"Kult i celebracje nie zastąpią nawrócenia"

(fot. Grzegorz Gałązka/galazka.deon.pl)
KAI / psd

Ojciec Święty upamiętnił pierwszą papieską Mszę odprawioną po włosku, a nie po łacinie. Dokładnie 50 lat od zainaugurowania przez Pawła VI nowych norm liturgicznych Soboru Watykańskiego II w tym samym rzymskim kościele Wszystkich Świętych Papież Franciszek sprawował uroczystą liturgię.

W homilii Ojciec Święty przypomniał, że soborowa konstytucja Sacrosantum Concilium definiuje liturgię jako "pierwsze i niezastąpione źródło, z którego wierni czerpią prawdziwie chrześcijańskiego ducha". Oznacza to, potwierdzenie zasadniczej więzi łączącej życie ucznia Jezusa z kultem liturgicznym. Papież przypomniał, że Kościół wzywa do rozwijania autentycznego życia liturgicznego, tak by zaistniała harmonia między tym, co celebruje liturgia, a tym, co przeżywamy w naszej codziennej egzystencji. "Chodzi więc o to, byśmy naszym życiem wyrażali to, co otrzymaliśmy dzięki naszej wierze" - zaznaczył Franciszek.

"Uczeń Jezusa nie chodzi do kościoła jedynie po to, by wypełnić przykazanie, by czuć się w porządku wobec Boga, który potem nie powinien zbytnio «przeszkadzać». Panie Boże chodzę co niedzielę do kościoła, ale Ty nie mieszaj się do mego życia - to jest postawa wielu katolików - mówił Papież. Uczeń Jezusa chodzi do kościoła po to, by spotkać Pana i znaleźć w Jego łasce działającej w sakramentach siłę do myślenia i działania zgodnie z Ewangelią. Nie możemy więc łudzić się, że wchodząc do domu Pańskiego «przykryjemy» modlitwami i pobożnymi praktykami zachowania sprzeczne z wymogami sprawiedliwości, uczciwości i miłości bliźniego. Nie możemy zastąpić aktami «czci religijnej» tego, co należy się bliźniemu, odwlekając prawdziwe nawrócenie. Kult, celebracje liturgiczne są szczególnym miejscem słuchania głosu Pana, który prowadzi drogami sprawiedliwości i chrześcijańskiej doskonałości. Chodzi o przejście drogi nawrócenia i pokuty, by usunąć z naszego życia śmiecie grzechu, tak jak to zrobił Jezus, oczyszczając świątynię z małostkowych działań".

Odprawiając pierwszą publiczną Mszę po włosku Paweł VI powiedział w homilii, że z dniem 7 marca 1965 r. zostaje zainaugurowany nowy sposób modlitwy i sprawowania Eucharystii we wszystkich parafiach i kościołach świata. Dzięki wprowadzeniu języków lokalnych każde zdanie i każde słowo liturgii staje się odtąd zrozumiałe.

Tworzymy DEON.pl dla Ciebie
Tu możesz nas wesprzeć.

