Franciszek spotkał się z Fokolarynami. "Loppiano ilustracją misji Kościoła dzisiaj"

Franciszek spotkał się z Fokolarynami. "Loppiano ilustracją misji Kościoła dzisiaj"
(fot. Grzegorz Gałązka / galazka.deon.pl)
KAI / pch

W trakcie ponad dwugodzinnej wizyty papież modlił w sanktuarium Maria Theotokos, spotkał się przed kościołem z fokolarinami i odpowiadał na ich pytania.

Franciszek zwrócił uwagę, że małe "miasto" Loppiano "zrodziło się z Ewangelii i Ewangelią chce się karmić". "Z tego powodu jest uznawane za swoje miasto wyboru i inspiracji przez wielu, którzy są uczniami Jezusa, także przez braci i siostry z innych religii i światopoglądów. W Loppiano każdy czuje się jak w domu!" - powiedział papież.

Przypomniał słowa założycielki fokolarynów Służebnicy Bożej Chiary Lubich, która pragnęła aby "miasto" Loppiano było ilustracją misji Kościoła dzisiaj, tak jak ją nakreślił Sobór Watykański II.

Odnosząc się do pierwszego pytania o przyszłość Loppiano Franciszek nawiązując do fragmentu Listu do Hebrajczyków św. Pawła Apostoła wskazał na dwa kluczowe słowa kierujące "pielgrzymką wspólnoty chrześcijańskiej": "parresia" i "hypomoné".

DEON.PL POLECA

Przypomniał, że "parresia" w Nowym Testamencie wyraża styl życia uczniów Jezusa: odwagę i szczerość w dawaniu świadectwa prawdzie, a jednocześnie ufność w Bogu i Jego miłosierdziu. "Parresia" wyraża podstawowe cechy w życiu chrześcijańskim: serce zwrócone do Boga, wiarę w Jego miłość i pomaga usunąć wszystkie fałszywe lęki, wszelką pokusę, aby ukryć się w życiu spokojnym, konformizmie czy nawet w subtelnej hipokryzji.

Papież zachęcił do kierowania się szczerością połączoną z szacunkiem i czułością w świadczeniu o wielkich i pięknych dziełach, które Bóg dokonuje w nas i pośród nas aby nie być lękliwym czy leniwym.

Mówiąc o "hypomoné" Franciszek przypomniał, że słowo to oznacza uległość, trwanie i uczenie się przeżywania sytuacji trudnych, jakie przedstawia nam życie. "Chodzi o podtrzymywanie tego wyboru w sposób zdecydowany, nawet kosztem trudności i sprzeciwów, wiedząc, że ta stałość, stanowczość i cierpliwość dają nadzieję" - powiedział Franciszek zwracając uwagę, że "fundamentem wytrwałości jest miłość Boża rozlana w sercach naszych przez dar Ducha Świętego, miłość, która nas poprzedza i pozwala nam żyć z determinacją, spokojem, pozytywnością, wyobraźnią a także z odrobiną poczucia humoru, nawet w najtrudniejszych chwilach".

Franciszek przypomniał, że Chiara Lubich za wzór do utworzenia Loppiano - a potem innych miast w różnych częściach świata wzięła opactwo benedyktynów w Einsiedeln. "W ten sposób Chiara została pobudzona do stworzenia czegoś podobnego, w nowej i nowoczesnej formie, w harmonii z II Soborem Watykańskim, wychodząc z charyzmatu jedności będącego zarysem nowego miasta w duchu Ewangelii" - powiedział papież i dodał: "Miasta, którego sercem jest Eucharystia, będąca źródłem jedności i życia nieustannie nowego, ukazującego się oczom odwiedzających także w swoich szatach świeckich i powszednich jako integrujące i otwarte: z pracą na ziemi, działalnością gospodarczą i przemysłową, szkołami formacji, domami gościnnymi i dla osób starszych, pracowniami artystycznymi, kompleksami muzycznymi, nowoczesnymi mediami".

Zaznaczył, że sensem "miasta-wspólnoty" jest ukazywanie radości Ewangelii w ubóstwie, w cierpieniu, w próbie, w doświadczeniach, w poszukiwaniach, w wątpliwościach oraz życie ewangeliczną mistyką "my". "Nie jest to tylko fakt duchowy, ale konkretna rzeczywistość z niezwykłymi konsekwencjami - jeśli przeżywamy i rozwijamy autentycznie i odważnie jej różne wymiary - społeczne, kulturowe, polityczne, ekonomiczne" - powiedział Franciszek i dodał: "Loppiano jest powołane, aby tym być. I może próbować, z ufnością i realizmem, by stawać się tym coraz lepiej. To jest niezbędne. I stąd zawsze musimy zaczynać od nowa".

