Franciszek na obiedzie w prywatnym mieszkaniu
Abp Gerhard Ludwig Müller, prefekt Kongregacji Nauki Wiary podjął wczoraj w swoim prywatnym mieszkaniu obiadem papieża Franciszka - informuje niemiecki dziennik "Passauer Neuen Presse".
Jak donosi gazeta obiad w stylu "alla bavarese" (bawarskim) ugotowały prowadzące gospodarstwo domowe prefekta siostry ze zgromadzenia franciszkanek od Świętej Rodziny z Mallersdorf, Huberta i Helgardis. Głównym daniem był sznycel z sałatą z kartofli.
Papieskie auto przybyło pod dom prefekta przy rzymskim Piazza della Citta Leonina punktualnie o godz. 13.30 - donosi gazeta. Podczas obiadu papieżowi i arcybiskupowi towarzyszył sekretarz i pracownik Kongregacji Nauki Wiary ks. Mauro Ugolini.
"Według doniesień papieżowi smakowało" - pisze "Passau Neue Presse". Na koniec, gdy pytano papieża czy chce dokładkę, zasygnalizował kucharkom, że już więcej nie może. Potem siostry uczyły Ojca Świętego kilku zwrotów w ich dialekcie. Przy kończącej obiad kawie powiedział do nich, prawie bez akcentu, po bawarsku: "I mog jetz nix mehr» " - "Nie mogę już nic więcej". Abp Müller i papież Argentyńczyk rozmawiali częściowo w języku hiszpańskim.
Skomentuj artykuł