Spór o jeden z dokumentów synodu. "Konflikt wokół kobiet i homoseksualistów"

Fot. depositphotos.com
KAI / tk

Dyskusja nad projektem końcowego dokumentu synodalnego procesu reformy Kościoła katolickiego we Włoszech odbiła się szerokim echem w tamtejszych mediach. „Il Messaggero” określił sytuację mianem „upokorzenia”, natomiast „La Repubblica” mówi o „otwartym konflikcie w sprawie kobiet i homoseksualistów”.

  • Planowany końcowy dokument synodu Kościoła katolickiego we Włoszech wzbudził sprzeciw i poruszenie w mediach.
  • Konflikt dotyczy m.in. roli kobiet i osób homoseksualnych w Kościele.
  • Większość uczestników, głównie świeckich, odrzuciła dokument jako niewystarczająco odzwierciedlający wcześniejsze konsultacje.
  • Głosowanie nad poprawionym dokumentem przełożono na październik, by uwzględnić sugestie i uniknąć podziałów.

Media kościelne starają się ograniczyć wymiary sporu i inaczej spojrzeć na wydarzenia, które doprowadziły do zaskakującego odroczenia decyzji. Po raz pierwszy świeccy katolicy stanowili większość wśród około tysiąca uczestników zebrania synodalnego.

DEON.PL POLECA

 

 

Sprzeciw wokół końcowego dokumentu synodu

Wśród tysiąca uczestników Drugiego Zgromadzenia Synodalnego Kościoła we Włoszech pojawił się „sprzeciw” wobec dokumentu, który miał zostać zatwierdzony w czwartek pod koniec czterech dni pracy. Konstruktywna niezgoda, w znaku „braterstwa” i „komunii”, dla dobra wspólnoty kościelnej, która skłoniła ich do poświęcenia czasu na przeformułowanie ostatecznego tekstu zatytułowanego „Aby radość była pełna”, uwzględniając sugestie delegatów dotyczące 50 propozycji, które go tworzą.

Formacja dorosłych, rola kobiet, towarzyszenie młodym ludziom i zranionym rodzinom, znaczenie organów partycypacyjnych (takich jak parafialne rady duszpasterskie), działanie Caritas to jedne z tematów, które mają zostać poddane ponownej redakcji. Zgromadzenie synodalne spotka się 25 października, aby ponownie zagłosować. Następnie dokument zostanie omówiony przez zgromadzenie plenarne włoskiego episkopatu, które odbędzie się w listopadzie.

Katolicki dziennik „Avvenire”, dostępny w wielu włoskich kościołach parafialnych, opublikował w sobotę głosy uczestników zebrania synodalnego. Delegatka Laura Lamma z diecezji Carpi wyjaśniła: „Uczestnicy bez strachu wyrazili swoje odrzucenie dokumentu, ponieważ towarzyszył im Duch Święty”. Nie chodziło jednak o ich własne pomysły, ale o fakt, że wyniki „długiego procesu słuchania” nie zostały w wystarczającym stopniu uwzględnione w proponowanym tekście końcowym.

„Trzęsienie ziemi, wywołane przez Ducha Świętego”

Lamma wyraźnie pochwaliła reakcję kierownictwa zebrania synodalnego na masowy sprzeciw uczestników. Zaskakujące odroczenie, o które wnioskował kard. Matteo Zuppi, przewodniczący Konferencji Episkopatu Włoch, zostało ostatecznie podjęte większością 98 procent głosów.

DEON.PL POLECA


Ks. Calogero Di Leo z diecezji Perugia, cytowany przez „Avvenire”, powiedział: „Nikt nie spodziewał się trzęsienia ziemi, które wywołał Duch Święty”. Debata na zgromadzeniu plenarnym i w grupach roboczych była wolna, otwarta i przejrzysta. Były „momenty napięcia”, ale zostały one rozwiązane konstruktywnie.

Decydującym czynnikiem było to, że biskupi „zrozumieli znaki czasu ze zdrowym realizmem i pokorą, a następnie ogłosili, że droga decyzji musi zostać przedłużona”. Ks. Marco Pascarella z Kapui wyjaśnił, że „planowany test” był „zimny” i że zgromadzenie dokładnie wiedziało, czego chce. Odroczenie do października jest silnym sygnałem dla całego Kościoła we Włoszech.

Źródło: KAI / tk

Tworzymy DEON.pl dla Ciebie
Tu możesz nas wesprzeć.

Tematy w artykule

Skomentuj artykuł

Spór o jeden z dokumentów synodu. "Konflikt wokół kobiet i homoseksualistów"
Komentarze (1)
KK
~Karol Kawowski
8 kwietnia 2025, 12:55
Kościół tak obwarował się dogmatami że nie ma już możliwości dostosowania się do współczesnego świata.