Franciszek apeluje o pokój w Syrii i pomoc

(fot. EPA/Ettore Ferrari)
KAI / ctv / pz

Boże Narodzenie wzywa nas do tego, by oddać chwałę Bogu - powiedział papież Franciszek w swym pierwszym świątecznym orędziu "Urbi et Orbi", wygłoszonym ze środkowego balkonu bazyliki św. Piotra. Pozwólmy, by nas poruszyła dobroć Boga - wezwał Ojciec Święty.

Swe orędzie papież oparł na pieśni aniołów z Ewangelii: "Chwała Bogu na wysokościach, a na ziemi pokój ludziom Jego upodobania". Wyjaśnił, że Boże Narodzenie wzywa nas przede wszystkim do tego, "aby oddać chwałę Bogu, bo jest dobry, wierny i miłosierny". "W tym dniu życzę wszystkim, aby rozpoznali prawdziwe oblicze Boga, Ojca, który dał nam Jezusa. Życzę wszystkim, by odczuli, że Bóg jest blisko, by przebywali w Jego obecności, aby Go miłowali, aby oddawali Mu pokłon. A każdy z nas może oddać chwałę Bogu zwłaszcza przez swoje życie, przez życie wypełnione miłością Boga i braci" - tłumaczył Franciszek.

Papieskie orędzie na Boże Narodzenie >> przeczytaj

 

Mówiąc o pokoju wskazał, że "prawdziwy pokój nie jest równowagą między przeciwnymi siłami", nie jest też "piękną «fasadą», za którą kryją się spory i podziały". Pokój jest codziennym zaangażowaniem w oparciu o łaskę, jaką Bóg nam dał w Jezusie Chrystusie.

"Wojny unicestwiają i ranią tak wiele istnień ludzkich!" - stwierdził Ojciec Święty i przywołał trwające obecnie konflikty. Wezwał do modlitwy, aby Bóg "oszczędził umiłowanemu narodowi syryjskiemu nowych cierpień, a strony konfliktu położyły kres wszelkiej przemocy i zapewniły dostęp do pomocy humanitarnej". "Widzieliśmy, jak potężna jest modlitwa! I cieszę się, że dziś w to nasze błaganie o pokój w Syrii włączają się także wyznawcy innych religii. Nigdy nie traćmy męstwa w modlitwie! Odwagi, by powiedzieć: Panie, obdarz Twoim pokojem Syrię i cały świat!" - wezwał papież nawiązując do wrześniowego dnia modlitwy i postu w intencji pokoju, po którym nie doszło do interwencji zbrojnej w Syrii.

Następnie Franciszek prosił Boga o pokój dla Republiki Środkowoafrykańskiej, "często zapomnianej przez ludzi". "Ale Ty, Panie o nikim nie zapominasz! I pragniesz przynieść pokój także na tę ziemię, rozszarpywaną spiralą przemocy i ubóstwa, gdzie tak wiele osób nie ma domów, wody i pożywienia, tego minimum niezbędnego do życia" - mówił papież.

Wspomniał o konflikcie w Sudanie Południowym, "gdzie obecne napięcia już przyniosły szereg ofiar i zagrażają pokojowemu współtworzeniu tego młodego państwa".

"Ty, Książę Pokoju, nawróć wszędzie serca ludzi przemocy, żeby złożono broń i podjęto drogę dialogu" - modlił się Ojciec Święty. W tym kontekście wymienił Nigerię, Ziemię Świętą - z prośbą do Boga, by "osiągnięto szczęśliwy rezultat negocjacji pokojowych między Izraelczykami a Palestyńczykami" - a także Irak.

"Ty, O Panie życia, chroń tych, którzy są prześladowani ze względu na Twoje imię. Obdarz nadzieją i pociechą przesiedleńców i uchodźców, zwłaszcza w Rogu Afryki i we wschodniej części Demokratycznej Republiki Konga. Spraw, aby imigranci poszukujący godnego życia znajdowali gościnność i pomoc. Niech nigdy więcej nie będzie takich tragedii, jakich byliśmy świadkami tego roku, z wieloma zmarłymi na Lampedusie!" - apelował Franciszek.

Prosił Dziecię z Betlejem, by dotknęło "serc wszystkich, którzy biorą udział w handlu ludźmi, aby zdali sobie sprawę, jak jest to bardzo poważne przestępstwo przeciwko ludzkości". "Zwróć swe spojrzenie ku wielu dzieciom, które są uprowadzane, ranione i zabijane w konfliktach zbrojnych i na te, które zamienia się w żołnierzy, okradając je z dzieciństwa" - modlił się papież.

"Panie nieba i ziemi, spójrz na tę naszą planetę, którą często pożądliwość i chciwość ludzi nadmiernie eksploatuje. Pomagaj i broń osoby będące ofiarami klęsk żywiołowych, szczególnie umiłowany naród filipiński, poważnie dotknięty niedawnym tajfunem" - kontynuował Ojciec Święty.

Dodał na zakończenie, że właśnie "na tym świecie, pośród tej ludzkości dziś narodził Zbawiciel". "Zatrzymajmy się przed Dzieciątkiem z Betlejem. Pozwólmy, aby nasze serce się wzruszyło, pozwólmy, by rozpaliło się ono czułością Boga. Potrzebujemy Jego serdeczności. Bóg jest wielki w miłości, Jemu cześć i chwała na wieki! Bóg jest pokojem: prośmy Go, aby nam pomógł budować go każdego dnia w naszym życiu, w naszych rodzinach, w naszych miastach i narodach, na całym świecie. Pozwólmy, by nas poruszyła dobroć Boga" - apelował Franciszek.

 
Tworzymy DEON.pl dla Ciebie
Tu możesz nas wesprzeć.

Skomentuj artykuł

Franciszek apeluje o pokój w Syrii i pomoc
Komentarze (0)
Nikt jeszcze nie skomentował tego wpisu.