Franciszek obmyje stopy nieletnim więźniom

(fot. Grzegorz Gałązka / galazka.deon.pl)
KAI / slo

28 marca, w Wielki Czwartek o godz. 17.30 Ojciec Święty odprawi Mszę Wieczerzy Pańskiej w rzymskim więzieniu dla nieletnich "Casal del Marmo". Liturgia tego dnia skoncentrowana jest na głoszeniu przykazania miłości, wyrażającym się w geście obmycia stóp. Komunikat tej treści opublikowało Biuro Prasowe Stolicy Apostolskiej.

Potwierdzono, że w Wielki Czwartek rano o 9.30 papież Franciszek przewodniczył będzie w bazylice watykańskiej Mszy św. Krzyżma, podczas której kapłani ponawiają swoje przyrzeczenie posłuszeństwa biskupowi.

Jednocześnie przypomniano, że kard. Jorge Bergoglio jako arcybiskup Buenos Aires zazwyczaj odprawiał Mszę św. Wieczerzy Pańskiej w więzieniu, szpitalu lub hospicjum dla ubogich czy też znajdujących się na marginesie.

Postanawiając, że tegoroczna Eucharystia Wieczerzy Pańskiej będzie sprawowana w "Casal del Marmo" papież Franciszek kontynuuje to, co czynił w Argentynie.

DEON.PL POLECA

Inne uroczystości Wielkiego Tygodnia odbywać się będą zgodnie z dotychczasowym zwyczajem: w Niedzielę Palmową Ojciec Święty będzie o godz. 9.30 przewodniczył błogosławieniu palm i gałązek oliwnych a następnie Eucharystii Męki Pańskiej na placu św. Piotra.

29 marca, w Wielki Piątek, o godz. 17.00 - liturgii Męki Pańskiej w bazylice watykańskiej, a o 21.15 nabożeństwu Drogi Krzyżowej w rzymskim Koloseum.

30 marca, w Wielką Sobotę, o godz. 20.30 papież Franciszek będzie w bazylice watykańskiej przewodniczył liturgii Wigilii Paschalnej.

31 marca, w Niedzielę Wielkanocną, o godz. 10.15 Ojciec Święty będzie na placu św. Piotra przewodniczył Mszy św., a o godz. 12.00 udzieli z loggii bazyliki watykańskiej uroczystego błogosławieństwa "Urbi et Orbi".

Jednocześnie Biuro Prasowe Stolicy Apostolskiej przypomniało, że więzienie dla nieletnich "Casal del Marmo" odwiedził 18 marca 2007 r. Benedykt XVI i odprawił tam Mszę św. dla odbywających karę.

Tworzymy DEON.pl dla Ciebie
Tu możesz nas wesprzeć.

