We wtorek papież będzie mieć pracowity dzień

(fot. EPA/Alessandro di Meo)
KAI / drr

We wtorek rano, 10 września, Ojciec Święty spotka się z szefami dykasterii Kurii Rzymskiej, a po południu odwiedzi uchodźców w prowadzonym przez włoskich jezuitów Ośrodku Astalli.

W porannych obradach, które będą miały miejsce w Sali Bolońskiej Pałacu Apostolskiego wezmą udział prefekci kongregacji oraz przewodniczący papieskich rad. Celem spotkania, według włoskich watykanistów ma być dokonanie bilansu pierwszego półrocza pontyfikatu papieża Franciszka.

Zapewne poszczególni kardynałowie będą zabierali głos w porządku starszeństwa. Można też oczekiwać wypowiedzi Ojca Świętego. Narada ta jest w opinii dziennikarzy związana z planowanymi w pierwszych dniach października obradami grupy ośmiu kardynałów, którym 13 kwietnia br. papież Franciszek powierzył zadanie przygotowania reformy Kurii Rzymskiej.

Po południu natomiast Ojciec Święty uda się do Ośrodka Astalli dla uchodźców, w samym centrum Rzymu.

Jak wyjaśnił jego szef, ks. Giovanni La Manna SJ papież przybędzie w czasie, kiedy zazwyczaj około 400 ubiegających się o azyl staje w kolejce, by otrzymać ciepły posiłek. Papież pozdrowi uchodźców i porozmawia z niektórymi z nich. Następnie uda się do kościoła del Gesù, gdzie znajduje się grób ks. Pedro Arrupe - założyciela Jezuickiej Służby Uchodźcom. Powitają go tam uchodźcy, mieszkający w czterech ośrodkach przyjęcia, uczący się języka włoskiego, korzystający z porad społeczno-prawnych, ambulatorium a także wolontariusze.

Ks. La Manna podkreślił, że Ojciec Święty nie chce, aby jego wizyta miała charakter widowiska. Wskazał, że będzie to w pewnym sensie kontynuacja papieskiej pielgrzymki na Lampedusę 8 lipca b.r. Zaznaczył, że w ośrodku będzie trwał normalny rytm pracy. Po zakończeniu wizyty, około 17.30 przewidziano briefing dla dziennikarzy.

Tworzymy DEON.pl dla Ciebie
Tu możesz nas wesprzeć.

Skomentuj artykuł

We wtorek papież będzie mieć pracowity dzień
Komentarze (4)
MAŁGORZATA PAWŁOWSKA
10 września 2013, 13:59
Ks. La Manna podkreślił, że Ojciec Święty nie chce, aby jego wizyta miała charakter widowiska. Wskazał, że będzie to w pewnym sensie kontynuacja papieskiej pielgrzymki na Lampedusę 8 lipca b.r. Zaznaczył, że w ośrodku będzie trwał normalny rytm pracy. Po zakończeniu wizyty, około 17.30 przewidziano briefing dla dziennikarzy. Gdyby rzeczywiście nie chciał, nie podawałby szczegółów wizyty, i to jeszcze przed zapowiedzianym briefingiem. Sprzeczność sama w sobie, biorąc pod uwagę charakter działania dzisiejszych mediów.
10 września 2013, 12:32
Jolanto, ~takie tam ma rację. OBIE formy są poprawne.
TT
takie tam
10 września 2013, 12:28
Droag Jolanto,  Akurat nie masz racji.  Będzie MIAŁ - to forma dominująca i powszechna w użyciu, ale trochę bez sensu, bo "Będzie" odnosi się do przyszłości, a "miał" to czas przeszły.  Większość Polaków łączy "będzie" z czasownikami w czasie przeszłym, ale - jeśli bylibyśmy purystami językowymi - powiini je łączyć z bezokolicznikiem  będę czytać, będę malować, będe pracować nad.... itp. 
JN
Jolanta Noren
9 września 2013, 22:05
Szanowny DEON.PL...............zwracajcie uwage na gramatyke , przeciez NIE PISZE sie cyt. " Papiez bedzie MIEC pracowity dzien"...............a bedziel MIAL pracowity dzien.. blagam, zwracajcie na to uwage i nie kaleczcie jezyka polskiego