Odpowiadając na pytanie o wkład jaki powinny wnosić szkoły formacji oraz instytucja akademicka, taka jak "Sophia", aby budować przywództwo, które wskazywało by nowe drogi Franciszek zwrócił uwagę, że Loppiano kieruje się stylem synodalnym i jest "szkołą Ludu Bożego", której dynamika polega na wzajemnym słuchaniu i wymianie darów między wszystkimi.

Wskazał na różne rodzaje formacji jakie kształtuje się i praktykuje w Loppiano: formacja duchowa do różnych powołań; formacja do pracy, działań gospodarczych i politycznych; formacja do dialogu, w jego różnych wyrazach ekumenicznych i międzyreligijnych oraz z ludźmi o różnych przekonaniach; formacja kościelna i kulturowa. "A to w służbie wszystkim, ze spojrzeniem obejmującym całą ludzkość, poczynając od tych, którzy w jakikolwiek sposób są spychani na obrzeża egzystencji. Loppiano miasto otwarte, Loppiano miasto wychodzące" - powiedział Franciszek.

Wskazał na konieczność dopracowania projektu formacyjnego, łączącego poszczególne programy, które najbardziej konkretnie wpływają na dzieci, młodzież, rodziny i osoby o różnych powołaniach. "Podstawą i kluczem wszystkiego jest "pakt formacyjny", który leży u podstaw każdego z tych programów i który w bliskości i dialogu znajduje swoją uprzywilejowaną metodę. Ponadto trzeba się uczyć realizowania jednocześnie trzech języków: głowy, serca i rąk" - powiedział papież.

Wskazał na dwie inicjatywy jakie powstały w Loppiano w ostatnich latach: "Lionello Bonfanti", centrum formacji i upowszechniania gospodarki obywatelskiej i komunii oraz Instytut Uniwersytecki Sophia, ustanowiony przez Stolicę Apostolską, którego jedna z siedzib lokalnych wkrótce zostanie uruchomiona w Ameryce Łacińskiej.

Franciszek zachęcił aby Loppiano było centrum uniwersyteckim dla tych, którzy - jak wskazuje sama nazwa - szukają mądrości i stawiają sobie za cel budowanie kultury jedności i wnosiło swój wkład w misyjną transformację Kościoła i w wizję naszej planety jako jednej ojczyzny i ludzkości jako jedynego ludu, składającego się z wielu narodów, który zamieszkuje we wspólnym domu".

Odpowiadając na trzecie pytanie, o sposób w jaki Loppiano może dzisiaj urzeczywistnić swoją "misję" odpowiadając na wyzwania naszych czasów papież zaznaczył, że historia Loppiano dopiero się zaczyna podobnie jak "małe ziarno rzucone w bruzdy historii, które już bujnie wyrosło, ale które musi się silnie zakorzenić i przynieść obfite owoce w służbie misji głoszenia i urzeczywistniania Ewangelii Jezusa, co wymaga pokory, otwartości, synergii, zdolności do podejmowania ryzyka".

"W przeżywanej obecnie przemianie epokowej trzeba starać się nie tylko o spotkanie między osobami, kulturami i narodami, o przymierze między cywilizacjami, ale także, aby wspólnie sprostać doniosłemu wyzwaniu budowania wspólnej kultury spotkania, globalnej cywilizacji przymierza" - zachęcił Franciszek.

Wezwał do pójścia za Duchem Świętym praktykując rozeznanie wspólnotowe. "Wszyscy jesteśmy powołani, aby stać się twórcami rozeznawania wspólnotowego. To właśnie jest droga, aby Loppiano odkryło i szło krok po kroku drogą Boga w służbie Kościołowi i społeczeństwu" - powiedział Franciszek.

Na zakończenie wskazując na sanktuarium Maryi Theotokos zaapelował: "Maryja jest Matką Jezusa i jest w Nim Matką nas wszystkich: Matką jedności. Sanktuarium jej poświęcone, tutaj w Loppiano jest zaproszeniem, aby zasiąść w szkole Maryi, aby nauczyć się poznawania Jezusa, życia z Jezusem i Jezusem obecnym w każdym z nas i pośród nas".

Tworzymy DEON.pl dla Ciebie
Tu możesz nas wesprzeć.

Skomentuj artykuł

Franciszek spotkał się z Fokolarynami. "Loppiano ilustracją misji Kościoła dzisiaj"
Wystąpił problem podczas pobierania komentarzy.
Nikt jeszcze nie skomentował tego wpisu.