Skomentuj artykuł

Franciszek obmyje stopy nieletnim więźniom
Komentarze (25)
T
tak
22 marca 2013, 13:03
cd „Prokuratura musi odpowiedzieć na pytanie, jak to się stało, że Krajowa Rada Radiofonii i Telewizji wydała w tym samym czasie dwie przeciwstawne decyzje. W jednej przyznała czterem nadawcom koncesje, potwierdzając, że znajdują się oni w dobrej kondycji finansowej i są w stanie udźwignąć ciężar opłat koncesyjnych. W drugiej – rozłożyła nadawcom opłaty koncesyjne na kilkadziesiąt do 123 rat, uznając, że nie są w stanie zapłacić za koncesje” – tłumaczy dyrektor finansowy Fundacji Lux Veritatis Lidia Kochanowicz. Kochanowicz zwraca też uwagę, że Krajowa Rada zdecydowała o rozłożeniu opłat na raty jeszcze przed wydaniem ostatecznej decyzji o przyznaniu koncesji, a zatem przydzielając koncesje, musiała już wiedzieć, że firmy te są w złej kondycji finansowej i nie są w stanie zapłacić. Więcej o tej sprawie w „Naszym Dzienniku” http://www.stefczyk.info/wiadomosci/polska/prokuratura-sprawdza-krrit,7009978412
T
tak
22 marca 2013, 13:02
POnieważ deon i tak o tym nie napisze przesyłam Wam te wiadomość: Prokuratura chce wyjaśnić, w jakich okolicznościach doszło do podjęcia decyzji o rozłożeniu nadawcom na raty opłat za koncesje na pierwszy multipleks cyfrowy. Pierwotnie opłaty te miały być wnoszone w całości. Sprawa jest poważna, śledztwo dotyczy możliwego niedopełnienia obowiązków przez członków Krajowej Rady i poświadczenia nieprawdy w dokumentach. Śledztwo zostało rozpoczęte po tym, jak sąd przychylił się do zażalenia na odmowę wszczęcia postępowania. „To już drugie postępowanie karne przeciwko Krajowej Radzie, jakie toczy się w prokuraturze. Pierwsze dotyczy podejrzenia korupcji biernej po stronie byłej dyrektor departamentu koncesyjnego KRRiT Agnieszki O.” - informuje „Nasz Dziennik”. W czasie śledztwa w sprawie rozłożenia na raty opłat koncesyjnych prokuratura chce sprawdzić m.in. czy członkowie KRRiT rzetelnie sprawdzili kondycję finansową firm ubiegających się o koncesje na MUX-1 w pierwszym konkursie. Drugi z zarzutów dotyczy poświadczenia nieprawdy w dokumentach finansowych, tj. fałszerstwa. Został on sformułowany alternatywnie. Zadaniem prokuratury jest ustalenie, kto poświadczył nieprawdę w dokumentach: zarząd KRRiT czy też zarządy firm ubiegających się o koncesje.
22 marca 2013, 12:25
Ten człowiek kompletnie przesłonil niektórym Boga. Odnoszę wrażenie, że zamiast czcić Boga z większą ochotą czciliby Franciszka. A Franciszek najwyraźniej to akceptuje i podbija fałszywą skromnością. To niezdrowe. ... @Agnes, na jakiej podstawie zakładasz, że Franciszek akceptuje ewentualne czczenie jego zamiast Boga przez nadmiernie podekscytowanych? I na jakiej podstawie osądzasz z góry jego skromność jako fałszywą? Możliwe, że niektórzy podekscytowali się aż za bardzo, ale cytowana wypowiedź to przykład nadmiernego sceptycyzmu. Czy tak ciężko jest pojąć, że czas pokaże więcej i że osądzanie go z góry jest po prostu niesprawiedliwe? Tylko że nie dziwi to - bo dokładnie tak samo postępowano z dwoma bezpośrednimi poprzednikami, za daleko bardziej wstecz moja wiedza na ten temat nie sięga.
K
KD
22 marca 2013, 12:09
Przepraszam za nieumyślne powielenie słowa na końcu mojego poprzedniego komentarza
K
KD
22 marca 2013, 12:08
