Mały papież spotyka prawdziwego Franciszka

Zobacz galerię
(fot. EPA/OSSERVATORE ROMANO)
youtube.pl / pz

Czy pamiętacie małego chłopca, który jakiś czas temu spacerował sobie po Watykanie przebrany za papieża? Jego zdjęcie biło rekordy popularności w mediach społecznościowych. Dziś przed audiencją generalną chłopiec spotkał dużego i prawdziwego papieża Franciszka. Zobacz, jak wyglądało to spotkanie.

"Drodzy przyjaciele, dobrze wiedzieć, że w chwili bólu i choroby nie jesteśmy sami: kapłan i osoby obecne podczas namaszczenia chorych reprezentują w istocie całą wspólnotę chrześcijańską, która jako jedno ciało gromadzi się wokół chorego i jego rodziny, podsycając w nich wiarę i wspierając ich modlitwą i braterską serdecznością".

>> Przeczytaj całą papieską katechezę

DEON.PL POLECA

Tworzymy DEON.pl dla Ciebie
Tu możesz nas wesprzeć.

Skomentuj artykuł

Mały papież spotyka prawdziwego Franciszka
Komentarze (8)
P
piękne_zdjęcie:-)
27 lutego 2014, 12:19
Weźcie się ogarnijcie, bo widzicie belkę tam, gdzie nawet drzazgi nie ma. Wiadomo, że dzieci lubią udawać dorosłych. Przecież nawet ktoś opowiadał, że jak był mały to przebierał się w firankę i odprawiał mszę. Dajcie spokój. Przecież ten chłopiec widział Papieża w telewizji, to chciał mieć taki sam strój. Co w tym złego? A że przy Papieżu Franciszku płakał, to dlatego, że go zabrali od mamy. Jakby mama i tata byli przy nim, to by było dla niego najpiękniejsze wydarzenie - spotkać Papieża. Jesteście chrześcijanami, a łatwiej Wam kogoś oskarżyć niż szukać dobra. Bardzo dziwne...
Kamila
27 lutego 2014, 10:02
Nie bierzmy wszystkiego zbyt poważnie znowu. Potraktujmy takie wydarzenie z uśmiechem, dzieci są przecież takie niewinne i kochane.  ...dzieci tak, ale dorośli rzadko, tu widzę obrzydliwą chęć zaistnienia w mediach
J
Jan
27 lutego 2014, 08:53
Całość środowych audiencji można na żywo oglądać w TV Trwam a potem nadal jest na portalu Radia Maryja
P
poirytowana
26 lutego 2014, 23:58
Ten tłum traktuje papieża jak celebrytę na czerwonym dywanie. Ludzie, szacunki więcej,
R
Rifle
26 lutego 2014, 21:59
Bo ludziom pozerstwo uderza do głowy... Oby tylko zaistnieć... Dowartościować się... Co to miało niby znaczyć? Dzieciak płacze, ale Oni na siłę robią SHOW... Papież ich minął, zignorował, ale dzieciak już leci z rąk do rąk...  Nic tylko dowartościowywanie się zakompleksionych rodziców ... Co za czasy.. ludzie gonią niewiadomo za czym... Za wszelką cenę próbują "wybić się z tłumu" - tylko po co??? No raczej tylko dla zwykłej pychy ... 
O
oleg
26 lutego 2014, 19:39
Przecież ten dzieciak jest przerażony i płacze. Jeżeli to był sposób jego Rodziców na zwrócenie uwagi papieża, to może i skuteczny, ale jakoś mnie nie przekonuje...
A
ANNA
26 lutego 2014, 19:35
Nie bierzmy wszystkiego zbyt poważnie znowu. Potraktujmy takie wydarzenie z uśmiechem, dzieci są przecież takie niewinne i kochane. Trochę pozytywnego nastawienia :)
M
Mycha
26 lutego 2014, 19:15
Bez sensu... po co dzieciaka przebierać za papieża! Masakra... ://