Papież: oskarżyciel poprzez nas atakuje matkę. Musimy bronić Kościoła

(fot. Grzegorz Gałązka/galazka.deon.pl)
PAP/ ed

Papież Franciszek oświadczył w sobotę na zakończenie synodu biskupów na temat młodzieży, że Kościół przeżywa "trudny moment". "Musimy go bronić" - dodał.

W krótkim wystąpieniu po zakończeniu głosowań nad dokumentem synodu Franciszek powiedział: "To trudny moment, bo oskarżyciel poprzez nas atakuje matkę, a matki się nie dotyka". Słowo "oskarżyciel" było odniesieniem do diabła. Było to jednocześnie nawiązanie do Kościoła jako matki, która jest "święta".

Prześladowanie przez oskarżanie

"Musimy wszyscy bronić" Kościoła - dodał papież. Mówił o tym, że w niektórych rejonach Kościół jest "prześladowany". "Jest też inny rodzaj prześladowań, poprzez stałe oskarżanie, by ubrudzić Kościół. Kościoła nie można brudzić, my dzieci jesteśmy wszyscy ubrudzeni" - stwierdził Franciszek, odnosząc się do grzechów.

"My dzieci jesteśmy grzesznikami", "ale matka nie, musimy bronić jej wszyscy" - wskazał papież i przypomniał, że dlatego prosił niedawno o odmawianie różańca w obronie Kościoła.

"Pokazaliście nam świeżość młodości". Zakończenie synodu >>

W swym przemówieniu na koniec synodu biskupów papież zaznaczył: "dokument końcowy ma głównego odbiorcę; nas samych. To my jesteśmy głównymi adresatami tekstu, który musimy przestudiować i przeanalizować modląc się i rozważając".

Franciszek podziękował również obecnym na synodzie młodym ludziom. "Przynieśli nam do tej sali ich muzykę. Muzyka to dyplomatyczne określenie wrzawy" - powiedział z uśmiechem.

Tworzymy DEON.pl dla Ciebie
Tu możesz nas wesprzeć.

Skomentuj artykuł

Papież: oskarżyciel poprzez nas atakuje matkę. Musimy bronić Kościoła
Komentarze (6)
Oriana Bianka
28 października 2018, 17:25
"Kościół przeżywa "trudny moment". "Musimy go bronić" . Bronic Koscioła trzeba przez oczyszczenie go i rozliczenie z grzechu pedofili, którego dopuścili się niektórzy księża i biskupi oraz ci hierarchowie, którzy nie przeciwstawili się temu grzechowi ukrywając i nie rozliczjąc sprawców, nie troszcząc się przy tym zupełnie o ofiary. Papież powinien bardzo dobrze zdawac sobie z tego sprawę. 
Oriana Bianka
28 października 2018, 16:45
Nikt bardziej nie skompromitował Koscioła, jak ci którzy tolerowali i tuszowali pedofilię oraz opracowali cały system relokacji sprawców, często na odległe kontynenty, gdzie mogli oni krzywdzic kolejne dzieci. To własnie przed nimi, dostojnikami kościelnymi, którzy chronili przestępców, a byli zupełnie niewrażliwi na niewyobrażalną krzywdę  dzieci powinniśmy bronic nasz Kościół. 
M
Mieszko
28 października 2018, 11:13
Zadziwiające słowa papieża. Pamiętam jak tym oskarżycielem był sam Franciszek, jak beształ publicznie księży i biskupów, jak krzyczał o klerykalizmie, jak imputował kościołowi i wiernym najgorsze grzechy. Jak wtedy mógł liczyć na oklaski ze strony wrogiej Kościołowi. A dzisiaj ? Sam dostał nawozem więc spokorniał. Dodam, że Franciszek który kreował się na jedynego sprawiedliwego i tego, który ma oczyścić stajnię Augiasza sam jest zamieszany w tuszowanie przypadków pedofilii. Polecam ciekawy artykuł, którego autorem jest politolog,historyk, prof. WSE w Krakowie im. Księdza Józefa Tischnera i Uniwersytetu we Freiburgu więc trudno go oskarżyć o konserwatywane zacietrzewienie.Zresztą w tym tekście dostaje się nie tylko Franciszkowi ale też jego oponentom. Właśnie z tego artykułu dowiedziałem się o niegodnym zachowaniu biskupa Buenos Aires. [url]https://opinie.wp.pl/papiez-klamie-i-powinien-ustapic-6307244718651521a[/url]
28 października 2018, 13:31
Słowa plotkarza są, jak smakowite kąski, docierają do samych wnętrzności.
Ewa Zawadzka
28 października 2018, 10:47
Problem z tym, że nie chodzi tu o jakiś wyimaginowany atak na Kościół ale o realne tuszowanie pedofilii przez hierarchów przez dziesiątki lat. To właśnie brak rozliczenia sprawców i obrońców brudzi Kościół.
27 października 2018, 23:33
Franciszek najwyraźniej dokładnie przeczytał "Erystykę" Schopenhauera. Tak sprytnie zmienia temat dyskusji.