Jezus też szedł do ludzi, z których wielu Go nie chciało i różnie nazwało. Nie robił tego dla efektu, ale żeby im przekazać prawdę o Bogu, który jest miłością, który kocha i przebacza za darmo. Być może wielu katolików podświadomie jest przekonanych, że miłość Boga jest dla tych, którzy sobie zasłużyli. Nie jest to myślenie Ewangeliczne. Bóg kocha i odkupił każdego człowieka bez względu na jego zasługi, taki jest przekaz Ewangelii, a Papież Franciszek (jak również każdy Jego poprzednik i następca) ma być w swym zachowaniu urzeczywistnieniem tego faktu. Jek więc skorzystać z Bożej miłości, usprawiedliwienia i odkupienia? - Potrzebna jest wiara, żeby przyjąć Jego naukę i ufnie ją realizować w życiu. Tu zasługi nic nie mają do rzeczy. Dobre uczynki owszem, ale nie po to by zasłużyć, lecz by przez nie przekazywać dalej miłość, którą otrzymaliśmy i przyjęliśmy. To jest chrześcijaństwo i w jego perspektywie nie dziwi, a tym bardziej nie niepokoi decyzja Papieża. Papież Pozdrawiam.
A
Ania
22 marca 2013, 06:15
Ja też mam obiekcje a szczerze mówiąc cały temat mi się po prostu nie podoba! idzie do jakiejś bandy młodych degeneratów którzy - sorry - nazwą go ciotą. Oni go tam nie chcą i wyśmieją, nie wiem po co się tam pcha, chyba faktycznie dla efektu
PJ
Patryk Jadczak
30 kwietnia 2014, 22:48
Pan nasz za miłość nas osądzi, a nie za to kto w jakim stopniu był zdegenerowany. A może w Jego oczach Ja i Ty okażemy się bardziej zdegenerowani niż ci młodzi ludzie w więzieniu. Co do pp. "cokolwiek uczyniliście jednemu z tych braci moich najmniejszych, Mnieście uczynili". Jeżeli wypełnianie przykazania miłości, które zostawił nam Pan Jezus, nazywacie  efekciarstwem, to powodzenia. :)
S
Słaba
21 marca 2013, 22:36
@Agnes Ja nie widzę w tym (ani w innym postępowaniu papieża) żadnej fałszywej skromności. Szczerze mówiąc, to nawet dziwię się, dlaczego to jest interpretowane jako skromność, czy pokora... Wg. mnie są to mocne gesty profetyczne. Jest to nauczanie czynem, a nie tylko słowem. I jest przy tym autentyczne, nie na pokaz. Jezus, który przecież jest nieskończenie większy niż papież, idzie do tych ludzi w więzieniu. A papież to ukazuje.
K
KD
21 marca 2013, 22:21
@Agnes To, co przed chwilą zostało przez Ciebie napisane jest opisem Twojego wrażenia, ale nie koniecznie mającego wiele wspólnego z rzeczywistością. Poza tym osądzasz Papieża sugerując, że jego skromność jest fałszywa. Jakie masz do tego rzetelne przesłanki, oprócz prywatnych przypuszczeń (które z natury rzeczy rzetelne być nie mogą, ponieważ są domysłami)?
T
Tomek
21 marca 2013, 22:18
Obcy, przestań tym pogrubionym drukiem wypisywać te przewrotności, bo trzeba będzie posłać po egzorcystę. 
K
KD
21 marca 2013, 22:11
@jazmig ... Czy muzułmanie również go pokochali?...odpowiedź: http://www.deon.pl/religia/serwis-papieski/aktualnosci-papieskie/art,90,muzulmanie-gotowi-do-dialogu-z-papiezem.html P.S. Wiadomo, że zwrot "świat Go pokochał" to zabieg retoryczny, wyrażający ogólną społeczną akceptację i sympatię wobec nowego Papieża.
MAŁGORZATA PAWŁOWSKA
21 marca 2013, 22:11
Ten człowiek kompletnie przesłonil niektórym Boga. Odnoszę wrażenie, że zamiast czcić Boga z większą ochotą czciliby Franciszka. A Franciszek najwyraźniej to akceptuje i podbija fałszywą skromnością. To niezdrowe.
K
KD
21 marca 2013, 21:54
Jezus obmył nogi swym uczniom i polecił im tak samo czynić. Obmycie nóg było znakiem służenia bliźniemu. Polecenie, by tak samo czynili, było poleceniem przyjęcia postawy gotowości do konkretnej słuzby wobec bliźniego.   Czy naprawdę niektórzy sądzą, że w więzieniu, na terenie włoch nie ma żednych uczniów Chrystusa? Czyżby (według niektórych) Papież nie miał tam po co iść?
K
KD
21 marca 2013, 21:45
