Franciszek u św. Marty: bycie chrześcijaninem to nieustanne zmaganie

(fot. PAP / EPA / GIUSEPPE LAMI)
KAI / ml

"Jezus wzywa nas do przemiany życia, zmiany drogi, do nawrócenia" - powiedział papież Franciszek podczas porannej Eucharystii w Domu Świętej Marty.

W swojej homilii Ojciec Święty odniósł się do słów z czytanego dziś fragmentu Ewangelii (Łk 12, 49-53): "Przyszedłem ogień rzucić na ziemię i jakże bardzo pragnę, żeby on już zapłonął". Zaznaczył, że ogień ten domaga się przemiany i działania.

Franciszek podkreślił, że chodzi tu o zmianę sposobu myślenia i odczuwania. "Twoje serce, które było światowe, pogańskie teraz staje się chrześcijańskim mocą Chrystusa: przemiana, to nawrócenie. Trzeba też zmienić sposób działania: twoje dzieła muszą się zmienić" - powiedział papież. Zaznaczył, że nawrócenie to ogarnia wszystko, ciało i duszę.
"Jest to przemiana, ale nie taka, której dokonuje się za pomocą sztuczki: jest to przemiana, której dokonuje Duch Święty w naszym wnętrzu. A ja muszę wykonać to, co do mnie należy, aby Duch Święty mógł działać, co oznacza walkę, zmaganie" - podkreślił Ojciec Święty.
"Nie ma chrześcijan spokojnych, którzy by nie walczyli. Tacy ludzie nie są chrześcijanami, tylko osobami letnimi" - zaznaczył Franciszek. Zauważył, że uspokojenie, aby zasnąć można uzyskać za pomocą pastylek nasennych. Ale nie ma pastylek na pokój wewnętrzny.
"Jedynie Duch Święty może dać ów spokój duszy, który daje chrześcijanom odwagę. A my musimy pomóc Duchowi Świętemu, czyniąc w naszym sercu miejsce. Pomaga nam w tym bardzo codzienny rachunek sumienia, aby walczyć z chorobami ducha, rozsiewanymi przez nieprzyjaciela, chorobami światowości" - stwierdził papież.
Ojciec Święty podkreślił, że walka Jezusa z diabłem nie jest jedynie wydarzeniem z przeszłości, ale czymś bardzo aktualnym, aby ten ogień, który Jezus przyszedł rzucić, był w naszym sercu. "Trzeba, abyśmy pozwolili, by ten ogień wszedł do naszego serca i pytali się codziennie: jakim sposobem przeszedłem od światowości, grzechu do łaski, uczyniłem miejsce dla Ducha Świętego, aby mógł działać?" - wskazał Franciszek.
"Trudności w naszym życiu nie rozwiążą się przez rozwadnianie prawdy. Prawda jest taka, że Jezus przyniósł ogień i walczy, a co ja czynię?" - zapytał papież. Kończąc Ojciec Święty wskazał, że nawrócenie wymaga serca wielkodusznego i wiernego. Idzie o hojność wypływającą z miłości, wierność wobec Słowa Bożego.

DEON.PL POLECA

Tworzymy DEON.pl dla Ciebie
Tu możesz nas wesprzeć.

Skomentuj artykuł

Franciszek u św. Marty: bycie chrześcijaninem to nieustanne zmaganie
Komentarze (0)
Nikt jeszcze nie skomentował tego wpisu.