Młoda dziewczyna zapytała Franciszka, dlaczego nie może usunąć ciąży. Jego odpowiedź mogła zaskoczyć

(fot. Grzegorz Gałązka / galazka.deon.pl)
/ kw

Po wręczeniu papieskiego medalu znanej aborcjonistce wielu zaczęło wątpić, czy papież Franciszek naprawdę jest przeciw aborcji. Jakie jest jego stanowisko?

"Pamiętam, jak kiedyś, w pierwszym roku mojej posługi biskupiej, poszedłem do liceum, gdzie pewna dziewczyna spytała mnie: "Ale dlaczego nie mogę usunąć ciąży?"" - powiedział papież w najnowszym wywiadzie z francuskim socjologiem Dominikiem Woltonem.

W książkowym wywiadzie "Otwieranie drzwi", którego polska premiera zaplanowana jest na luty 2018, papież Franciszek powrócił do kwestii aborcji. Przypomniał, że  "W obchodach Jubileuszu bardzo pomogli misjonarze miłosierdzia. Byli to kapłani proponowani przez biskupów, przez przełożonych kongregacji religijnych, którzy udali się do wszystkich diecezji, żeby odpuszczać grzechy, nawet te zastrzeżone dla Stolicy Apostolskiej*".

Jak dodał: "Wszyscy księża otrzymali też władzę odpuszczania grzechu aborcji. Uwaga, nie oznacza to banalizacji aborcji. Jest to coś bardzo złego, to grzech ciężki. To zamordowanie niewinnego".

Ojciec święty jednak wskazał, że "jeśli zdarzył się grzech, trzeba ułatwić przebaczenie. Zdecydowałem wreszcie, że to poszerzenie kompetencji będzie trwałe. Każdy kapłan może odtąd odpuszczać ten grzech".

* Grzechy te to profanacja postaci konsekrowanych (lub postaci eucharystycznych, to jest chleba i wina przemienionych w ciało i krew Chrystusa), rozgrzeszenie wspólnika w grzechu przeciwko szóstemu przykazaniu, udzielenie sakry biskupiej bez pozwolenia papieża, bezpośrednie złamanie tajemnicy spowiedzi i agresja wobec osoby papieża.

Z czego to wynika? Papież wcale nie chce "liberalizować" prawa dotyczącego aborcji, ale dążyć do "rozlania się" miłosierdzia. Pokazania, że trzeba zacząć myśleć w inny sposób, bo pouczanie na zasadzie "tak nie wolno" nie działa.

W innym miejscu wywiadu przypomniał ważną historię:

"Pamiętam, jak kiedyś, w pierwszym roku mojej posługi biskupiej, w roku 1992, poszedłem do liceum, gdzie pewna dziewczyna spytała mnie: "Ale dlaczego nie mogę usunąć ciąży?". I natychmiast pomyślałem, że gdybym zaczął odpowiedź od "Ponieważ...", nikt by jej nie zaakceptował. Powiedziałem: "To piękne pytanie. Zastanówmy się wspólnie". I wszyscy zaczęli szukać odpowiedzi na pytanie: "Dlaczego?". W szkołach należy uczyć znajdowania odpowiedzi. Uczyć, jak szukać. A nie tylko: "pytanie-odpowiedź", "pytanie-odpowiedź". Trzeba zacząć w szkole, a potem iść dalej. Utraciliśmy — niech pan pomyśli, co się dzieje w parlamentach — utraciliśmy, i to do jakiego stopnia, kulturę słuchania!"

*  *  *

Warto przypomnieć, że papież nie wręczył medalu znanej aborcjonistce, Lilianne Ploumen. Choć otrzymała ona medal pontyfikalny, to źródła watykańskie i media katolickie podają, że papież Franciszek najprawdopodobniej nawet o tym nie wiedział. Wręczenie medalu miało bowiem związek z historyczną wizytą władz Holandii w Watykanie. Wyjaśnialiśmy tę sprawę tutaj >>

Książka "Otwieranie drzwi" obecnie dostępna jest w przedsprzedaży na stronie empik.com >>

Tworzymy DEON.pl dla Ciebie
Tu możesz nas wesprzeć.

Skomentuj artykuł

Młoda dziewczyna zapytała Franciszka, dlaczego nie może usunąć ciąży. Jego odpowiedź mogła zaskoczyć
Komentarze (6)
.A
. Anakin
19 stycznia 2018, 11:53
Czemu nie zabijać wszystkich... [wszystko jedno co tu się wipisze]? Co za piękne pytanie! Zpomnieliśmy juz słuchac i rozmawiać. Czemu właściwie nie zabijać kogo się chce? Posłuchajmy Berię, Eichmana, Gillesa de Rais, Kubę Rozpruwacza.
D
danuta
19 stycznia 2018, 11:07
Czuje się zagubiona,gdy słyszę takie informacje,a tym bardziej ,gdy są tak tłumaczone intencje Watykanu.Ja mam pytanie do mojego Kościoła  dlaczego najwyższe odznaczenie dostaje aborcjonistka, a subtelna,cicho walcząca Mary Wagner nie dostaje wsparcia ..
18 stycznia 2018, 23:04
Franciszek zaczyna potykać się o własne nogi i żadne tłumaczenia nadwornych klakierów tego nie ukryją
R
Ryszard
18 stycznia 2018, 22:09
Deon ma za zadanie stawać w obronie papieża ale ta obrona musi być poparta rozsądnymi argumentami ! Ta wypowiedż papieża odnośnie aborcji " zdarzył sie grzech " co za naiwna wypowiedż w dobie gdy codziennie w tysiącach klinik dokonuje się zabijania milionów nienarodzonych dzieci ! Tak mówi papież ! A gdzie potępienie aborcji i lekarzy gdzie apel o zamknięcie klinik ! To co mówi papież poraża naiwnością świadomą albo nieświadomą ! Dlaczego tak dużo jak o uchodżcach papież nie mówi i nie potępia aborcji ! To jest bardzo zastanawiające ! Polski arcybiskup z Kazachstanu wyrażnie powiedział że nawoływanie do przyjmowania uchodżców to robota diabelska ! To tyle na temat dziwnego zachowania papieża Franciszka !
TC
Tom Cat
18 stycznia 2018, 21:32
Ja też tego nie rozumiem albo papież decyduje osobiście o odznaczeniu o tak dużej randze albo robią to jego współpracownicy, których jakość, jak widać, pozostawia wiele do życzenia. Ewidentnej aborcjonistce przyznać najwyższe odznaczenie, by się tym chwaliła, to skandal.
18 stycznia 2018, 12:37
Nie rozumiem. Kto decyduje komu wręczyć najwyższe odznaczenie papieskie skoro nie sam papież? Módlmy się za papieża Franciszka, aby to wszystko uporządkował.