Franciszek do duszpasterzy emigracyjnych

(fot. CTV)
RV / CTV / ptsj

Mimo niejednokrotnie dramatycznego rozwoju sytuacji na świecie oraz okoliczności, w jakich ludzie przenoszą się w inne strony, migracja wciąż pozostaje dążeniem nadziei - zauważył papież spotykając się z uczestnikami Światowego Kongresu Duszpasterstwa Migrantów. Obradował on w tych dniach na Papieskim Uniwersytecie Urbaniańskim w Rzymie z inicjatywy Papieskiej Rady ds. Duszpasterstwa Migrantów i Podróżujących.

Franciszek przypomniał społeczno-gospodarcze uwarunkowania, niekiedy tragiczne, związane z migracją, ale i korzyści, jakie przynosi poszukiwanie pracy i lepszych warunków życia. W tym kontekście zwrócił uwagę na ważną rolę, jaką pełnią duszpasterze towarzysząc przemieszczającym się falom wiernych.

DEON.PL POLECA

"Wasza refleksja poszła jeszcze dalej, obejmując powiązania duszpasterskiej troski Kościoła ze współpracą, rozwojem i migracjami - zaznaczył Papież. - Tu zresztą Kościół ma wiele do powiedzenia. Wspólnota chrześcijańska jest bowiem stale zaangażowana w przyjmowanie migrantów i dzielenie z nimi darów Bożych, w szczególności daru wiary. Wspiera ona projekty ewangelizacji migrantów i towarzyszenia im na całej ich drodze, poczynając od kraju ich pochodzenia, poprzez kraje tranzytowe aż po ten, który ich przyjmuje. Szczególnie zwraca przy tym uwagę na ich potrzeby duchowe poprzez katechezę, liturgię i sprawowanie sakramentów".

Franciszek nawiązał też do negatywnych skutków zjawiska migracji, jak rozczarowanie, samotność czy wyobcowanie. Również w przezwyciężaniu tego poczucia oraz w integrowaniu przybyszów z nowym środowiskiem niezastąpioną rolę odgrywa Kościół.

"W spotkaniu z migrantami ważne jest przyjęcie integralnej perspektywy, umożliwiającej raczej docenienie tu szans, niż postrzeganie jedynie problemu do rozwiązania - stwierdził Ojciec Święty. - Autentyczne prawo do rozwoju dotyczy każdego człowieka i wszystkich ludzi w całościowej perspektywie. To wymaga zapewnienia na wszystkich szczeblach przynajmniej minimalnego ich udziału we wspólnocie ludzkiej. Tym bardziej jest to konieczne we wspólnocie chrześcijańskiej, gdzie nikt nie jest obcy, a zatem każdy zasługuje na gościnność i wsparcie.

Kościół, będąc wspólnotą wierzących, którzy rozpoznają Jezusa Chrystusa w obliczu bliźniego, jest także matką bez granic i barier. Jest matką wszystkich, starając się umacniać kulturę gościnności i solidarności, w której nikt nie jest zbędny, nie u siebie czy do odrzucenia".

W Światowym Kongresie Duszpasterstwa Migrantów wzięło udział ponad 300 ekspertów z 93 krajów, także z Polski. Podsumowując obrady delegat Konferencji Episkopatu Polski ds. Duszpasterstwa Emigracji Polskiej bp Wiesław Lechowicz podkreślił, że jednym z bardzo istotnych wymiarów działań Kościoła musi być udzielanie wsparcia emigrantom zawsze w perspektywie rodziny.

"Zwraca się uwagę, iż państwa, w tym również i Kościół, winny widzieć imigrantów nie jako pojedyncze osoby, ale w kontekście całej rodziny, zarówno rodziny żyjącej na emigracji, jak i w kontekście rodziny, która została w kraju. Wydaje mi się, że ta uwaga jest bardzo celna, bo my w Polsce również zauważamy, że ludzie wyjeżdżający za granicę często po to, by utrzymać rodzinę w sensie materialnym, doprowadzają niejednokrotnie do sytuacji, kiedy te więzi małżeńskie czy rodzinne ulegają rozluźnieniu czy wręcz utracie" - powiedział bp Lechowicz.

Na problemy migrujących kobiet zwróciła z kolei uwagę uczestnicząca w Kongresie s. Urszula Fabisiak ze zgromadzenia misjonarek Chrystusa Króla dla Polonii Zagranicznej. Przypomniała, że są one w sposób szczególny narażone na wiele niebezpieczeństw.

"Kobieta jako osoba słabsza wystawiona jest z jednej strony na wiele niebezpieczeństw, takich jak handel ludźmi czy wykorzystywanie. Z drugiej strony brak kobiety w rodzinie, jeżeli zostawia ona swoich najbliższych, zwłaszcza dzieci, stwarza również wiele problemów, jest przyczyną wzrostu liczby sierot. Istnieje bardzo szeroko rozumiana współpraca różnych organizacji, które powinny starać się o to, żeby zwracać szczególną uwagę na ochronę kobiet, na zapewnienie poczucia bezpieczeństwa tym, które emigrują, by uniknąć takich sytuacji tragicznych, dramatycznych, jak sprzedaż kobiet czy jak ich samotne emigrowanie" - powiedziała s. Fabisiak.

Więcej»

Tworzymy DEON.pl dla Ciebie
Tu możesz nas wesprzeć.

Skomentuj artykuł

Franciszek do duszpasterzy emigracyjnych
Komentarze (0)
Nikt jeszcze nie skomentował tego wpisu.