele miejsca poświęcono też sprawie ewangelizacji kraju w naszych czasach. Wyjaśnił, że chodzi o podjęcie takich wyzwań jak towarzyszenie młodym ludziom w ich problemach, sprawy rodzin, zwłaszcza tych przeżywających trudności, wyrażanie wiary i pobożności w naszych czasach itp. "Nie chciałbym, aby powstało wrażenie, że w Watykanie rozmawialiśmy jedynie o problemach" - podkreślił biskup.

Na pytanie o niepokój Stolicy Apostolskiej o Kościół w Chile z powodu jego obecnej trudnej sytuacji i niskiego autorytetu w społeczeństwie w ostatnim czasie, przewodniczący CECh odpowiedział, że "my, chrześcijanie, jesteśmy wezwani do stałego nawracania się". Oznacza to, jego zdaniem, "przeżywanie każdego dnia jak odnawiającego spotkania z Jezusem, świadcząc przy tym o naszych wartościach i oddając się innym". Wyzwania, stojące przed Kościołem, "są codziennie przedmiotem naszych rozważań i analiz nie tylko wśród duchowieństwa, ale także wśród świeckich, którzy są wielkimi animatorami życia kościelnego" - stwierdził rozmówca dziennika.

DEON.PL POLECA

Zapewnił, że "naszym zadaniem jest codzienne samokrytyczne spoglądanie na siebie i podejmowanie wyzwań, poprawiając przy tym ewentualne błędy i ucząc się na nich". Według biskupa "Stolica Apostolska zawsze nam towarzyszyła, wskazując nam drogi, udzielając wskazówek, zawsze w klimacie braterskiego prostowania, zgodnego z Ewangelią". Jednocześnie hierarcha podkreślił, że biskupi nie potrzebują liczyć na zaniepokojenie instytucji zewnętrznych, aby "uczciwie i przejrzyście widzieć to, co zrobiliśmy zarówno dobrze, jak i źle i co mamy jeszcze zrobić w przyszłości, aby być wiernymi Panu".

Pytany o rozpoczynającą się 15 stycznia wizytę Franciszka w tym kraju bp Retamales zwrócił uwagę, że papież przybędzie do wszystkich mieszkańców Chile, nie tylko do tamtejszego Kościoła. "Nie jest to ani inspekcja, ani kontrola na miejscu. Przybywa on do nas, aby mówić nam o Chrystusie. I sądzę, że najlepszym sposobem przygotowania się na ten przyjazd jest otwartość naszych serc" - oświadczył przewodniczący episkopatu. Według niego właśnie taka postawa "będzie najwłaściwsza w zakresie przygotowań do przyjęcia Ojca Świętego, którego przesłanie jest skierowane do każdego z nas". Biskup wyraził nadzieję, że przyszła wizyta wyda wiele owoców oraz "pomoże ukazać to ogromne dobro, które czyni Kościół w swych rozlicznych dziełach, w milczeniu, towarzysząc maluczkim i najbardziej zagrożonym".

Franciszek odwiedzi Chile w dniach 15-18 bm., będzie przebywał w Santiago (wraz z Maipú), Temuco i Iquique.

Tworzymy DEON.pl dla Ciebie
Tu możesz nas wesprzeć.

Skomentuj artykuł

Chile: przewodniczący episkopatu podkreśla, że podróż papieża "to nie inspekcja"
Komentarze (0)
Nikt jeszcze nie skomentował tego wpisu.