Gromadźmy bogactwa, które liczą się w niebie

(fot. CTV)
Radio Watykańskie

Bogactwa gromadzone dla samych siebie tkwią u źródeł wojen, rozbitych rodziny, zatracenia godności, natomiast codziennie musimy zabiegać, abyśmy zarządzali dobrami na rzecz dobra wspólnego - powiedział papież podczas porannej Eucharystii w Domu Świętej Marty.

Ojciec Święty podkreślił, że bogactwa oddziałują na każdego z nas, pragną zająć miejsce w naszym sercu i w naszym życiu. A jeśli cała dynamika życiowa sprowadza się do gromadzenia majątku, to bogactwo bierze w posiadanie nasze serce, które ulega demoralizacji. Natomiast serce może być ocalone, jeśli posiadane dobra wykorzystujemy dla wspólnego dobra.

W swojej homilii papież odniósł się do dzisiejszej Ewangelii (Mt 6,19-23), w której Pan Jezus naucza, że "gdzie jest twój skarb, tam będzie i serce twoje", zachęcając: "Nie gromadźcie sobie skarbów na ziemi, gdzie mól i rdza niszczą i gdzie złodzieje włamują się i kradną. Gromadźcie sobie skarby w niebie". Zauważył, że u podstaw gromadzenia majątku tkwi pragnienie bezpieczeństwa, ale jeśli myślimy tylko o sobie, to istnieje poważne niebezpieczeństwo zniewolenia przez dobra materialne. Bogactwa nie dają bowiem bezpieczeństwa na zawsze, a wręcz poniżają nas w naszej godności. Franciszek przypomniał, że w wielu rodzinach doszło do podziałów właśnie ze względu na majątek. Dodał, że zachłanność jest źródłem wielu wojen, a Pan Jezus zachęca nas, byśmy wystrzegali się chciwości, która postępuje krok po kroku, sprawia, że uważamy się za wszechmocnych i popadamy w pychę, która jest wadą ponad wszystkie wady.

DEON.PL POLECA

Ojciec Święty uznał, że gromadzenie jest ludzką cechą, zaś panowanie nad światem jest wręcz pewną misją, ale każdego dnia musimy zabiegać, aby zarządzać światem w taki sposób, aby dobra były ukierunkowane ku niebu i stawały się skarbami w niebie.

"Jest coś prawdziwego, kiedy Pan błogosławi osobę obdarzając ją bogactwem: czyni ją zarządcą tego majątku dla wspólnego dobra i dla dobra całości, a nie dla jej własnego dobra. Nie łatwo stać się uczciwym administratorem, ponieważ zawsze istnieje pokusa chciwości, stawania się ważnym. Tego uczy cię świat i prowadzi tą drogą. Trzeba myśleć o innych, trzeba myśleć, że to, co posiadam ma służyć innym i że nic, z tego co mam mogę nie mogę zabrać ze sobą. Ale jeśli używam tego, co Pan mi dał dla dobra wspólnego, jako zarządcy, to mnie uświęca, uczyni mnie świętym"- powiedział Franciszek.

Papież zauważył, że często słyszymy wiele wymówek osób, które całe życie gromadzą majątek i zachęcił, byśmy każdego dnia stawiali sobie pytanie: gdzie jest twój skarb? Czy w bogactwie czy w tym zarządzaniu, w tej służbie na rzecz dobra wspólnego?

"To trudne, to jak igranie z ogniem! Wielu uspokaja swoje sumienie dając jałmużnę, to co im zbywa" - zauważył Ojciec Święty. Zaznaczył, że zarządzanie majątkiem jest nieustannym ogołacaniem siebie z własnego interesu, nie myślenie o tym, że to bogactwa nas ocali. Trzeba gromadzić skarby w niebie - stwierdził Franciszek.

Tworzymy DEON.pl dla Ciebie
Tu możesz nas wesprzeć.

Skomentuj artykuł

Gromadźmy bogactwa, które liczą się w niebie
Komentarze (0)
Nikt jeszcze nie skomentował tego wpisu.