Franciszek na obiedzie w prywatnym mieszkaniu

(fot. Grzegorz Gałązka / galazka.deon.pl)
KAI / pz

Abp Gerhard Ludwig Müller, prefekt Kongregacji Nauki Wiary podjął wczoraj w swoim prywatnym mieszkaniu obiadem papieża Franciszka - informuje niemiecki dziennik "Passauer Neuen Presse".

Jak donosi gazeta obiad w stylu "alla bavarese" (bawarskim) ugotowały prowadzące gospodarstwo domowe prefekta siostry ze zgromadzenia franciszkanek od Świętej Rodziny z Mallersdorf, Huberta i Helgardis. Głównym daniem był sznycel z sałatą z kartofli.

Papieskie auto przybyło pod dom prefekta przy rzymskim Piazza della Citta Leonina punktualnie o godz. 13.30 - donosi gazeta. Podczas obiadu papieżowi i arcybiskupowi towarzyszył sekretarz i pracownik Kongregacji Nauki Wiary ks. Mauro Ugolini.

"Według doniesień papieżowi smakowało" - pisze "Passau Neue Presse". Na koniec, gdy pytano papieża czy chce dokładkę, zasygnalizował kucharkom, że już więcej nie może. Potem siostry uczyły Ojca Świętego kilku zwrotów w ich dialekcie. Przy kończącej obiad kawie powiedział do nich, prawie bez akcentu, po bawarsku: "I mog jetz nix mehr» " - "Nie mogę już nic więcej". Abp Müller i papież Argentyńczyk rozmawiali częściowo w języku hiszpańskim.

Tworzymy DEON.pl dla Ciebie
Tu możesz nas wesprzeć.

Skomentuj artykuł

Franciszek na obiedzie w prywatnym mieszkaniu
Komentarze (5)
Jadwiga Krywult
20 listopada 2013, 07:58
No tak, faceci się nie znaja na kuchni;-) jest dużo odmian sałatek z kartofli To jest sałatka, a nie sałata :))
W
wanda
20 listopada 2013, 02:53
Cebulkę:)
W
wanda
20 listopada 2013, 02:51
Ugotowane,zimne ziemniaki kroi się w małą kostkę i dodaje pokrojoną cebólkę i co się komu podoba.Przyprawia się na ostro lub nie + oliwa,cytryna........
A
aka
19 listopada 2013, 20:32
No tak, faceci się nie znaja na kuchni;-) jest dużo odmian sałatek z kartofli, najbardziej lubię taka z buraczkami, ale to nie bawarska:)
Dariusz Piórkowski SJ
19 listopada 2013, 20:25
A co to za "sałata z kartofli"? Czyżby jedli nać ziemniaczaną?