Uczmy się od Maryi rozpoznawać oblicze Boga
Rozważanie przed modlitwą "Anioł Pański"
Na zakończenie tej uroczystej Mszy św. zwracamy się w modlitwie do Matki Najświętszej, głównej patronki Turynu, która jest czczona tutaj jako Matka Boża Pocieszycielka. Jej zawierzam wasze miasto i wszystkich mieszkańców. O Maryjo, czuwaj nad rodzinami i światem pracy; czuwaj nad tymi, którzy zagubili wiarę i nadzieję; pokrzepiaj chorych, więźniów i wszystkich cierpiących; Wspomożenie wiernych, wspieraj młodzież, starszych i osoby borykające się z trudnościami. Matko Kościoła, czuwaj nad tym, by pasterze i cała wspólnota wierzących byli w społeczeństwie «solą i światłem».
Dziewica Maryja bardziej niż ktokolwiek inny wpatrywała się w Boga w ludzkiej twarzy Jezusa. Widziała Go tuż po narodzinach, kiedy leżał w żłobie, zawinięty w pieluszki; widziała Go zaraz po śmierci, gdy po zdjęciu z krzyża został zawinięty w prześcieradło i złożony w grobie. W Jej wnętrzu zapisał się obraz umęczonego Syna; ale później ten wizerunek przemieniło światło zmartwychwstania. I tak Maryja przechowuje w sercu tajemnicę oblicza Chrystusa, tajemnicę śmierci i chwały. Od Niej możemy się nauczyć patrzenia na Jezusa z miłością i wiarą, rozpoznawania w Jego ludzkim obliczu oblicza Boga. Matce Najświętszej zawierzam z wdziecznością tych, którzy współpracowali w przygotowaniu mojej wizyty i wystawienia Całunu. Modlę się za nich, i o to, by wydarzenia te sprzyjały głębokiej odnowie duchowej.
Benedykt XVI
Skomentuj artykuł