Skomentuj artykuł

"Kult i celebracje nie zastąpią nawrócenia"
Komentarze (14)
M
ministrant
7 marca 2015, 21:02
Skutki reformy liturgicznej przeprowadzonej przez bł. Pawła VI: * kryzys tożsamości kapłańskiej * brak powołań kapłańskich i zakonnych * zanik sacrum * przyspieszenie laicyzacji Zachodniej Europy * upadek Wiary za Zachodzie * nadużycia liturgiczne * zniszczenie muzyki kościelnej i zupełne zapomnienie o języku łacińskim * kryzys męskości
O
open
7 marca 2015, 21:39
zwłaszcza krysys męskości......co za brednie......
M
Marianna
7 marca 2015, 21:43
Poczytaj sobie, co na ten temat mówił kard. Heenan, abp Westminsteru.
MR
Maciej Roszkowski
7 marca 2015, 21:57
A jakie znaczenie miał wzrost dobrobytu społeczeństw Zachodu, gigantyczny rozwój mediów i nadprodukcja wszystkiego - samochodów, butów, kultury masowej, doktorów habilitowanych filozofów, ideologii etc.?
M
ministrant
7 marca 2015, 22:00
Reforma liturgi to jeden z wielu elementów, które przyczyniły się do upadku Wiary Katolickiej na Zachodzie.
R
Raf
7 marca 2015, 22:32
No tak... Zapomniałem że dla tradycyjnych katolików Kościół to Europa i jej lenna. Stąd ten wniosek, że jest spadek liczby powołań... Ciekawe że ominięte zostały niewygodne dla szybkiego potwierdzenia osobliwej tezy kraje poza Europą - one jakieś pogańskie są z założenia, że u nich reforma liturgii nie posiała spustoszenia? Już na tym portalu pisałem do ~ ministranta w kwestii wyjazdu na misje, jak mi się zdaje i zobaczenia czegoś więcej niż czubka własnego "katolickiego" nosa, który ma jedyne zajęcie : dzielenie Kościoła. Bardziej inteligentni czytelnicy zrozumieją czemu słowo : katolicki jest z w znaku "".  Tradycjonaliści wojujący chcieliby zmienić liturgię - ok, jest to jakiś pomysł. Tylko : 1. najczęściej Duch Święty (niestety?) nie powołał ich do bycia w Kościele hierarchicznym ważną personą 2. upraszczają większość kwestii, mają nadzieję że zyskają zwolenników (jak choćby z tą fałszywą równością Kościół=Europa).  Nawróćmy się do Pana przez sakramenty, które są w Kościele Świętym, czy komuś się to podoba czy nie
Janusz Brodowski
8 marca 2015, 08:41
A kto powiedział, że Europa ma być chrześcijańska?
Janusz Brodowski
8 marca 2015, 10:31
Już wielu ludzi Ci to tłumaczyło. Reforma liturgii dotyczy całego Kościoła, a spadek powołań tylko krajów bogatych. Inaczej mówiąc: my Europejczycy jesteśmy bogaci, starzy, samolubni i chciwi - i z tego powodu nie w naszym sercu miejsca dla Boga. Jeżeli już chcesz być takim ortodoksem to nawołuj do  wprowadzenia obowiązku odprawiania mszy w języku aramejskim - języku Chrystusa. Bo chyba nie sądzisz, że Jezus używał łaciny?
MR
Maciej Roszkowski
8 marca 2015, 12:10
Mój komentarz starał się pokazać, że wskutek wymienionych przyczyn zmieniła się radykalnie kultura Zachodu i przyjęto złotego cielca. Czy pozostawienie liturgii bez zmian ten proces by choć trochę spowolniło? Bardzo wątpię.
M
ministrant
7 marca 2015, 20:52
Kryzys Kościoła "posoborowego" ma swoje najgłębsze źródło w zniszczeniu Mszy Świętej. Reforma Pawła VI to odrzucenie uchwał Soboru Watykańskiego II ! PS. Należy zwołać w najbliższych latach synod biskupów i opracować nowy Mszał Rzymski.
M
Marianna
7 marca 2015, 20:51
To raczej pownna być Msza św. requiem za dusze, które odeszły od Boga i Kościoła na skutek nieudanych reform soborowych, zwłaszcza liturgii.
M
ministrant
7 marca 2015, 20:44
[url]http://www.deon.pl/religia/kosciol-i-swiat/z-zycia-kosciola/art,21473,sobor-nie-domagal-sie-porzucenia-laciny.html[/url] 
F
Falbanek
7 marca 2015, 20:31
www.nawracajciesie.xaa.pl
RW
Radio Watykańskie
7 marca 2015, 20:00
Nie możemy zastąpić aktami «czci religijnej» tego, co należy się bliźniemu, odwlekając prawdziwe nawrócenie. Kult, celebracje liturgiczne są szczególnym miejscem słuchania głosu Pana, który prowadzi drogami sprawiedliwości i chrześcijańskiej doskonałości. Chodzi o przejście drogi nawrócenia i pokuty, by usunąć z naszego życia śmiecie grzechu, tak jak to zrobił Jezus, oczyszczając świątynię z małostkowych działań”. CZY DEONOWI JEZUICI PROWADZĄCY TEN PORTAL TEŻ WEZMĄ SOBIE NA SERIO TO DO SERCA - NAWRÓCENIE I POKUTA