Papież: Życia ludzkiego trzeba bronić zawsze!

(fot. Grzegorz Gałązka / galazka.deon.pl)
KAI / slo

Życia ludzkiego trzeba bronić zawsze, od samego poczęcia - napisał Ojciec Święty w orędziu z okazji rozpoczętego wczoraj w Brazylii Krajowego Tygodnia Rodziny.

Ta inicjatywa tamtejszego episkopatu nawiązuje do słynnego dokumentu biskupów Ameryki Łacińskiej z Aparecidy, gdzie podstawowa komórka społeczna została nazwana "jednym z najistotniejszych skarbów kontynentu i dziedzictwem całej ludzkości". Obecny tydzień koncentruje się na rodzinie jako miejscu przekazywania i wychowywania w wierze.

Papież Franciszek podkreśla, że ciągle żywa jest w nim radość, jaką przeżywał podczas niedawnych Światowych Dni Młodzieży w Rio de Janeiro. Zachęca rodziców do podjęcia i kontynuowania "szlachetnej i wymagającej misji bycia pierwszymi współpracownikami Boga w zasadniczym ukierunkowaniu życia i zapewnieniu dobrej przyszłości. "Dlatego jest ważne, aby rodzice dbali o wspólne praktykowanie wiary w rodzinie, towarzyszyli dojrzewaniu wiary dzieci (Lumen Fidei, 53)".

DEON.PL POLECA

Ojciec Święty zaznacza, że przekaz podstawowych prawd wiary dotyczących życia i miłości dokonuje się nie tylko słowem, ale nade wszystko przez przykład życia, konkretne dzieła. "Zwłaszcza w obliczu kultury odrzucenia, relatywizującej wartość życia ludzkiego rodzice są powołani do przekazywania swym dzieciom świadomości, że musi być ono zawsze bronione, począwszy od łona matki. Trzeba w nim rozpoznać dar Boży i zapewnienie przyszłości dla rodzaju ludzkiego" - czytamy w orędziu.

Jednocześnie papież apeluje o otoczenie troską osób starszych, zwłaszcza dziadków, będących żywą pamięcią narodu i przekazujących mądrość życia. Na zakończenie swego orędzia Ojciec Święty przyzywa wstawiennictwa matki Bożej z Aparecidy i życzy, aby rodziny były najbardziej przekonującymi świadkami piękna miłości, wspieranej i karmiącej się wiarą.

Tworzymy DEON.pl dla Ciebie
Tu możesz nas wesprzeć.

Skomentuj artykuł

Papież: Życia ludzkiego trzeba bronić zawsze!
Komentarze (3)
RA
Rara avis
12 sierpnia 2013, 18:36
Mądre słowa... Życie ludzkie stanowi bowiem wartość potężną... Wartość , dla której niejednokrotnie wiele trzeba poświęcić.. Cel jednak słuszny. Walka o ludzkie życie jest elementem sprzeciwu wobec szerszej ideologii , ideologii rosnącej w siłę...  Cywilizacji sprzeczności , uproszczeń , uogólnień... Cywilizacji śmierci...  Pozdrawiam :)
M
Magda
12 sierpnia 2013, 17:18
Charyzmatów się nie zdobywa, charyzmaty się dostaje.Wiara.Miłość.Chrystus!
W
wierny
12 sierpnia 2013, 17:11
Bez charyzmatów Ducha Świętego, bez Jego darów, bez cudów, bez nadprzyrodzonych mocy dla członków rodziny, rodzina pozostanie osamotniona, słaba wobec państwa i coraz bardziej satanistycznego społeczeństwa. Całe nauczanie papieskie, w jakiejkolwiek dziedzinie ma właśnie te braki. Pozostawia człowieka samemu sobie, w zasadzie wystawia go na pewną śmierć męczeńską. Zatem trzeba zacząć uczyć się zdobywać charyzmaty, uczyć się być silniejszym niż ludzie opętani, niż sam szatan. Wtedy dopiero można mówić o budowaniu dobra, szczęścia, budowaniu Bożych relacji w świecie. W przeciwnym razie jest to pustosłowie. Za mało jest w nauczaniu papieskim mówienia o konieczności zdobywania charyzmatów.