@Agnes Najważniejsza liturgia w roku, to Liturgia Wigilii Paschalnej, sprawowana w nocy, z Wielkiej Soboty na Niedzielę Zmartwychwstania.
S
Słaba
21 marca 2013, 21:39
@Agnes Jakie masz obiekcje?
K
KD
21 marca 2013, 21:39
A co, nieletni więźniowie to nie Kościół?
MAŁGORZATA PAWŁOWSKA
21 marca 2013, 21:02
Jednocześnie Biuro Prasowe Stolicy Apostolskiej przypomniało, że więzienie dla nieletnich "Casal del Marmo" odwiedził 18 marca 2007 r. Benedykt XVI i odprawił tam Mszę św. dla odbywających karę. Zastanawiające, że wybór tego miejsca i tych stóp dla najważniejszej w roku liturgii został podparty tym przypomnieniem. Czyżby przewidywano jekieś obiekcje? Całkiem słusznie, bo ja mam.
A
azia
21 marca 2013, 20:56
No chyba mu odbiło, hihi ;). A tak na poważnie to jestem coraz większą fanką Papieża Franciszka. :)
S
Słaba
21 marca 2013, 19:49
@Maciek Może te "małe grupki" nie dotyczą grupek, które w inny sposób nie mogą uczestniczyć we Mszy św. (tzn. inny niż w małej grupce), np. więźniów, chorych w hospicjum, małych klasztorów klauzurowych?
jazmig jazmig
21 marca 2013, 18:15
Ojciec Święty Franciszek jest autentyczny.   Dlatego świat go pokochał natychmiast! ... Czy muzułmanie również go pokochali?
M
Maciek
21 marca 2013, 15:14
Ciekawe,precież podkreślamy poza przykazaniem miłości wymiar Eucharystii, a więzienie jest to zapewne miejsce w którym znajduje się tylko kaplica i tylko i wyłącznie Msza Święta sprawowana jest dla małej grupki wiernych.
M
Maciek
21 marca 2013, 15:12
Przepisy mówią: 45. Cała wewnętrzna uwaga winna się kierować ku misteriom upamiętnianym zwłaszcza w tej Mszy św.: jest to ustanowienie Eucharystii, ustanowienie stanu kapłańskiego oraz Pańskie przykazanie bratniej miłości; winny one zostać wyjaśnione w homilii.  46. Mszę Wieczerzy Pańskiej sprawuje się w godzinach wieczornych, w czasie bardziej sprzyjającym czynnemu uczestnictwu miejscowej wspólnoty. Mogą ją koncelebrować wszyscy prezbiterzy, choćby tego dnia koncelebrowali już Mszę Krzyżma, albo też mieli obowiązek sprawowania drugiej Mszy dla dobra wiernych. =12px47. Z racji duszpasterskich miejscowy Ordynariusz może zezwolić na odprawienie drugiej Mszy świętej w kościołach i kaplicach, w godzinach wieczornych, a w razie prawdziwej konieczności w godzinach rannych, lecz tylko dla tych wiernych, którzy nie mogą wziąć udziału we Mszy wieczornej. Należy jednak czuwać nad tym, aby te Msze nie były sprawowane dla pożytku prywatnych osób lub małych grup specjalnych i aby nie stwarzały przeszkody dla Mszy głównej. Zgodnie z najdawniejszą tradycją Kościoła zakazuje się odprawiać wszelkich Mszy bez udziału ludu. 
jazmig jazmig
21 marca 2013, 14:24
A kto odprawi Liturgię Wieczerzy Pańśkiej w bazylice św. Piotra dla ogółu wiernych?
21 marca 2013, 14:02
Wszystko to pozory na poklask całego świata. ... Tak, tak, a już najbardziej to, cytuję: "Jednocześnie przypomniano, że kard. Jorge Bergoglio jako arcybiskup Buenos Aires zazwyczaj odprawiał Mszę św. Wieczerzy Pańskiej w więzieniu, szpitalu lub hospicjum dla ubogich czy też znajdujących się na marginesie." To z pewnością było czynione na poklask całego świata, zwłaszcza Europy, która nie miała pojęcia o jego istnieniu - i na poczet przyszłego, planowanego z premedytacją papiestwa. ~Obcy, to raczej dowód na to, że "robi swoje" tak, jak robił. A poza tym poczekaj, zobaczymy, co będzie dalej.
KM
ks. ML
21 marca 2013, 13:42
@Obcy. - Diabelskie są twoje słowa: doskonale o tym wiesz. "Szatan jest ojcem kłamstwa", "sieje wątpliwości".