Papież: Trzy filary dla Kościoła Ugandy
(fot. PAP/EPA/DANIEL DAL ZENNARO)
KAI/mc
Wierność, pamięć i modlitwa - to trzy kolumny, na których ma się wspierać Kościół w Ugandzie, aby nie zatracić swej gorliwości misyjnej i duszpasterskiej. Do zachowania i przestrzegania ich wezwał Franciszek w improwizowanym przemówieniu do duchowieństwa, osób zakonnych i seminarzystów, z którymi spotkał się 28 listopada w katedrze Najświętszego Serca w Kampali. Był to ostatni punkt programu tego dnia i całego pobytu papieża w Ugandzie. Jutro rano odlatuje on do Republiki Środkowoafrykańskiej.
Wchodzącego do świątyni Ojca Świętego powitali bardzo gorąco zgromadzeni tam księża, zakonnicy, zakonnice i seminarzyści z całego kraju - ponad tysiąc osób. Następnie w imieniu wszystkich przemówił biskup diecezji Masaka, John Baptist Kaggwa, przewodniczący Komisji episkopatu ds. Formacji i Życia Zakonnego. Podkreślił, że jest to już trzecia wizyta Następcy św. Piotra w Ugandzie - Ziemi Męczenników i przypomniał, że pierwszych misjonarzy katolickich przyjął chętnie król Muteesa I, który dał im to miejsce, na którym wznosi się obecnie katedra.
Biskup oznajmił również, że w spotkaniu tym biorą udział przedstawiciele episkopatów Sudanu Południowego, Tanzanii i Stowarzyszenia Konferencji Biskupich Afryki Wschodniej. Dodał, że wszyscy oni bardzo cenią papieską adhortację "Evangelii gaudium" i żyją tymi zaleceniami, które Franciszek dał na Rok Życia Konsekrowanego. Wyraził też uznanie dla encykliki "Laudato si’" i podziękował za ogłoszenie Roku Miłosierdzia Bożego, który niebawem się rozpocznie.
Papieża powitali także przewodniczący stowarzyszeń męskich i żeńskich zgromadzeń zakonnych.
Następnie zabrał głos Ojciec Święty, który - podobnie jak podczas kilku poprzednich spotkań na tasie obecnej podróży - odłożył przygotowany wcześniej tekst, dodając, że przekazuje go episkopatowi Ugandy do późniejszego rozpowszechnienia, po czym po angielsku przeprosił, że nie zna tego języka i wygłosił improwizowany tekst.
Zapowiedział na wstępie, że chce przekazać słuchaczom trzy sprawy. Powołując się na zawarte w Księdze Powtórzonego Prawa i powtarzane potem wielokrotnie upomnienie przez Mojżesza swego ludu, aby nigdy nie zapominał tego, co mówił Bóg, papież wezwał swych słuchaczy, aby prosili Boga o dar pamięci. Przypomniał, że krew katolików ugandyjskich jest zmieszana z krwią męczenników i zaapelował: "Nie zapominajcie o tym nasieniu, aby dzięki emu nadal wzrastać".
Zaznaczył, że wprawdzie głównym wrogiem pamięci jest zapominanie, ale najgroźniejszym jest przyzwyczajanie się do dziedziczenia lepszych dóbr. "Kościół Ugandy nigdy nie może przyzwyczajać się do odległego wspominania swych męczenników" - przestrzegł Franciszek. Przypomniał, że słowo "męczennik" [w oryginale "mártir" - z greckiego] znaczy "świadek" i Kościół w tym kraju, jeśli chce dochować wierności tej pamięci, musi nadal być świadkiem, nie może żyć "odcinając kupony od tego, co było", gdyż "przeszła chwała była początkiem, ale wy musicie tworzyć chwałę przyszłą". "I to jest zadanie, które daje wam Kościół: bądźcie świadkami, jak byli nimi męczennicy, którzy oddali życie za Ewangelię" - zaapelował papież.
Ale aby być świadkami, niezbędna jest wierność - drugie słowo, które przekazał swym słuchaczom. Chodzi o wierność pamięci, własnemu powołaniu i gorliwości apostolskiej. "Wierność oznacza iść drogą świętości, oznacza czynić to, co robili poprzedni świadkowie, być misjonarzami" - mówił dalej Ojciec Święty. Wyjaśnił, że jeśli np. są w Ugandzie diecezji z dużą liczbą księży i takie, gdzie jest ich za mało, to w imię wierności trzeba zgłosić biskupowi gotowość przejścia do tej diecezji, która potrzebuje misjonarzy. To także jest wierność i nie jest to łatwe - podkreślił mówca.
Przekonywał, że wierność to trwanie w powołaniu. I w tym kontekście podziękował w sposób szczególny za przykład wierności, który dały mu siostry z Domu Miłosierdzia - wierności ubogim, chorym, najbardziej potrzebującym, "gdyż tam jest Chrystus".
Nawiązując do faktu, że "Uganda została zroszona krwią męczenników, świadków, dziś trzeba ją nadal zraszać i w tym celu konieczne jest podejmowanie nowych wyzwań, nowi świadkowie i nowe misje" - mówił dalej papież. Nie możecie dopuścić do utraty wielkiego bogactwa, jakie macie, w przeciwnym bowiem wypadku ta "Perła Afryki", jaką jest ten kraj, będzie postrzegana jedynie jako muzeum, "gdyż szatan tak właśnie atakuje, małymi kroczkami" - przestrzegł mówca. Dodał, że dotyczy to nie tylko księży, ale także osób zakonnych i podkreślił, że Uganda ma nadal być misyjna.
Pamięć oznacza wierność, wierność zaś jest możliwa tylko dzięki modlitwie - kontynuował swe rozważania Franciszek. Zwrócił uwagę, że jeśli zakonnik, zakonnica czy kapłan przestaje się modlić lub modli się niewiele, tłumacząc się nadmiarem pracy, "już zaczął tracić pamięć i wierność". Modlitwa oznacza także pokorę, pokorę regularnego chodzenia do spowiednika, aby wyznać swoje grzechy. "Nie można kuleć na dwa kolana. My, osoby konsekrowane i kapłani, nie możemy prowadzić podwójnego życia" - przestrzegł papież.
Podkreślił, że jeśli ktoś jest grzesznikiem, niech prosi o przebaczenie, ale niech nie ukrywa tego, czego Bóg nie chce. "Nie ukrywaj braku wierności. Nie zamykaj w szafie pamięci o owych wyzwaniach, o wierności i modlitwie" - wezwał Franciszek i dodał: "Modlitwa rozpoczyna się zawsze od uznania siebie za grzesznika".
Opierając się na tych trzech kolumnach - wierności, pamięci i modlitwie - Perła Afryki nadal będzie perłą i nie będzie to tylko słowo w słowniku. "Niech męczennicy, którzy dali siłę temu Kościołowi, pomagają nam nadal kroczyć w pamięci, w wierności i w modlitwie" - zaapelował Ojciec Święty. I dodał, jak przy wielu innych okazjach: "Proszę was, nie zapominajcie modlić się za mnie". "Thank you very much" - powiedział po angielsku.
Po wygłoszeniu swego przemówienia poprosił, aby wszyscy wraz z nim odmówili modlitwę "Zdrowaś Mario", po czym udzielił wszystkim błogosławieństwa i - żegnany burzliwymi oklaskami, okrzykami i śpiewem pieśni w języku suahili - opuścił świątynię.
Tworzymy DEON.pl dla Ciebie
Tu możesz nas wesprzeć.
Skomentuj artykuł