Rozważanie przed modlitwą "Anioł Pański", 29 sierpnia 1999

(fot. maira.gall / Foter / CC BY-ND)
Copyright © by L'Osservatore Romano (11/99) and Polish Bishops Conference

1. Być uczniem Chrystusa to zadanie trudne i wymagające, jak przypomina sam Chrystus w Ewangelii z dzisiejszej niedzieli: «Jeśli kto chce pójść za Mną, niech się zaprze samego siebie, niech weźmie krzyż swój i niech Mnie naśladuje» (Mt 16, 24). Zaprzeć się samego siebie i wziąć krzyż znaczy odrzucić własną pychę, zaufać całkowicie Bogu i tak jak Chrystus oddać się bez reszty Bogu i braciom.

Do nauczania Jezusa nawiązuje św. Paweł, kiedy w liście do chrześcijan Rzymu zachęca ich, aby nie brali wzoru z tego świata, ale złożyli całe swoje życie jako ofiarę żywą, świętą i Bogu przyjemną (por. Rz 12, 1-2). Droga naśladowania Chrystusa jest często naznaczona niezrozumieniem i cierpieniem. Niech nikt się nie łudzi: dziś tak samo jak wczoraj być chrześcijaninem znaczy iść pod prąd mentalności tego świata, nie szukając zaspokojenia własnych potrzeb ani ludzkiego uznania, ale wyłącznie woli Bożej i prawdziwego dobra bliźnich.

2. Świetlanym przykładem takiej radykalnej wierności Chrystusowi jest męczeństwo św. Jana Chrzciciela, którego święto dzisiaj obchodzimy. Zwiastun Chrystusa konsekwentnie szedł wybraną drogą, składając pełne świadectwo o Baranku Bożym, któremu przygotował drogę. Zapłacił śmiercią za to umiłowanie prawdy i odrzucenie wszelkich kompromisów. Za jego przykładem wielu innych uczniów Chrystusa wyznało swoją wiarę, składając ofiarę z własnego życia. Pamiętamy w szczególny sposób o kapłanach, zakonnikach, zakonnicach i wiernych świeckich, którzy żyjąc pod panowaniem totalitarnych i antychrześcijańskich reżimów naszego stulecia oddali bez rozgłosu swe życie z miłości do Chrystusa. Także w naszych czasach w różnych częściach świata wielu ludzi cierpi dla Ewangelii. Z okazji Wielkiego Jubileuszu Roku 2000 należy przypomnieć wielkich świadków wiary, którzy również w naszej epoce cierpieli za nią i żyli w pełni prawdą Chrystusa.

DEON.PL POLECA

Módlmy się, abyśmy mogli naśladować ich przykład ze świadomością, że kto straci własne życie dla Ewangelii, odzyska je (por. Mt 16, 25).

3. Maryja, Królowa wyznawców wiary i męczenników, niech nam pomoże znosić mężnie trudy życia i przeżywać je w zjednoczeniu z Chrystusem dla zbawienia świata. Do Niej zwracajmy się z ufnością w chwilach próby. Ona zaś, Panna wierna, będzie napełniać odwagą nasze serca i pobudzać nas do coraz większych wysiłków na drodze ewangelicznej wierności.

Tworzymy DEON.pl dla Ciebie
Tu możesz nas wesprzeć.

Skomentuj artykuł

Rozważanie przed modlitwą "Anioł Pański", 29 sierpnia 1999
Komentarze (0)
Nikt jeszcze nie skomentował tego wpisu.