Papież: nigdy nie podpiszę ułaskawienia osoby winnej pedofilii

(fot. Grzegorz Gałązka / galazka.deom.pl)
PAP / sz

Papież Franciszek powiedział w czwartek, że Kościół zbyt późno zajął się sprawą pedofilii w swoich szeregach. W przemówieniu do członków Papieskiej Komisji ds. Ochrony Nieletnich mówił, że sumienia uśpiła praktyka przenoszenia sprawców takich czynów.

W czasie audiencji w Watykanie w związku z posiedzeniem komisji papież oświadczył: W sprawie pedofilii "świadomość Kościoła nadeszła trochę późno; a kiedy to się dzieje, środki rozwiązania problemu też przychodzą późno".

"Jestem świadom trudności, ale taka jest rzeczywistość i ja mówię tak: spóźniliśmy się" - ocenił Franciszek. "Być może stara praktyka przenoszenia ludzi, by nie stawić czoła problemowi, uśpiła trochę sumienia" - przyznał papież zwracając się do Komisji, którą powołał w 2014 roku.

Franciszek oświadczył: “Skandal wykorzystywania seksualnego to straszliwy upadek dla całej ludzkości, który dotyka tyle dzieci, ludzi młodych i bezbronnych we wszystkich krajach i społeczeństwach".

DEON.PL POLECA

“Dla Kościoła było to bardzo bolesne doświadczenie. Odczuwamy wstyd za nadużycia popełnione przez wyświęconych kapłanów, którzy powinni być bardziej godni zaufania" - stwierdził papież.

Wyrażając "głęboki ból" z powodu skandalu Franciszek dodał: "Wykorzystywanie seksualne jest straszliwym grzechem, całkowicie sprzecznym z tym, czego nauczają Chrystus i Kościół".

Przy tym zaznaczył, że “ten, kto został skazany za wykorzystywanie seksualne nieletnich może zwrócić się do papieża o ułaskawienie". "Ale - jak zastrzegł - ja nigdy nie podpisałem takiego aktu i nigdy nie podpiszę". “Mam nadzieję, że jest to jasne" - podkreślił Franciszek.

Watykaniści odnotowują, że papież uczynił też "mea culpa" przyznając, że na początku swego pontyfikatu w jednym tylko przypadku, dotyczącym księdza z Cremony na północy Włoch, zdecydował się na "bardziej pobłażliwy" krok niż usunięcie ze stanu kapłańskiego. "Ale po dwóch latach on znów to zrobił" - ujawnił. Franciszek wyznał, że to doświadczenie dało mu nauczkę. "Nigdy więcej tego potem nie zrobiłem" - zapewnił.

Papież wyraził przekonanie, że powołana przez niego komisja, którą kieruje arcybiskup dotkniętego skandalem pedofilii Bostonu kardynał Sean Patrick O’Malley pracuje ciężko, by ujawnić problem i stawić mu czoło.

Ale praca ta, jak wskazał Franciszek, nie dotyczy tylko komisji, ale "całej Stolicy Apostolskiej", począwszy od Kongregacji Nauki Wiary, zajmującej się takimi przypadkami.

"Problem jest bardzo poważny" i są tacy, którzy "nie uświadomili sobie" powagi tej sytuacji - przyznał papież. Mówił o licznych, długo trwających postępowaniach kanonicznych toczących się w Watykanie i składanych odwołaniach od wyroku.

- Zdecydowałem zrównoważyć tę sytuację i postanawiam, że także jeden czyn wykorzystania nieletniego, jeśli udowodniony, to jest wystarczający, by nie przyjmować odwołania od wyroku - ogłosił Franciszek. Jak stwierdził, wyrok "jest definitywny, jeśli są dowody".

Wyjaśnił dalej: "Dlaczego? Po prostu dlatego, że osoba, która to robi, mężczyzna czy kobieta, jest chora. To jest choroba. Dzisiaj mówi, że żałuje, przebaczamy mu, ale po dwóch latach znowu to się powtarza".

"Musimy uświadomić sobie, że to jest choroba" - argumentował papież.

Franciszek wyraził wdzięczność członkom komisji. "Bez was nie byłoby możliwe zrobienie tego wszystkiego, co zrobiliśmy w Kurii i musimy robić dalej" - oznajmił. W Papieskiej Komisji ds. Ochrony Nieletnich zasiada m.in. była premier i była ambasador RP przy Stolicy Apostolskiej Hanna Suchocka.

***

Jeśli jesteś osobą skrzywdzoną w Kościele i potrzebujesz pomocy lub rozmowy, skorzystaj z tej infolinii. Stworzyli ją ludzie świeccy poruszeni Twoim losem:

Tworzymy DEON.pl dla Ciebie
Tu możesz nas wesprzeć.

