Rabin: papież nie zmieni nauczania Kościoła

(fot. Grzegorz Gałązka/ Galazka.DEON.pl)
KAI/ ad

Argentyński rabin i przyjaciel obecnego papieża, Abraham Skorka wyraził przekonanie, że Franciszek nie zmieni nauczania Kościoła katolickiego, ale może zrewolucjonizować inne jego wymiary.

- W dziedzinie zwyczajów, protokołu, ostentacji, luksusu, jak również jego stosunku do ubogich, on jest rewolucjonistą - podkreślił Skorka.

Od czasu swego wyboru papież dzwonił do niego do Buenos Aires dwukrotnie. Za pierwszym razem żartował: "Halo, tu Bergoglio. Schwytali mnie tu w Rzymie w pułapkę i nie pozwalają jechać do domu".

- Myślę, że zmieni to wszystko, co uważa, że musi być zmienione. Nie jest osobą pasywnie podchodzącą do swej roli. Nie jest osobą siedzącą cicho, gdy wie, że jest praca do wykonania - powiedział rabin.

Rozmawiał on z papieżem również o konieczności otwarcia watykańskich archiwów z czasów Piusa XII, co pozwoli wyjaśnić rolę jaką odgrywał on w czasie II wojny światowej.

Tworzymy DEON.pl dla Ciebie
Tu możesz nas wesprzeć.

Skomentuj artykuł

Rabin: papież nie zmieni nauczania Kościoła
Komentarze (3)
20 kwietnia 2013, 21:47
 Przypomina mi się też jak zareagował rabin Rzymu po wyjściu z audiencji z pap. Franciszkem. Delikatnie mówiąc nie na miejscu był jego komentarz.  ... Jaki to był komentarz?
20 kwietnia 2013, 21:46
@rzymianin Wypowiedź tego rabina interesuje mnie o tyle, że widoczne i wyczuwalne są w niej przyjaźń i szacunek dla papieża Franciszka. I właściwie taki był tej wypowiedzi moim zdaniem wydźwięk... Co do dzwonów - powinny dzwonić w jedną i drugą rocznicę, ale normalności nie doczekaliśmy się tego roku :(
R
rzymianin
20 kwietnia 2013, 21:37
Na szczęście dla nas nie zmieni bo jest Następcą św. Piotra i ma charyzmat nieomylności w sprawach wiary i moralności. A co mnie obchodzi, co mówi jakiś rabin, który próbuje nas pouczać co mamy " zrewolucjonizować". Zastanawiam się, co by sie stało, gdyby papież Franciszek powiedział to samo o wybranym naczelnym rabinie Izraela. Czy usłyszałby podobne opinie i zdanie jak jednen rabin z Izraela o naszym bł. Janie Pawele II? Przypomina mi się też jak zareagował rabin Rzymu po wyjściu z audiencji z pap. Franciszkem. Delikatnie mówiąc nie na miejscu był jego komentarz. I tak na marginesie, dlaczego nie dzwoniły dzwony w rocznicę największej tragedii Narodu Polskiego po stracie elity intelektualnej w Smoleńsku, a miały dzwonić w rocznicę powstania w gettcie warszawskim?