Po wyborze Franciszka zapełniają się synagogi

(fot. Grzegorz Gałązka / galazka.deon.pl)
KAI / pz

Po wyborze papieża Franciszka zapełniają się nawet synagogi - powiedział jego rabin Abraham Skórka z Buenos Aires. W rozmowie z włoskim magazynem "Credere" opowiedział on o swej przyjaźni z Jorge Mario Bergoglio.

Jej początki sięgają 1999 r. - Z okazji święta narodowego zostałem zaproszony na Te Deum jako przedstawiciel wspólnoty żydowskiej. Po zakończeniu uroczystości wszyscy powinni podejść i przywitać się z abp. Bergoglio. Gdy przyszła moja kolej, krótko skomentowałem jego homilię. Patrząc na mnie zażartował na temat wspólnego nam zainteresowania piłką nożną. Potraktowałem to zdanie jako uchylenie drzwi - wspomina rabin.

Zaczęli się spotykać i rozmawiać o dziedzictwie judeochrześcijańskim i na ważne tematy egzystencjalne. Ich ponaddwuipółletnie rozmowy zostały powtórzone w 30-odcinkowym programie telewizyjnym, nadawanym zarówno przez Canal 21, należący do archidiecezji Buenos Aires, jak i przez lokalną stację żydowską Canal 10. Na ich podstawie powstała książka "W niebie i na ziemi".

DEON.PL POLECA

- Po porażce River, zaproponowałem mu na kolację gulasz z kurczaka - napisał w niej późniejszy papież. Kurczakami nazywano kibiców drużyny River Plate, której fanem jest Skórka.

To właśnie rabin, na prośbę kard. Bergoglio, napisał przedmowę do jego książki "Jezuita", uznawanej dziś za pierwszą biografię papieża.

- Jego wpływ na świat jest wielki. Zapełnia kościoły i place. Od jego wyboru nawet do synagog przychodzi więcej wiernych. Bergoglio wciela w życie to, co oznacza bycie człowiekiem wierzącym: bycie człowiekiem nadziei - mówi Skórka.

Według niego pontyfikat Franciszka będzie naznaczony szczególną relacją z judaizmem. W 2012 r., 50 lat po rozpoczęciu Soboru Watykańskiego II, kard. Bergoglio postanowił przyznać mu doktorat honorowy Katolickiego Uniwersytetu Argentyny. Po raz pierwszy otrzymał go rabin. - Wręczył mi dyplom i poza mikrofonem powiedział: "Nie wiesz, jak bardzo czekałem na tę chwilę!" - ujawnił Skórka w rozmowie z "Credere".

Tworzymy DEON.pl dla Ciebie
Tu możesz nas wesprzeć.

Skomentuj artykuł

Po wyborze Franciszka zapełniają się synagogi
Komentarze (9)
P
Piw
21 stycznia 2014, 12:05
celem działania nie są pełne Kościoły, likwidacja ubóstwa czy powszechny pokój. Celem jest zbawienie dusz, wszystko trzeba robić "ad salutem animarum"
17 stycznia 2014, 21:59
Ale <a href="http://www.katholisches.info/2014/01/15/oesterreich-mehr-kirchenaustritte-unter-papst-franziskus-als-unter-benedikt-xvi/">ubywanie katoli się nasila</a>. A miało być tak pięknie. Miało zahamować...
C
chrysorroas
17 stycznia 2014, 21:53
A tu wszystko po staremu... Ględzenie i malkontenctwo, najpiękniejsze świadectwo wiary od którego z pewnością zapełnią się kościoły. Po co się wysilać, skoro można puścić bąka na forum i czuć się spełnionym "obrońcą wiary". ... Zapełnianie kościołów nigdy nie było celem ani Zbawiciela ani Apostołów. Celem Kościoła jest głoszenie prawdy Ewangelii. A to Bergoglio zdecydowanie odrzuca nawet wobec swego serdecznego przyjaciela rebe Skorka. Natomiast widocznie właśnie jemu napędza ludzi do synagogi. Pozornie paradoxalnie kościoły wtedy się zapełniają, gdy Kościół głosi prawdę Ewangelii. Niebywałe w historii Kościoła opustoszenie kościołów, klasztorów, seminarium i domów rodzinnych (małodzietność i bezdzietność) jest oczywistym efektem zdrady prawdy Ewangelii przez modernistyczną sektę V2 okupującą obecnie kluczowe stanowiska w Kościele. Jest obowiązkiem każdego katolika wskazywanie na to oszustwo. Prawda Ewangelii także dzisiaj jest atrakcyjna dla współczesnych ludzi. Trzeba tylko im ją wiernie przekazywać. Nawet jeśli ona modernistom śmierdzi...
C
Cogito
17 stycznia 2014, 21:31
A tu wszystko po staremu... Ględzenie i malkontenctwo, najpiękniejsze świadectwo wiary od którego z pewnością zapełnią się kościoły. Po co się wysilać, skoro można puścić bąka na forum i czuć się spełnionym "obrońcą wiary".
17 stycznia 2014, 21:30
Dobra wiadomość!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!
A
Anakin
17 stycznia 2014, 20:43
mam nadzieje, że to nie konwertyci z katolicyzmu
jazmig jazmig
17 stycznia 2014, 19:27
Po wyborze Franciszka zapełniły się meczety.
C
chrysorroas
17 stycznia 2014, 18:32
Znacznie gorsze od pustoszenia kościołów jest pustoszenie głów...
G
Gość
17 stycznia 2014, 18:27
Synagogi pełne a kościoły jakoś pustoszeją...