Papież do związkowców: ekologia tak, ale nie kosztem pracy i potrzebujących

(fot. Grzegorz Gałązka / galazka.jezuici.pl)
KAI / jp

- To praca powinna służyć człowiekowi, a nie człowiek pracy. Dlatego należy odrzucić struktury, które wyzyskują i szkodzą człowiekowi, rodzinom, społeczeństwu i naszej matce ziemi - napisał Franciszek w liście do uczestników międzynarodowej konferencji związków zawodowych i ruchów pracowniczych, która odbywa się w Watykanie.

Papież obszernie podjął temat godności ludzkiej pracy w odniesieniu do integralnego rozwoju człowieka. Przypomniał, że sam Jezus większość swego życia poświęcił pracy fizycznej, a my również i w tym mamy Go naśladować, nie przesadzając jednak z tak zwaną "mistyką" pracy, bo człowiek ma też i inne potrzeby.

Odnosząc się do aktualnej sytuacji, Franciszek wspomniał między innymi o obowiązku ochrony miejsc pracy. Mówiąc na przykład konkretnie o niezbędnych przemianach w przemyśle energetycznym, o przejściu od szkodliwych dla środowiska paliw kopalnianych do źródeł odnawialnych, Ojciec Święty podkreślił, że nie może się to odbywać kosztem najbardziej potrzebujących i ich pracy.

Zwracając się bezpośrednio do samych związkowców, Papież przestrzegł ich przed trzema pokusami, które zagrażają ich działalności. Po pierwsze, winni się wystrzegać kolektywistycznego indywidualizmu, który przejawia się w dbaniu o interesy tylko tych, których sami reprezentują.

Po drugie, Franciszek przypomniał o pladze korupcji, która dotyka, a przez to dyskredytuje również środowiska związkowe.

W końcu, przestrzegł związkowców przed zapominaniem o potrzebie uwrażliwiania sumień na solidarność. Aktualny kryzys wymaga bowiem nowego stylu życia i nowej polityki publicznej - napisał Ojciec Święty.

Tworzymy DEON.pl dla Ciebie
Tu możesz nas wesprzeć.

Skomentuj artykuł

Papież do związkowców: ekologia tak, ale nie kosztem pracy i potrzebujących
Komentarze (1)
a a
24 listopada 2017, 22:40
Sam sobie zaprzecza, skoro popiera różne szczyty i regulacje ekologiczne, który uderzają finansowo właśnie w sektor energii nieodnawialnej, a to musi się odbić negatywnie na jego pracownikach (i pośrednio na wszystkich najniższych klasach społeczeństwo, których nie stać na energię z droższych źródeł).