Wyruszmy z modlitwą, postem i jałmużną
Rozpoczynający się dzisiaj Wielki Post oznacza wyruszenie w drogę duchową, której trzema istotnymi elementami są modlitwa, post i jałmużna - powiedział Franciszek w kazaniu podczas Mszy św. w Środę Popielcową 5 marca.
Przewodniczył on tzw. "stacji wielkopostnej", która w tym dniu odbyła się, jak co roku, w rzymskiej bazylice św. Sabiny.
O godz. 16.30 w kościele św. Anzelma na Awentynie miało miejsce nabożeństwo modlitewne, po czym obecni tam papież, kardynałowie, arcybiskupi, biskupi, benedyktyni z miejscowego opactwa, dominikanie i wielu wiernych przeszli procesjonalnie do bazyliki św. Sabiny. Tam Ojciec Święty przewodniczył Mszy św. połączonej z obrzędem posypania głów popiołem.
W kazaniu podczas liturgii nawiązał do czytanych w tym dniu fragmentów Pisma Świętego Starego i Nowego Testamentu, ukazujących prawdziwe znaczenie postu, który oznacza otwarcie się na Boga i braci. Post to czas i droga wiodąca do nawrócenia, na której znajdują się krzyż i wyrzeczenia. W tym kontekście papież wymienił trzy istotne elementy "tej duchowej podróży", jakimi są modlitwa, post i jałmużna.
Modlitwa jest siłą chrześcijanina i każdej osoby wierzącej i w swej kruchości i słabości każdy powinien z dziecięcą ufnością zwracać się do Boga i wejść z Nim we wspólnotę. Wielki Post to czas modlitwy, i to intensywnej, częstszej niż zwykle - podkreślił kaznodzieja.
Zaznaczył z kolei, że post ma być nie formalny, ale ma stanowić wybór życia wstrzemięźliwego, które nie marnuje i nie odrzuca bliźniego i jego potrzeb, ale pomaga nam żyć jak miłosierny Samarytanin.
I wreszcie jałmużna wskazuje na bezinteresowność, gdyż obdarowujemy w niej kogoś, od którego nie można spodziewać się otrzymania czegoś w zamian. Bezinteresowność winna być jedną z cech chrześcijanina, który ma świadomość, że wszystko otrzymał darmo od Boga, to znaczy, bez żadnej zasługi i uczy się dawać innym za darmo - stwierdził Ojciec Święty.
Na zakończenie przypomniał, że Wielki Post ze swym wezwaniem do nawrócenia jest opatrznościowym darem, aby nas obudzić, otrząsnąć z odrętwienia i z zagrożenia kroczenia naprzód jedynie siłą bezwładności. Jest to zachęta od Pana, który przez proroka Joela wzywa nas do nawracania się sercem, a nie do rozdzierania szat.
Po liturgii Ojciec Święty spotkał cze krótko ze wspólnotą dominikanów w ich kurii generalnej, przylegającej do bazyliki św. Sabiny.
Przeczytaj pełny tekst homilii Papieża >>
Skomentuj artykuł