Skomentuj artykuł

Papież: nigdy nie podpiszę ułaskawienia osoby winnej pedofilii
Komentarze (4)
PP
paton paton
10 września 2018, 09:38
Przecież tu nie chodzi o ty by nie ułaskawiać przestępców najgorszego sortu wykorzystujących dzieci ale by ich bezwzględnie uswać ze stanu kapłańskiego, jak członek ciała zarażony gangreną. Bo pedofilia w Kościele katolickim osiągnęła gigantyczne rozmiary gangreny toczącej wiele krajów na całym świecie.
3 sierpnia 2018, 13:33
Ośmielam się zauważyć, iż pedofilia nie jest największą zbrodnią przeciw ludzkości. Nie można tego porównać z zabójstwem. Pozbawienie życia jest największą zbrodnią wobec człowieka. Przecież to był motyw zmiany w Katechizmie Kościoła Katolickiego, prawda? życie jest święte, pisze Papież i dlatego nic nie może usprawiedliwić  kary śmierci. Tak rozumiem tę zmianę punktu KKK. A tu masz. Pedofilia jest największą zbrodnią. Nie rozumiem. A przecież są zwolennicy uznania pedofilii za coś dopuszczalnego i o tym się nie mówi. Mam wrażenie, że świat mówi mniej więcej tak: pedofilia w wydaniu kleru (i to tylko rzymskokatolickiego!!!) jest straszna i ma być karana najokrutniej. A inni (inne wyznania, inne grupy społeczne, wyznawcy innych ideologii, filozofii, prądów myślowych, są niewinni. I myślę że do tego dojdzie, jak już się "wydoi" Kościół Katolicki z pieniędzy. Wtedy ten rodzaj zachowania będzie przyjęty za dopuszczalny. I na koniec, jak to jest, że Papież usprawiedliwia każdy grzech, zbrodnię, każdego tyrana, zboczeńca, itp., odwołując się do Bożego Miłosierdzia, tylko kapłan katolicki jest karany "bez miłosierdzia"???? Ciekawa postawa. Tym bardziej, że jak mówi Papież to jest choroba. Więc chorego karać? A zdrowego satrapę, przebiegłego polityka, tyrana - usprawiedliwiać? 
WJ
Wiesław Jojo
7 kwietnia 2018, 11:09
"Musimy uświadomić sobie, że to jest choroba" - argumentował papież. Dlaczego wciąż ukrywacie prawdę. TO NIE JEST CHOROBA. Przecież zboczenie to jest w wyniku wydania tych ludzi przez Boga  poprzez pożądania ich serc na łup nieczystości. Przecież ap Paweł wyraźnie to opisał: ‘’21 Ponieważ, choć Boga poznali, nie oddali Mu czci jako Bogu ani Mu nie dziękowali, lecz znikczemnieli w swoich myślach i zaćmione zostało bezrozumne ich serce. 22 Podając się za mądrych stali się głupimi. 23 I zamienili chwałę6 niezniszczalnego Boga na podobizny i obrazy śmiertelnego człowieka, ptaków, czworonożnych zwierząt i płazów. 24 Dlatego wydał ich Bóg poprzez pożądania ich serc na łup nieczystości, tak iż dopuszczali się bezczeszczenia własnych ciał. 25 Prawdę Bożą przemienili oni w kłamstwo i stworzeniu oddawali cześć, i służyli jemu, zamiast służyć Stwórcy, który jest błogosławiony na wieki. Amen. 26 Dlatego to wydał ich Bóg na pastwę bezecnych namiętności: mianowicie kobiety ich przemieniły pożycie zgodne z naturą na przeciwne naturze. 27 Podobnie też i mężczyźni, porzuciwszy normalne współżycie z kobietą, zapałali nawzajem żądzą ku sobie, mężczyźni z mężczyznami uprawiając bezwstyd i na samych sobie ponosząc zapłatę należną za zboczenie. 28 A ponieważ nie uznali za słuszne zachować prawdziwe poznanie Boga, wydał ich Bóg na pastwę na nic niezdatnego rozumu, tak że czynili to, co się nie godzi. 29 7 Pełni są też wszelakiej nieprawości, przewrotności, chciwości, niegodziwości. Oddani zazdrości, zabójstwu, waśniom, podstępowi, złośliwości; 30 potwarcy, oszczercy, nienawidzący Boga, zuchwali, pyszni, chełpliwi, w tym, co złe - pomysłowi, rodzicom nieposłuszni, 31 bezrozumni, niestali, bez serca, bez litości. 32 Oni to, mimo że dobrze znają wyrok Boży, iż ci, którzy się takich czynów dopuszczają, winni są śmierci, nie tylko je popełniają, ale nadto chwalą tych, którzy to czynią.’’ ‘’ ’21 Ponieważ, choć Boga poznali, nie oddali Mu czci jako Bogu ani Mu nie dziękowali, lecz znikczemnieli w swoich myślach i zaćmione zostało bezrozumne ich serce. 22 Podając się za mądrych stali się głupimi’’ ‘’ 26 Dlatego to wydał ich Bóg na pastwę bezecnych namiętności: mianowicie kobiety ich przemieniły pożycie zgodne z naturą na przeciwne naturze. 27 Podobnie też i mężczyźni, porzuciwszy normalne współżycie z kobietą, zapałali nawzajem żądzą ku sobie, mężczyźni z mężczyznami uprawiając bezwstyd i na samych sobie ponosząc zapłatę należną za zboczenie’’ Przecież te słowa są proste i zrozumiałe. Czas na  PRAWDĘ.
7 kwietnia 2018, 09:33
Tak to jest najokrutniesza zbrodnia przeciw ludzkości. Niszczenie życia ,które winno być ochraniane,rozwijane i otoczone opieką. W tej materii stanowisko winno być bezwzględnie konsekwentne ...i oby papież z pomocą nieba realizował te "potężne" zamierzenia...